Dzięki ale nie bardzo rozumiem o co tu chodzi... Muszę zdemontować szybę??? Wiem że muszę cięgno od klamki wyjąć, odłączyć kable ale nie wiem jak odłączyć ten biały plastik idący do tego cypelka...
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 15, 2015 13:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nacieszyłem sie swoim zamkiem kilka miesięcy i od nowa jazda
tym razem mam taki problem , i nie wiem czy to wina zamka czy czego, otóż zamykam
roverka czy to kluczykiem czy z kluczyka podchodze i otwieram klamką drzwi, po wyjęciu zamka sprawdziłem zamykanie i otwieranie i silniczki pracuja obydwa,nie wiem
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pią Wrz 04, 2015 13:55
MaReK napisał/a:
Może superblock nie działa. To zdaje się jest jedna z opcji konfiguracji w BCU.
oczywiście nie działa ,bo po zamknięciu z kluczyka można otworzyć z wewnątrz. Nie jest to opcja. Wg. mnie nie działa w ogóle zamykanie tego zamka, albo BCU nie daje polecenia , albo zamek nie odbiera , albo zamek jest padnięty. Alarm się uzbraja ?,kierunki migają ?, inne zamki działają?
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sro Wrz 09, 2015 13:19
w zamku jest taki zaczep/dźwignia ,który jest podnoszony przez mechanizm napędzany silniczkiem podczas zamykania ,rozłącza on cięgno otwierania rygla z zamkiem . Skoro to nie działa , to coś z tym zaczepem nie tak lub mechanizmem krzywkowym silniczka.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sro Wrz 09, 2015 17:44
djdanon napisał/a:
na tym zdjeciu to zlokalizuję ?
tak ,tylko w tym widoku widać "czoło" tego metalowego zaczepu , opiera on się o plastikowy występ dźwigni mechanizmu poruszanego przez silniczek ten poziomy na foto. Widoczny jest nad sprężyną tego mechanizmu , wystaje z tej pionowej mechanicznej części zamka , jest obok białego przełącznika mechanizmu zamykania kluczykiem zamka.
hehe też tak miałem. źle zmontowałeś te metalowe cięgiełka. To co zaznaczyłem jest nie z tej strony co powinno tego cięgiełka które popycha pod tą czarną obudową u góry zdjęcia.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
tak, ale na zdjęciu i tak, tego nie widać. Zaznaczyłem tylko ten dzyndzel, który masz najprawdopodobniej źle złożony. Jest po drugiej stronie drugiego dzyndzla, który popycha. Jak zdejmiesz tą plastikową obudowę to zobaczysz.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum