No sory ale ja w zyciu bym nie kupił BRZ bo po prostu jest brzydki..
Accord ? Z tego co wiem to juz nie produkują
Optima - fajne auto ale tam nie ma silników .. Kuzyn ma mondeo i wlasnie jak kupował fure to patrzył na te optimy i z budy ladna.. w srodku nader estetycznie ale temat silników połozyli... Ale fakt.. Jest jeszcze Pro Ceed itd..
Owszem.. golf.. bo wsiade, pojade, nie wytelepie sie itd.. wyrosłem juz z katowania wszystkiego co mi sie pod koła nawinie..
Pewnie ze jakbym miał te 120 to bym sie szerzej rozejrzał i pewnie i tak bym kupił 2-3 letnią uzywke na pełnym wypasie i nie wykluczone ze klasy premium ale kupując hot hatcha to troche nie bardzo co jest.. Choć np. Focus ST tez kozak auto Chodzi mi raczej o tą niemiecką dokładnośc.. Tam jest w opór nudno ale wszystko jest na swoim miejscu.. szwy na fotelach są równiutkie.. itd..
Pewnie.. jest w h*j ciekawszych aut od golfa ale poza kilkoma ciekawymi typu Focus ST to mojego zainteresowania mało co budzi.. bo ja walił dać 100 tys za 2 osobowe auto w którym sie ściskam, jest w opór twardo i przy okazji wygladam na szczęśliwego pedała
Jak by ktokolwiek z was poczytał o jakości silników w nowych VW a do tego porozmawiał z ludźmi którzy w Poznaniu robią podzespoły do tych silników, temat VW dowolnego zakończył by się jednym postem. Nie ma o czym dyskutować, za te pieniądze VW to bubel na 4 przyzwoitych oponach i choćby był zajebiaszczo piękny spieprzy się bez ostrzeżenia i zdrenuje portfel niszcząc przyjemność z jazdy raz na zawsze.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
miałem akurat przyjemność rozmawiać ze znajomym który pracuje w VW, kupił golfa nowego z fabryki tylko dlatego że jako pracownik dostał 30% rabatu.
Sam przyznał, że gdyby nie ten rabat to nigdy w życiu by golfa nie kupił bo są awaryjne i to już nie to co ponoć było kiedyś.
Druga sprawa narzeczona ma służbową octavie 2014 od nowości, fakt że tańsza od golfa, ale to jednak też VW, przy 17 tys przetarty na krawędzi fotel kierowcy, co 10 tys. km wyskakuje na zegarach komunikat sprawdź poziom oleju... Mi to wystarczy
Czy ktoś z Was choćby w 75 ma przetarte materiałowe fotele? gdzie ta jakość?
Może i robię wszystkim na złośc dla własnej zasady, ale właśnie przez opinie ludzi jaki to vw jest wyśmienity i bezawaryjny nigdy w życiu go nie kupię, uważam, że jest masa innych, ładniejszych aut z polotem a często bardziej bezawaryjnych niż VW, a jego renoma obecnie wyrobiona tylko na tym że całe masy tych aut zalewają nasze ulice, psują sie jak każde.
NO powiem wam, że ja dla przykładu jezdze czesto VW CC i tam naprawde nic sie nie dzieje.. auto nie ma lekko.. 2.0TFSi z DSG.. Nic sie nie przeciera, nic sie nie psuje, żadnej choinki.. Drugi znajomy ma praktycznie identycznego VW CC i tez nie narzeka..
ale co prawda na pewno bym nie kupił 2.0TDi bo to jest tragikomedia
Słyszałes o rozrządzie w tych silnikach? o braniu oleju przez nie? o zanurzeniu sterownika DSG w oleju? co ma go podobno chłodzić a dzieje sie odwrotnie..... Audi przeciekają simeringi między skrzynią a silnikiem i żeby to naprawić trzeba wyjąć cały zestaw silnik i skrzynie co przy quatro kosztuje ponad 2k pln za samo wyjęcie. Te auta już nawet na 200kkm nie sa obliczane a VW oczywiście pali głupa że awarie sa jednostkowymi przypadkami. Dopuki auto nie jest twoje i nim nie jeździsz cały czas nie masz pojęcia czy się psuje czy nie.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pon Sie 31, 2015 12:41
sknerko, jako bonus dodam iż w DSG olej ten producent zaleca wymieniac co 70tys, a jako kolejny bonus, przy ok 140-150tys trzeba wygrzac luty od elektroniki bo nowa proekologiczna cyna się utlenia (thnx to EU)
Ostatnio zmieniony przez bociannielot Pon Sie 31, 2015 13:11, w całości zmieniany 1 raz
aż tak źle ? Nie no pasek którym śmigam to 2014r także przebiegów nei ma aż takich ale jak na razie były 3 passaty CC.. tj. Passt CC a potem 2x VW CC i z żadnym ani grama problemow...
Ale... za to przed CC były pierw B5 1.9TDi - nic mu sie nie dzialo... pancerne auto nie do zabicia.. potem przyszedł b6 2.0TDi i problemów bylo tyle, że wlasnie dlatego został sprzedany i kupiony CC bo sie nie dało tym jeździć
Ja mam takie założenie (troche błedne ale nie do kocna oszukane)
VW - podstawa VAG
Skoda - VW dla najbiedniejszych
Seat - Sportowy VW
Audi - Lux VW
Zreszta wiem jak temat sie ma w fabryce w mnie w mieście silników VW..
Za czasów 1.9TDi bylo tak, że to co przy pomiarach poszło najlepiej szło do audi, to cos średnio dostawało VW i Skoda a największą padline dostawał Seat .. Nie wiem czemu tak ale tak było Choć wszystkie silniki mieścily sie w standardach itd. to po prostu zawsze ktoryś wyjdzie micromalnie lepiej lub gorzej i wedlug tego podzialu były wysyłane ..
Mam styczność z wnętrzami VAG przy okazji ich czyszczenia i naprawdę, to jeden, wielki chłam. Passat CC niby ok? To jak Łałdi, prawda? A te gumowane plastiki łuszczą się na potęgę. Zwykłe Passaty i Golfy - tani plastik. Co z tego, że nic nie skrzypi, skoro jak postukasz, to głuche echo się odzywa i paznokciem można to porysować.
Fotele to już w ogóle absurd, w nowych egzemplarzach potrafią się strasznie szybko wycierać. Również skóra niekoniecznie jest jakaś świetna, bardzo lubi pękać - częściej to zauważam niż w przypadku innych marek.
No i nowe TSI oraz Kle-Kle-I. Na miesiąc poszedłem do roboty na stację i Castrola seyntetyk mamy na sklepie tylko jeden egzemplarz, żeby nie było strat od kradzieży. Właściciele nowych Łałdi, VolkSWAGenów czy Sełatów masowo przyjeżdżają po wielkie dolewki. Ostatnio gość wlał litr 2000 od wymiany oleju i to było stanowczo za mało... w aucie po przebiegu 20.000.
Bo jak tak juz gadamy to powiem wam, że w/w optima mi sie naprawde podoba i jakby miała jakiś dobry silnik taki z 2.0T 200kM to fajna fura by była...
Choć moze cos dorzucili Jak kuzyn szukał to był tylko jeden ropniak i jeden benzin i to slaby
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum