Pomógł: 9 razy Dołączył: 30 Kwi 2013 Posty: 311 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Lut 14, 2014 16:07
Ten roverek z kocmyrzowa zdecydowanie odpada. Tam po prostu wszystko głupieje. W czasie jazdy temperatura skacze z min na max,pływają obroty wszystko trzeszczy. Nie polecam
_________________ Z roverów się śmieją ale nie muszę przynajmniej pedałować.
Ten roverek z kocmyrzowa zdecydowanie odpada. Tam po prostu wszystko głupieje. W czasie jazdy temperatura skacze z min na max,pływają obroty wszystko trzeszczy. Nie polecam
No proszę, czyli jednak coś poważnego z tą temperaturą.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 30 Kwi 2013 Posty: 311 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Lut 15, 2014 21:01
Wiesz co bardziej elektyka bo silnik sie nie przegrzewa,płynu nie gotuje. Poprostu jakiś laik weprzał łapy w kable i teraz żeby to doprowadzić do ładu i składu to trzeba tęgiej głowy,kraty piwa i wielu godzin
_________________ Z roverów się śmieją ale nie muszę przynajmniej pedałować.
Oliwkowego miesiąc temu kupiłem. Jak na razie wszystko ok,wymieniłem tylko jeden przycisk bo nie miał podświetlenia. Trzeba było też nasmarować mechanizmy przednich szyb. W przyszłości chcę też coś zrobić z tymi liniami wypalonymi w navi i komputerku.Błotnik jest spokojnie do wyciągnięcia i tylna klapa do pomalowania.No ale to są niuanse, o których wiedziałem. Oby tylko takie problemy. Zobaczymy, póki co jestem mega zadowolony.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum