Wysłany: Sob Lut 21, 2015 11:46 [620Ti]Nadciśnienie w ukł. chłodzenia i stukot po odpaleniu.
Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Cześć.
Przed wymiana oleju mechanik zauważył, że jest nadciśnienie płynu chłodniczego - po zgaszeniu silnika i zluzowaniu korka wlewu wyrzucało chłodziwo z dużą siłą - czy to normalne? Na co może wskazywać taka reakcja?
Po wymianie zrobiłem może 15 km i zaczęło coś stukać w silniku, lub pompie wody - co to może oznaczać, czy byłoby to powiązane?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 21, 2015 11:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Co prawda T16 ma b.mocne uszczelki pod głowicą co nie oznacza, że pancerne.
Zazwyczaj jak układ chłodzenia jest przepompowany to ciśnienie przedostaje się z silnika przez uszkodzoną uszczelkę. Sprawdź czy nie masz "masełka" na korku oleju, w płynie chłodzącym tłustych plam. Co prawda nie jest to super metoda sprawdzenia uszczelki ale często któryś z tych objawów występuje.
Tanio i skutecznie to u mechanika zrobić test na CO2 w ukladzie chłodniczym.
Co do stukotu. To może być wszystko. Napisz może coś więcej Lub nagraj filmik.
Korek odkręcał na gorącym silniku
Bo jesli tak to akurat normalne.
Skoro nie wie czego tam jest cisnienie, to ja bym mu już nawet oleju nie dał przy samochodzie wymienić.
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Lis 2014 Posty: 85 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: Nie Lut 22, 2015 10:12
skoro odkręcał korek na gorącym silniku to akurat normalne że jest tam ciśnienie jak w każdym ZAMKNIĘTYM układzie chłodzenia. Albo ten gościu nie wie co robi albo wie bardzo dobrze i Ciebie sprawdza czy masz jakieś pojęcie, jak wyczai że laik to Cie narżnie na wymiane uszczelki pod czapką.
Sprawdź czy sie węże do chłodnicy nie robią twarde podczas pracy silnika
P.S Andrews ten "kredens" w Twoim avatarze to Twój czy poprostu fotka z netu?
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Lut 24, 2015 23:59
W korku zbiorniczka wyrównawczego jest zawór ciśnieniowy który się załącza jeśli dobrze pamiętam to coś około 1bar. Jeśli chcesz sprawdzić czy twój korek jest ok weź śrubokręt i od wewnętrznej strony wsadź go w tą dziurkę w kształcie krzyżyka - powinieneś poczuć jak sprężyna trzyma zaworek - chyba że będzie tak jak u mnie kiedyś - zajechane jakimś "nygzem"ale popracowałem śrubokrętem góra-dół i było ok
Próbowałem nagrać brzmienie silnika:
View My Video
Licho wyszło, ale może ktoś coś wyrozumie.
Zapowietrzony na 100% był i pewnie jeszcze jest, ale przynajmniej 3 podejścia robiłem i nie umiem tego odpowietrznika na wężu ruszyć, za to plastik z wierzchu odpadł szybko - jeśli ktoś to odkręcił, to bardzo proszę o podpowiedź. Może ten cały wąż warto wymienić też...?
Płyn chłodniczy - tragedia(zapach słodki, barwa brudnej wody w kałuży), chcę go wymienić - jakiego używacie w swoich 620 Ti? I jak się płucze układ chłodzenia, czym to zrobić?
Korek zbiorniczka wyrównawczego nie był szczególnie paskudny i ustępuje dość sprężyście, raczej tu ok.
Masełka brak, w ogóle pod korkiem oleju czysto na mój gust.
Nie za bardzo mam mechanika pod ręką, jeśli znacie kogoś dobrego z kujawsko-pomorskiego, to proszę o jakikolwiek namiar!
Ewentualnie, jeśli ktoś z forum ogarnia temat zawodowo, to też proszę o kontakt - może opłaci mi się zrobić to nawet na wyjeździe, jeśli będzie zrobione pewnie.
Próbowałem nagrać brzmienie silnika:
View My Video
Licho wyszło, ale może ktoś coś wyrozumie.
spróbuj zrobić tak, wyjedź autem na otwartą przestrzeń, żeby nie było echa z garażu itp. Posłuchaj dokładnie skąd dobiega stukot. Kucnij koło zderzaka/nadkola, nagraj komórką koło bloku/miski olejowej. To co słychać mi przypomina walnięte sworznie w tłokach. Ale ciężko wyczuć, mogą to być popychacze albo panewki.
Smiejacy napisał/a:
Zapowietrzony na 100% był i pewnie jeszcze jest, ale przynajmniej 3 podejścia robiłem i nie umiem tego odpowietrznika na wężu ruszyć, za to plastik z wierzchu odpadł szybko - jeśli ktoś to odkręcił, to bardzo proszę o podpowiedź. Może ten cały wąż warto wymienić też...?
Obczaj, czy masz 100% szczelny układ. Jeśli zapowietrza się na tym wężu z odpowietrznikiem, to kup wąż dolny chłodnicy z Lublina 2,4 diesel, kawałek rurki metalowej i sobie zrób nowy. Oryginał dostaniesz w kwocie blisko 500zł.
Co do samego odpowietrzenia - zdejmij wężyk powrotny do zbiornika wyrównawczego i wsadź go w butelkę. Sam zbiorniczek zalej do oporu płynem. A potem zatkaj paluchem krócieć powrotny zbiornika i dmuchaj paszczą przez otwór po korku. Jak przepchasz z 2-3l płynu na 99% będzie odpowietrzony
Smiejacy napisał/a:
Płyn chłodniczy - tragedia(zapach słodki, barwa brudnej wody w kałuży), chcę go wymienić - jakiego używacie w swoich 620 Ti? I jak się płucze układ chłodzenia, czym to zrobić?
ja używam zwykłego petrygo, działa bdb.
Smiejacy napisał/a:
Nie za bardzo mam mechanika pod ręką, jeśli znacie kogoś dobrego z kujawsko-pomorskiego, to proszę o jakikolwiek namiar!
Ewentualnie, jeśli ktoś z forum ogarnia temat zawodowo, to też proszę o kontakt - może opłaci mi się zrobić to nawet na wyjeździe, jeśli będzie zrobione pewnie.
a co go jeszcze boli? na widze strasznie uwaloną olejem górę silnika, pasuje wymienic uszczelki, pewnie uszczelnić stopy wałków i przyjrzeć się uszczelniaczom samych wałków. Prosta robota.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum