Wysłany: Nie Lis 01, 2015 08:25 [R75] Skrzynia biegów kompletnie nie reaguje
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Wczoraj podczas jazdy złapała mnie niespodzianka. Podczas włączania drugiego biegu usłyszałem jakiś dźwięk (nie pamiętam już jaki ) i od tamtej pory żaden bieg nie chce wchodzić, znaczy wejść wejdzie ale nic nie dzieje się, nawet na wyłączonym silniku nie reaguje, tak jakby ciągle luz był.
Gdzie zacząć szukać problemu ?
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 01, 2015 08:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Lewarek biegów chodzi tak sztywno jak przed tym incydentem?
Wydaje mi się że lżej wchodzą biegi chociaż mogę się mylić, teraz nie mam jak sprawdzić, bo auto u kolegi który mnie holował. A jaka przyczyna może to być ?
Unieś przód auta aby koła straciły kontakt z podłożem i wrzuć bieg do góry lub w dół. Potem uruchom silnik trzymając sprzęgło i puszczaj powoli. Zobacz czy koła się kręcą.
Może to kwestia linki, a może rozpadł się mechanizm różnicowy.
Nie dalej jak dwa tygodnie temu, taki sam problem miał Tomi.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Unieś przód auta aby koła straciły kontakt z podłożem i wrzuć bieg do góry lub w dół. Potem uruchom silnik trzymając sprzęgło i puszczaj powoli. Zobacz czy koła się kręcą
wystarczy ze uniesiesz jedna stronę tak by 1 kolo nie dotykało ziemi, reszta tak jak Marek pisal
Problem rozwiązany. Tak jak koledzy wyżej pisali, zerwała się linka od biegów. W sumie to nie linka, tylko rozwalił się ten mechanizm na końcu linki, przy skrzyni biegów
Można to skleić na klej do szyb jeśli nie masz aktualnie finansów czy nie możesz dostać, też jest okej
Ja mam taką linkę do dzisiaj Oprócz kleju poszyłem ją za pomocą drucika miedzianego - elastycznego, cienkiego. Zajęło mi to trochę czasu, ale myślę, że nie da się tego rozwalić
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
ja mam dość ciekawą spinkę z blachy (blacha zawinięta dookoła i przecięta na jabłko) , widocznie poprzedniemu właścicielowi to się rozsypało. Mimo znikomych właściwości estetycznych działa bez problemu.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sob Lis 07, 2015 07:27
MaReK, nie jednej osobie kleiłem klejem do szyb. Większość z nich nadal tak jeździ, bo to sie prędko nie posypie. Moze ma to jakies skutki uboczne na wybierak, ale wątpię:-)
Mi znowuż wsteczny nie działa. Do przodu rusza, do tylu kicha, nawet wsteczne sie nie świecą. Zaraz rozkręcam i próbuje sie do tego dostać bo coś tam luźne wisi. Zobaczymy co tam się dzieje. Jak to sklejałeś na klej do szyb?
Po godzinnej zabawie na klej zrobione. zobaczymy na jak długo. Klej dałem dwuskładnikowy, gumę odtłuścić, zmatowić i kleić. Żeby się tam dostać wykręcić aku i pudełko od niego Śruby 4x m8 główki na klucz 13, polecam nasadowy, od aku na klucz 13 wszystko. Po wykręceniu widać łapę silnika po lewej a po prawej łapę tego pudełka od aku. Odkręcić Śrubę tej łapy pudełka kluczem płaskim 10 i drugą poluzować nasadową 13 (łatwiejszy dostęp) i robić. Potem ładnie skręcić. Pisze może komuś się przyda.
Ostatnio zmieniony przez Robert75 Sob Lis 07, 2015 14:01, w całości zmieniany 1 raz
Linki się zrywają na skutek zbyt mocnych szarpań - zwłaszcza jaka pada sprzęgło/wysprzęglik/pompka). Czasami też podczas zdejmowania linek z jabłek potrafią się naderwać.
U mnie niestety sam klej nie dawał rady A oplot z drutu był zbawienny. Być może ma to skutki uboczne, bo po takim czasie jak nie trzymam drążka to czasami słychać tyrkotanie Na pewno to nie kwestia kasety, bo tę wymieniłem
Eros napisał/a:
Czyżby skrzynia padła ?
Zrobiłeś test który Ci sugerowałem na początku - z podniesieniem auta?
Wrzuć bieg jakikolwiek, kręć jednym kołem i patrz czy kręci się drugie. Jeśli nie, to albo mechanizm różnicowy albo w jakiś sposób padła tarcza sprzęgł, ale to raczej niemożliwe.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Linki się zrywają na skutek zbyt mocnych szarpań - zwłaszcza jaka pada sprzęgło/wysprzęglik/pompka). Czasami też podczas zdejmowania linek z jabłek potrafią się naderwać.
U mnie niestety sam klej nie dawał rady A oplot z drutu był zbawienny. Być może ma to skutki uboczne, bo po takim czasie jak nie trzymam drążka to czasami słychać tyrkotanie Na pewno to nie kwestia kasety, bo tę wymieniłem
Eros napisał/a:
Czyżby skrzynia padła ?
Zrobiłeś test który Ci sugerowałem na początku - z podniesieniem auta?
Wrzuć bieg jakikolwiek, kręć jednym kołem i patrz czy kręci się drugie. Jeśli nie, to albo mechanizm różnicowy albo w jakiś sposób padła tarcza sprzęgł, ale to raczej niemożliwe.
Jutro sprawdzę, ponieważ auto jest u mechanika. A co jeśli kręci się drugie koło ? To jaka prawdopodobna przyczyna ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum