Ale to mówisz o szkodzie całkowitej. Ceny napraw i części biorą z baz, a czasami (co powinni robić według wytycznych KNF od 1 kwietnia tego roku) liczą na podstawie lokalnych stawek robocizny i możliwości zakupu części. Nie zmienia to faktu, że śmiało trzeba się odwoływać, bo na 99% uda się więcej ugrać
SPAMU¦
Wysłany: Czw Paź 08, 2015 13:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie zmienia to faktu, że śmiało trzeba się odwoływać, bo na 99% uda się więcej ugrać
Koniecznie trzeba
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Odwołaj się, ja miałęm zarysowany bok 1500 pierwsza wersja, różne pisma i wyszło 2500
ceny i nr cześci podawaj z rimmerbros. Ja tak zrobiłem
Napisz jaką stawkę masz za RBH blacharza i lakiernika. Tutaj najwięcej oszukują.
Dokładnie. Jak widać da się w ten sposób Na niektórych forach odradzają takie działanie, bo jest "bez sensu" i "ubezpieczyciel na to nie patrzy". Patrzy i można wysłać każdy dowód na większy koszt naprawy jaki znajdziemy nic to nie zaszkodzi, a tylko pomoże
Na niektórych forach odradzają takie działanie, bo jest "bez sensu" i "ubezpieczyciel na to nie patrzy". Patrzy i można wysłać każdy dowód na większy koszt naprawy jaki znajdziemy nic to nie zaszkodzi, a tylko pomoże
Ale nie patrzy ile w niego włożyłeś Nawet jak by był ze złotych felg to i tak sie nie odzyska tego.
Mi dwóch gości z PZU oraz Hesti przy oględzinach mówiło bo pokazywałem im rachunki za wsadzone części ze oni tego już nie uwzględniają ile się w niego wpakowało. Biorą średnia ile to jest na rynku warte.
Ale tez uważam próbuj ile się da, choć ja osobiście bym tego nie naprawiał już jeżeli się by tył przesunął . ze po zamknięciu klapy są szpary. Przód jeszcze nie najgorzej wygląda mimo ze tak robi zdjęcie wrażenie.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Na niektórych forach odradzają takie działanie, bo jest "bez sensu" i "ubezpieczyciel na to nie patrzy". Patrzy i można wysłać każdy dowód na większy koszt naprawy jaki znajdziemy nic to nie zaszkodzi, a tylko pomoże
Ale nie patrzy ile w niego włożyłeś Nawet jak by był ze złotych felg to i tak sie nie odzyska tego.
W sumie po opublikowaniu wytycznych od KNF powinien patrzeć i można się odwoływać. Jest kilka zapisów odnośnie tego, że auto ma być doprowadzone do stanu sprzed zdarzenia i ma zostać wypłacona ewentualna różnica za utracenie wartości handlowej.
Chcialem zabrac sie za napisanie odwolania, szukam i szukam jakiegos sensownego forum, czegokolwiek, lub wzoru, ale nie widze, a pisanie urzedowego pisma nie jest moja najmocniejsza strona. Poza tym z kilku for wyczytalem, ze zajmuje to sporo czasu, jestem juz miesiac bez samochodu, tj. mam, vw polo, ktory pali jak smok i jest za maly na moja obecna sytuacje, chcialbym to w miare szybko rozwiazac, dlatego srednio mam ochote uzerac sie z ubezpieczycielem kolejny miesiac, bo roverka nie odpale do swiat. Czy ktos z was w najblizszym czasie mial do czynienia z Aviva? Nawet jesli 2800zl starczyloby na pomysl z anglikiem, zeby zaoszczedzic czasu, czy wyplaca mi te pieniadze i beda mieli w glebokim powazaniu co sie dzieje z autem/jego wrakiem (wg. nich)?
Ps. do kolegi "sknerki", twoj pomysl z priv wyglada obiecujaco, zastanawiam sie nad nim, tylko nie za bardzo mialem dzisiaj czas zeby pogadac
Jesli ktos chce dokladniejsze zdjecia samochodu to wstawie/wysle.
Wypłacą ci od razu to co zaproponowali za pierwszym razem, a po odwołaniach ew. dopłacą resztę. Trzeba koniecznie się odwoływać i wyszarpać co sie da a potem resztę można spróbować przez sprzedaż szkody jak ci pisałem na PW. Ja na swoim R75 miałem wycenę szkody z byłego serwisu Rovera na chyba ok. 3200 dostałem z TW 1400 i 1300 ze sprzedaży szkody, opłacało się.
[ Dodano: Czw Paź 08, 2015 23:28 ]
p4ttie napisał/a:
czy wyplaca mi te pieniadze i beda mieli w glebokim powazaniu co sie dzieje z autem/jego wrakiem (wg. nich)?
tak właśnie jest
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
To w zasadzie dobrze. A przez: "Odszkodowanie zostanie wypłacone po ustaleniu
odpowiedzialności za przedmiotową szkodę przez ubezpieczyciela." mam rozumiec, ze potrzebuja poprzez kopie umowy kupna ustalic wlasciciela? (poniewaz samochodem pojezdzilem doslownie 5 dni i nie przejerestrowalem)
Przy okazji, jak juz mnie wczesniej proszono oto linki do:
Kosztorys i wycena
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum