Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Witam.
Potrzebuję pomocy..
Jakiś tydzień temu w aucie zabrakło mi ropy(nie pytajcie o szczegóły dotyczące tego incydentu..). Po dolaniu ropy auto nie chciało zapalić więc mąż z kolegą "odpalili je z plaka". I zadziałał..Pojechałam nim do pracy, auto postało 8h na dworze po czym znowu normalnie odpaliło.I tego dnia było już wszystko ok.
Rano wstała i du**znowu nie odpalił..idąc w ślady męża, odpaliłam je z plaka(zapalił po jednym psiuknięciu). Po 8h pracy znowu to samo..znowy plak i prosto do mechanika.
Mechanik sprawdził świece (ok), wymienił filtr paliwa i samochód tego samego dnia działał, następnego również, rano też ok i wczoraj znowu po pracy ZONK.
Ponownie plak do ręki, ale tym razem nie było już tak łatwo...dłuuuuuugo trzeba było stać i psiukać żeby załapał, ale załapał i do kolejnego mechanika..
Ten założył jakąś "złączkę na przewodzie paliwa..:/"
Samochód oczywiście odpalił elegancko, po 2h również, po następnych 2h także i po nocy znowu to samo...
Błagam pomóżcie mi, nakierujcie mnie chociaż co mogłabym podpowiedzieć tym mechanikom bo widzę że oni chyba sami nie wiedzą co mu jest..a każdy ciągnie kasę ze mnie...
Albo gdzie w okolicach Ciechanowa, Płońska mogłabym podjechać do jakiegoś CZARODZIEJA od Roverów..
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 28, 2014 10:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jak dla mnie pompa paliwa niedomaga ... Jak bak był wysuszony, to może z nią coś się porąbało ... Nie zaleca się opróżniania zbiornika do zera ze względu na pompkę. Może się przytarła albo coś w ten deseń .
Ostatnio zmieniony przez -_Zielarz_- Wto Paź 28, 2014 11:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Paź 28, 2014 12:05
Nic Ci nie wymienią jeśli się na to nie zgodzisz Poczytaj dobrze forum moze znajdziesz dokladne podpowiedzi, pompa raczej nie jest tu problemem, moze co najwyzej jest zapowietrzona, nie mniej powinien byc gdzes na forum podany sposob jej odpowietrzania, profilaktycznie mozna zrobic cos takiego. Aha byłbym zapomniał: NIE DOPUSZCZAJ W DIESLU DO PUSTEGO BAKU BO SIE DZIADA TRUDNO POTEM ODPOWIETRZA
Wiem, że mi nic nie wymienią bez mojej zgody ale mi jako kobiecie pozostało tylko ufać mechanikom, bo sama się na tym nie znam..
Nie znacie może kogoś w tych okolicach zaufanego, żeby mi celnie sprecyzował przyczynę tej awarii???
Bo metodą prób i błędów mogę sobie tak chodzić od mechanika do mechanika...
Nikt Ci tak na hop nie powie co się stało, zacznij od znalezienia dobrego mechanika a nie wymieniacza części. Tak jak koledzy sugerują zacznij od porządnego odpowietrzenia okładu, ja sam tu właśnie szukał bym przyczyny
Czyli w kierunku odpowietrzania pompy mam się kierować?
Sorry, nie denerwujcie się na mnie,że nie kumam i trzeba mi tłumaczyć łopatologicznie:)
Bo filtr paliwa miałam wymieniony i sądzę, że tu jest wszystko odpowietrzone..
Może paliwo cofa się do zbiornika i stąd problemy z odpalaniem? Ja bym spróbował przed odpaleniem napompować paliwa gruszką aż będzie twarda i wtedy odpalać. Być może zassało z dna zbiornika jakiś syf i się zaworek w gruszce zawiesił...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum