Wysłany: Nie Wrz 27, 2015 12:30 [R75 2.5. v6] tyrkotanie z okolicy deski pasażera
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2002
Witajcie,
Jedna sprawa jeszcze nie rozwiązana, a już pojawiła się kolejna, której nie potrafię zlokalizować i znów potrzebuję waszej pomocy.
Mianowicie sprawa wygląda tak, kiedy silnik ma niskie obroty np. kiedy jadę z górki w korku, albo na postoju, ale nie zawsze pojawia się dziwny odgłos ze środka deski rozdzielczej od strony pasażera w środku takie tyrkotanie, jakby coś drżało poruszało się. Mam wrażenie, że pojawia się to wtedy kiedy drgania przenoszą się na karoserię. Kiedy jadę szybko w ogóle problem nie występuje
Nie umiem tego zlokalizować, kiedy podniosę maskę nie słyszę tego dźwięku, kiedy wejdę do samochodu już tak.
Nagrywając filmik, oczywiście klimatronik był wyłączony,a niezależnie od tego tyrkotanie występuje, więc na pewno nie jest to wiatrak.
Nagrałem ten dźwięk może komuś przyjdzie coś do głowy, a nie ukrywam, że jest to drażniące.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Kwi 2010 Posty: 208 Skąd: Jastrzębie Z
Wysłany: Sob Paź 03, 2015 22:54
Są dwie opcje. Gdy zdemontujesz schowek znajdziesz tam moduł przykręcony do rury. Niekiedy jest tam luz i moduł drży. Wystarczy podłożyć np kawałek filcu.
Druga opcja. Na zewnątrz w podszybiu jest ukryty filtr kabinowy. Za nim na prowadnicach jest wsunięty komputer. Może to on drży, gdyż jest luzno umieszczony obok szyn prowadnic
_________________ teraz 75 cdt, wcześniej 216 SE i 214 Si może kiedyś jagular...
mocu, Miałem trochę czasu i zająłem się autem.
Jeżeli chodzi o moduł to podłożyłem pod niego filc i nie ma prawa drżeć, ale to nie rozwiązało problemu. Zająłem się też modułem w podszybiu, wyciągnąłem też filtr kabinowy.
Jeżeli chodzi o sam moduł to wydaje mi się, że cały jego uchwyt się rusza, ale chyba tak było od początku jak wyszedł z fabryki bo to nie jest na sztywno, sam moduł wsunąłem odpowiednio. Jestem ciągle w punkcie wyjścia.....
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? Zauważyłem, że tyrkota mi najbardziej kiedy auto zaczyna swobodnie zwalniać tak w zakresie 70-30 około.
Ja też pozbyłem się drgań BCU. Zostały mi jeszcze drgania dechy dochodzące z przodu z okolic czujnika nasłonecznienia. Na wiosnę myślę ściągnąć dechę i popodkładać filce gdzie się da bo innego pomysłu nie mam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum