Dawidovs, a jak dokładnie wariował Ci ABS? Bo ja mam właśnie od dłuższego czasu problem ze wskaźnikiem poziomu paliwa,a od kilku tygodniu,zawsze jak temp.osiągnie powyżej 30 stopni zaświeca się kontrolka ABS
_________________ "jedyna"po reinkarnacji
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 30, 2014 23:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie ten sam problem. Dopóki nie zatankowałem pod korek wszystko było OK. Od czasu tego tankowania, wskazówka zaczęła wariować, skakać o 1/4 pojemności w górę i w dół. Znów zatankowałem do pełna - wskazówka wskoczyła powyżej 1-dynki i oparła się. Zrobiłem reset zegarów w diagnostyce - zapaliła się rezerwa i wywaliło "2" - błąd czujników. Pojeździłem jakiś czas, wyjeździłem około 1/4 zbiornika i nagle wskazówka zaczęła działać, ustawiła się na 3/4. Już się cieszyłem, a tu w czasie jazdy nic a nic nie spada. Po jakimś czasie ustawiła się na 1/2, potem 3/4 i tak krąży od tego czasu, czasem spada na ok. 2/5 i przyjmuję, że tyle mam aktualnie paliwa, bo tak by wychodziło z moich obliczeń
To nie tu jest problem. Kiedyś mechanik miał na stole te potencjometry z baku i tam był problem- wycierają się ścieżki.
Jak paliwo schodzi to jest dobrze dopóki nie trafi na uszkodzoną ścieżkę - wtedy komputer wariuje i np. u mnie nagle pokazuje pełny bak.
w grę wchodzi wymiana potencjometrów na nowe - niestety cena zaporowa
w miejscu pęknięcia ścieżki smarujesz delikatnie lakierem i tyle, chyba ze masz cala ścieżkę wytarta to już tylko wymiana. Wyciągnij na stoł pompę podepnij miernik do potencjometra i ruszając pływakiem sprawdzaj rezystancje, tam gdzie będzie skakać tam jest problem
dlaczego? Nie pamietam juz tak to wygląda ale jak kopiłem auto 2 lata temu to wyciągałem pompe z potencjometrami i cos przy nich robiłem i do tej pory śmiga bezbłędnie
Wyciagalem oba moduly... i na jednym potencjometr jest wytarty na dluzszym odcinku i obawiam sie ze domowymi sposobami nie uda sie odtworzyc tak malych sciezek
U mnie różnie się zachowywał wskaźnik paliwa. Często oszukiwał pod koniec. Wydawało się, że jest paliwa mniej a okazywało się że jest 5 litrów więcej. Dziwna rzecz teraz mi się przytrafiła, nie wiem o co tu chodzi. Otóż:
Ostatni przejeździłem 661 km i wczoraj zatankowałem do pełna. Zawsze tankuje do 3 odbić i potem liczę ile pali. Zatankowałem i przeliczyłem spalanie - było ok. Liczę trasę 5,8 l a miasto 8,5. Jak ruszyłem okazało się, że wskaźnik paliwa nie doszedł do końca tylko zostało trochę miejsca, jakieś 4-5 litrów na oko. Dziś pojechałem w trasę i po zrobieniu 237 km zajechałem na cpn aby sprawdzić ile spalił. Poziom paliwa był ciut poniżej 1 ćwiartki ale z racji tego że nie było do pełna zrozumiane to było dla ,mnie. Okazało się że weszlo mi 18,78 l paliwa. Jak przeliczyłem to wyszło ponad 7,9 l na 100 km, gdzie palił mi 5,8. O co tu chodzi? Teraz tankując do 3 odbić poziom paliwa doszedł na maxa, czyli jakby wczorajsze tankowanie nie doszło do końca. Z resztą odbiło mi pistolet przy 36 litrach a potem jak odczekałem chwilę doszło do 43,15. Nie wiem co o tym sądzić?
Ja odkąd pamiętam nigdy nie czekałem do rezerwy tylko tankowałem do pełna. Jak pamiętam to lałem 55 litrów a rezerwa się paliła, czyli jakieś 10 litrów było.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Lis 2014 Posty: 85 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: Wto Kwi 07, 2015 20:51
Cytat:
pistolet przy 36 litrach a potem jak odczekałem chwilę doszło do 43,15. Nie wiem co o tym sądzić?
poprostu później zeszło powietrze które nagromadziło się w zbiorniku i to pewnie dlatego. Ja jak wyliczam zużycie paliwa to staram się tankować na tej samej stacji a nawet przy tym samym dystrybutorze bo poszczególne pistolety mogą być mniej lub bardziej czułe co potwierdziło mi się niejednokrotnie w służbowym aucie. A co do zużycia paliwa w mieście (aglomeracja śląska) to mi wychodzi 7,5 l/100km
Ja tankuję zawsze na tej samej stacji i teraz te ostatnie 2 tankowania były przy tym samym dystrybutorze. Ale spalanie wyszło od ciorta duże, nie wiem czemu. Coś oszukało i nie wiem co. Jutro będę znów w trasie to zatankuje po powrocie i zobaczę.
te wskazania poziomu paliwa to wina wytartych ścieżek na potencjometrach, dotyka już większość 75.
Nowe oczywiście poza zasięgiem, używki w podobnym stanie co i nasze. Oglądałem na allegro pływaki do e36 i sam potencjometr jest chyba taki sam jak u nas. Problem w tym że też są tylko używki w cholera wie jakim stanie..
A czy jest możliwość, że coś się zablokowało w baku i nie pozwoliło zatankować do pełna mimo że pistolet odbijał i wówczas wskaźnik paliwa nie był na max? Wychodzi mi na to, że na drugi dzień coś się odblokowało i mogłem dolać te brakujące 5 litrów i dlatego tak duże spalanie mi wyszło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum