Witaminka nie siedzi w tablicy map. Nie posiadam wiedzy jak można go wyłączyć. Niektórzy specjaliście twierdzą, że to kwestia jednego bajtu. Inni, że to kwestia map startowych.
Najczęściej usterka dotyczy nieodpalania na ciepłym silniku. Niektórzy z forumowiczów mieli na to metodę taką, że jeździli bez osłony silnika i mieli powietrze sprężone w puszcze Wyjmowali czujnik, psikali z puszki odwróconej, schładzali czujnik, montowali i odpalali auto Metoda trochę karkołomna, ale jak co komu pasuje
Odłączony czujnik nie pozwoli nam na odpalenie silnika. Jednak błąd zapiszę się w logu sterownika. Odłączony czujnika podczas pracy nie wpłynie na jego pracę ale błąd się zapisze.
Ostatnio zakupiłem czujnik od BMW E46 330d (nie 320d). Zagadał z naszym R, chociaż niektórzy twierdzili, że nie pasuje. Może od wersji 320d nie pasuje, ale od 330d mnie zadziałał.
Zauważyłem też, że ma znaczenie mocowanie tego czujnika. Na przykład czujnik nie działa - nie odpala ciepłego silnika. Zdejmuję na chwilę oring, montuję go bez niego - czujnik wpada trochę dalej - i auto odpala - tyle że bez oringu nie da się jeździć.
Ostatnio wymieniałem pokrywę zaworów. Wyjąłem na 100% sprawny czujnik. Położyłem na półce. Założyłem nową obudowę i dupa... czujnik nie działa Założyłem inny, też sprawny działa, a mój działa w innym aucie... takie czary
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Na rozgrzany czujnik sprężonym (zimnym) powietrzem - hmm tam jest elektronika a elektronika nie lubi nagłych drastycznych zmian temperatur, ja takie chłodzenie wykonywałem polewając czujnik wodą o temperaturze 20-25st C ...
Co do czujnika od BMW to ja kupiłem zamiennik za 270pln i niestety zachowywał się chimerycznie, gorzej niż ten mój uszkodzony ... raz odpalał a innym razem nie, dlatego wziąłem ze Szrotu za 150pln stary oryginał przejeździłem rok a jak zaczęły się kłopoty to go na tym szrocie wymieniłem na kolejną używkę tym razem za 0 pln.
pytanie trochę z innej beczki, jakie jest prawidłowe napięcie na tym czujniku (mam na myśli ten u góry obok wlewu oleju). Bo nie wiem czy czujnik padł czy ma za niskie napięcie.
Qbs, masz tu ładną "instrukcję obrazkową", zapożyczoną z brytyjskiego forum, jak przetestować ten czujnik i jakie powinien mieć wartości.
Dzięki wielkie, ja jak wypiąłem czujnik i sprawdziłem na kablach napięcie to przy włączonym zapłonie mam 1.3 V chyba coś jest nie teges, co może być powodem ? Ale nie wiem czy to dobrze zrobiłem bo mam inne kolory kabli tzn jeden kabel jest czerwono-biały (dwukolorowy) a reszta tak samo. Co myślicie o takim domowym teście ? https://www.youtube.com/watch?v=W_OBB30qbx0
No w tej sposób tego nie robiłem, będę musiał spróbować. Czyli od początku, stojąc przed autem, 1 pin z prawej to minus, 2 pin z prawej (środkowy) to plus a 3 pin licząc do prawej (pierwszy z lewej) to sygnał ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wspominał mi kiedyś że chce ogarnąć temat pomijania sprawdzania czujnika wałka przy odpalaniu ...
Wyjmowali czujnik, psikali z puszki odwróconej, schładzali czujnik, montowali i odpalali auto 
chyba coś jest nie teges, co może być powodem ? Ale nie wiem czy to dobrze zrobiłem bo mam inne kolory kabli 
tzn jeden kabel jest czerwono-biały (dwukolorowy) a reszta tak samo. Co myślicie o takim domowym teście ? 
