[Devion134]

Witam,

Jestem nowym użytkownikiem tego forum. Od jakiegoś czasu staram się kupić Rovera. Ostatnio znalazłem na allegro rover
Właściciel twierdzi, że rok temu wymieniał rozrząd, olej. Wymienił parownik i butle od gazu. Co do silnika to wymieniał uszczelkę pod misą, ale na dal coś cieknie.

link do auta -> rover

Proszę o pomoc

Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[maxwell96]

Jak na moje oko, trochę za dużo jak na 200setkę.
Ze zdjęć jak na moje oko, maska przednia źle spasowana, drzwi coś bierze od dołu.

[MD]

maxwell96, moja poszła za 4850zł dokładnie. BRG, 1.4 8V z 1997 roku. Ale to był egzemplarz wychuchany.

Po pierwsze: Emiraty Pajęczańskie, to tłumaczy kiepskie spasowanie przodu i wgniotkę tylnego zderzaka.
Po drugie: zdjęcia wnętrza jakieś takie symboliczne, a do tego fotele w pokrowcach - nie wiadomo, jak to wygląda pod spodem.
Po trzecie: o zgrozo, osiem zaworów. Jeździłem takim właśnie R200 na LPG i mogę jedynie rzec, że na 1/4 mili przegrałby z tempem wypiętrzania się Skandynawii. Do tego żłopie jak głupi gazu na włączonej klimie powyżej 80km/h, bo silnik zwyczajnie się męczy.

Szukaj pan 1.6 minimum, najlepiej 1.8 VVC, albo bierz pancernego diesla.

Edycja:
Teraz spojrzałem, że te Emiraty Pajęczańskie to jednak nie aż tak bogata okolica, jak mówią. Jeden kabel zapłonowy zmieniony, reszta stara jest "bo jeszcze po ciemku nie iskrzyły". Nie zdziwiłbym się, gdyby ten obwisły przód wisiał na trytytkach.