Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45 climatronic]Brak ogrzewania - rozwiązanie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45 climatronic]Brak ogrzewania - rozwiązanie
Autor Wiadomość
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Pią Lis 27, 2015 18:00   [R45 climatronic]Brak ogrzewania - rozwiązanie
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2005

Cześć. Opisuję tu sytuację, z którą borykam się od wczoraj. Może komuś przydadzą się te informację a może i Wy dorzucicie jakieś cenne od siebie.
Więc od początku. Dziś rano przestało mi lecieć ciepłe powietrze z nawiewów. Sprawdziłem węże i wszystkie gorące, wchodzący do nagrzewnicy i wychodzący również. Długo szukałem zaworu nagrzewnicy, ale okazało się, że takiego nie ma w tej wersji auta. Nigdzie pod maską. Szukałem również pod deską przy obudowie nagrzewnicy i nawiewów. Też nie ma. Pojawiła się, więc u mnie teoria. Nagrzewnica jest otwarta cały czas a temperaturę reguluje system automatycznie zamykając lub otwierając przegrodę i miesza w ten sposób ciepłe z zimnym powietrzem. Obok jest czujnik, który mierzy temp. tego powietrza i w ten sposób odbywa się dobieranie ustawienia przegrody. Grzebiąc dalej przy tych wszystkich cięgnach znalazłem dwa silniczki, z których jeden odpowiada za poruszanie dźwignią od kierunku nawiewów (szyba, góra, nogi), a drugi reguluje tą właśnie przegrodę od mieszania. U mnie coś się z nim pogmatwało i gdy mam temp na min to strzela jak by nie mógł dojechać do końca by zamknąć tą przegrodę. Odczepiłem od niego cięgno, dochodzi do końca i nie strzela. Łączy go z cięgnem odpowiednio wygięty drut i wygląda na to, że muszę go podgiąć by pozwalał na dojście silniczka w swoje skrajne położenie. Kiedy dam temp. na max to wszystko ładnie się przestawia i nie strzela. Tylko, że przestawia się jak by nie do końca. Widać na krzywkę, którą porusza cięgno, że ma jeszcze możliwość ruchu, ale nie została ona wykorzystana. Wniosek, więc z tego, że coś się wygięło lub przestawiło i cięgno nie chodzi w zakresie, w którym chce nim poruszać silniczek. Ciekaw jestem czy da się jakoś zmienić zakres pracy tego silniczka bez dłubania przy tych cięgnach, bo o ile dostęp do silniczka jest łatwy (przy pedale gazu) to dostęp do cięgien i tego drutu, który chcę podgiąć to TRAGEDIA! Musiałem leżeć do góry nogami z golową wciśniętą w miejsce nóg pasażera a i tak mogłem tam manewrować tylko jedną ręką, bo drugą się już nie mieściła. I tak przez 40 min na parkingu w Arkadii :) Ludzie się na mnie dziwnie patrzyli, gdy się wynurzałem z latarką na czole:) Ale ale! Dzięki temu cos odkryłem. Widać producent przewidział a tej wersji ogrzewania możliwość problemów i zrobił system awaryjny. Okazuje się, że gdy tam zanurkujemy to na samym brzegu idealnie dostępna jest żółta dźwigienka bez cięgien. Nic nią nie porusza a jedynie zabezpieczona jest plastikową zawleczką po budowie, której bardzo wyraźnie widać, iż jest łatwa do wyjęcia. Domyśliłem się, do czego to i sprawdziłem. Gdy wyjmie się tą zawleczkę to można przestawić dźwignię w drugie położenie. Ma ono tylko dwa, lecz w pierwszym pozwala by system regulował temp. zaś w drugim, na które można przestawić przesuwa ona jakąś klapkę w środku i z nawiewów leci bardzo ciepłe powietrze. Widać jest to całkowite obejście czujników regulacji i otwarcie bezpośredniego dolotu ciepłego powietrza. Taka dźwignia awaryjna :) Pobawiłem się tym i rzeczywiście wszystko się potwierdza. Można nią awaryjnie uruchomić pełne ogrzewanie. Po przestawieniu w pozycję początkową i założeniu zawleczki temperaturę znów reguluje automatyka.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lis 27, 2015 18:00   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7743
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Pią Lis 27, 2015 18:57   

Dosc ciekawe info :wink: Nie wiem czy czasem nie byly dwie rozne wersje climatronicu :neutral: Bo widzialem raz kit do kupienia orig Rovera i tam sie wedlug instrukcji norlanie silniczek pod sciegno zawora nagrzewniczy podpinalo.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Pon Lis 30, 2015 17:42   

Tego zaworu ze schematu u mnie jednak nie ma. Dokładnie to sprawdziłem. Tak samo nie ma żadnej linki ani jej napędu. Nic nie wchodzi z kabiny do komory silnika, oprócz tych węży do nagrzewnicy.

[ Dodano: Sob Lis 28, 2015 12:46 ]
Dziś jeszcze tam pogrzebałem. Ogrzewanie działa normalnie gdy reguluje je automatyka. Mogę też zawsze uruchomić tryb Turbo :) Dźwignia awaryjna jest w zasięgu reki kierowcy, wystarczy kilka sekund na światłach i mam ogrzewanie o wiele mocniejsze niż z automatyką. Jedyne co nie działa to ustawienie temp na minimum bo silniczek przeskakuje w tym położeniu i muszę znów na max by przestał, a dopiero potem mogę zmniejszać temperaturę. Naprawię to przeskakiwanie odginając odpowiednio drut ale to gdy będzie cieplej i warunki do dłubania tam lepsze.

[ Dodano: Pon Lis 30, 2015 17:42 ]
Udało mi się wyjąć ten silniczek od klimy. Rozebrałem go bo widać było że jego zakres pracy jest jakiś dziwny. Rozebrałem i wszystko stało się jasne. Wyłamany został jeden ząbek. Na szczęście jak widać kółko pracuje tylko na 1/3 swojego obwodu zaś blaszki potencjometru można przełożyć na przeciwną stronę. Zrobiłem tak i teraz pozostaje mi zamontować i założyć dźwignię która porusza się na tym kółku. To jednak mogę zrobić dopiero jak sprawdzę która pozycja jest właściwa by jej zakres był prawidłowy.
 
 
gregor13 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 333
Skąd: Radom

Rover 45

Wysłany: Wto Gru 01, 2015 11:48   

[ [i]Dodano: Sob Lis 28, 2015 12:46 ]
Dziś jeszcze tam pogrzebałem. Ogrzewanie działa normalnie gdy reguluje je automatyka. Mogę też zawsze uruchomić tryb Turbo :) Dźwignia awaryjna jest w zasięgu reki kierowcy, wystarczy kilka sekund na światłach i mam ogrzewanie o wiele mocniejsze niż z automatyką. [/i]
---------------------------------------------------------------------------------------------------------

U mnie do tej żółtej dźwigni z prawej za konsolą podłączone jest cięgno z "niebieskim ludzikiem" pomiędzy środkowymi nawiewami. Odpowiada ono za dodatkowy dopływ powietrza z zewnątrz (dźwignia ma drucik, którym można ją zablokować).
Mnie tymczasem zastanowiło coś innego. Parę dni temu stałem na przejeździe kolejowym (po kilkunastominutowej jeździe), temperatura ustawiona była na 20 stopni (auto, wentylator na około 1/3; temperatura silnika w normie, wskazówka tuż pod połową), leciało na kabinę ciepłe powietrze (środkowy nawiew). Postanowiłem sprawdzić "górę skali" i dałem temperaturę na maksa. I w zasadzie poziom temperatury powietrza z nawiewu nie zmienił się, leciało dalej takie, jak było na 20 stopni :roll:
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Wto Gru 01, 2015 12:49   

gregor13, Dlatego ja od początku nie ufam tej automatycznej klimie. Ona zawsze robi co chce. Ja zauważyłem że sama potrafi przestawić na dmuchanie chłodnym powietrzem nawet gdy nie została osiągnięta ustawiona temperatura. Np mam na 21 w aucie zimno a z nawiewów nagle leci wyraźnie chłodniejsze powietrze. Wiele jest takich zachowań. Dlatego nie używam Auto. Wolę sam decydować. Co ciekawego gdy wczoraj wyjąłem ten mechanizm to nie odpinałem przewodów i włączyłem klimę by sprawdzić co się będzie działo. I tak w zależności jaką temp ustawiłem tak przestawiał się silniczek. Silnik zimny, w aucie zimno a gdy daję temp na 19 to silniczek wędruje na jakąś pozycję, daję 24 ten na kolejną itp. Chodzi mi o to że on moim zdaniem powinien otworzyć się by poleciało z nawiewów maksymalnie gorące i gdy w aucie osiągnie te 19 stopni to zamykać lub mieszać dopływem tak by je utrzymać. Ale nie. On woli natychmiast ustawić się na znaną mu pozycję na której uważa że będzie dobrze. W ten sposób z nawiewów długo leci mniej ciepłe powietrze niż może a nagrzewanie wnętrza trwa dłużej niż by mogło gdyby otwierał bardziej. Dlatego teraz będę dodatkowo korzystał z dźwigni "Turbo" a jak się nagrzeje to pozwolę mu by się bawił. Dziś nakombinowałem z tym silniczkiem i chyba naprawiłem go ale okaże się gdy zamontuję czy dobrałem odpowiednią pozycję dźwigni.

[ Dodano: Wto Gru 01, 2015 12:49 ]
Gdy ja dam na max to widzę jak dźwignia na dole się przestawia w skrajne położenie. Popatrz tam czy reaguje Ci na zmianę ustawień. Może też silniczek odwala.
 
 
gregor13 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 333
Skąd: Radom

Rover 45

Wysłany: Wto Gru 01, 2015 13:57   

Ten silniczek jest gdzieś po lewej stronie za obudową? W okolicy pedałów?
Ten mój klimatronik to wogóle jest jakiś kombinowany. Kiedyś odkryłem, że "jeża" (sterownik) mam zamocowanego na dole obudowy, a na górze był normalnie zamocowany rezystor dmuchawy, tyle że nie podłączony :mrgreen: Jako że sterownik mi się zrąbał, kupiłem używkę na allegro, ale... nie pasowała wtyczka (chyba całość była od polifta):mrgreen: Musiałem zaadoptować starą wtyczkę i łączyłem przewody pod kolor. Tylko że teraz u mnie nie zmienię temperatury na fahrenheity (wciskając przycisk według instrukcji), latem czasami obieg zamknięty sam się włączał, mimo że nie było ustawione na auto, tylko manual. No ale generalnie układ działa :mrgreen:
Zacząłem kombinować z AUTO, bo w manualu czasem miałem tak, że jak się trochę nagrzało we wnętrzu (temp. ustawiona np. na 22 stopnie), to po jakimś czasie to grzanie "samo" się "zmniejszało". U mnie nie ma czujnika od klimy na podszybiu, za to jest w ściance za radiem. Musze tam zajrzeć bo może się wypiął i troche inaczej reaguje niż powinien :?:
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Wto Gru 01, 2015 14:06   

Ten silniczek jest zaraz przy pedale gazu. Są dwa. Jeden niżej i bliżej a ten konkretny za nim głębiej i dostęp trudniejszy. Za to by zobaczyć ja k działa wystarczy od strony pasażera patrzeć jak te dźwignia na samym dole się porusza gdy on pracuje.
W tym temacie widać zarówno silniczki ja i dźwignię o której pisałem:

https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=88938&highlight=climatronic

U mnie latem obieg wewnętrzny potrafi się uruchomić gdy dam temp na minimum z włączoną klimatyzacją. W ten sposób system wie że szybciej schłodzi wnętrze. Myślę że gdybyś miał wypięty czujnik to na wyświetlaczy wyrzuciłoby błąd. Może raczej nagrzewa się on szybciej o radia i elektroniki która tam jest. To by wyjaśniało czemu zaczyna dawać chłodniejsze zanim wnętrze się nagrzeje do ustawionej.

[ Dodano: Wto Gru 01, 2015 14:06 ]
Dźwignia i silniczek które nas interesują to dwa ostatnie zdjęcia.
 
 
gregor13 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 333
Skąd: Radom

Rover 45

Wysłany: Wto Gru 01, 2015 14:08   

Kobi84 napisał/a:


Myślę że gdybyś miał wypięty czujnik to na wyświetlaczy wyrzuciłoby błąd. Może raczej nagrzewa się on szybciej o radia i elektroniki która tam jest. To by wyjaśniało czemu zaczyna dawać chłodniejsze zanim wnętrze się nagrzeje do ustawionej.

[ Dodano: Wto Gru 01, 2015 14:06 ]
Dźwignia i silniczek które nas interesują to dwa ostatnie zdjęcia.



No właśnie o to mi chodzi. Normalnie jest on wciśnięty w otwór w kierunku grodzi. Być może jak montowałem latem radio to kabelki się zaczepiły, wypadł z otworu i jest mu za radiem za ciepło :mrgreen: i robi, co chce.
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Wto Gru 01, 2015 18:14   

Ja dziś zmontowałem wszystko. Silniczek działa i reguluje. Jutro test ogrzewania. Mam nadzieję że temat zamknięty, ponieważ dostęp to tych silniczków to horror. Wszystko musiałem zrobić na parkingu więc ciężko było.
 
 
sebaaa 



Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 31



Wysłany: Wto Gru 01, 2015 18:32   

U mnie też czasami gdy ustawię określoną temperaturę w środku - leci ciepło, potem nagle leci chłodne powietrze, by za chwile znów poleciało ciepłe. Wydawało mi się, że chłodne leci bo ustawiona temperatura już została osiągnięta i dalsze ogrzewanie spowoduje że temperatura w środku będzie wyższa niż chcemy. Ale zawsze, można zwiększyć temperaturę lub ustawić na wartość HI i ciepełko leci non stop :D
 
 
gregor13 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 333
Skąd: Radom

Rover 45

Wysłany: Wto Gru 01, 2015 18:45   

Dziś wracałem z pracy, temperaturę miałem ustawioną na 19 stopni, ciepełko w środku. I właśnie po jakimś czasie przestało grzać - na wyświetlaczu ECON, nawiew manual na kabinę, wentylator manual - 1/3 mocy.
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Sro Gru 30, 2015 23:15   

Ja dziś pojeździłem i ogrzewanie dział prawidłowo. Samo się reguluje i nie miałem do czego się przyczepić :D

[ Dodano: Sro Gru 30, 2015 23:15 ]
Mam nowe informacje i spostrzeżenia w temacie więc się podzielę :)
Na tym zdjęciu widać że ta mała dźwigienka steruje jakąś malutką klapką do osobnego kanału. Widzę że w pozycji zabezpieczonej zawleczką kanał ten jest otwarty a gdy się go zamknie to grzeje bardziej. Może to jakiś dodatkowy dolot powietrza które nie jest ogrzewane i gdy się go zamknie to całe powietrze leci przez nagrzewnicę.


Znalazłem właśnie zdjęcia tej obudowy ale z innej wersji a tam ta dźwignia od zawleczki jest ustawiona z drugiej pozycji i idzie od niej linka. Chyba już mam jasność. W starszej wersji Rovera zdaje się że była możliwość ustawienia suwakiem na nawiewach centralnych by niezależnie od temperatury wiało z nich chłodne powietrze. Zakładam że to jest dźwignia od tego właśnie. U mnie jest ona zablokowana w pozycji otwartej a to oznacza że mimo grzania innych wylotów to z tych centralnych zawsze temperatura jest mniejsza bo powietrze trafiające do nich jest mieszane jeszcze dodatkowo a w pozostałych nie. Potwierdzało by to moje obserwacje dziwnych zmian temperatury z tych nawiewów. Jutro przestawię to i pojeżdżę tak. Zobaczę jaka będzie różnica. Domyślam się ze zabezpieczenie dźwigni jest dobre na lato by zimne powietrze miało krótszą drogę i szybciej trafiało do centralnych nawiewów. Ale teraz zimą nie ma sensu. Pora przestawić w tryb zimowy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45]Climatronic brak nawiewu na przednia szybę
arti99 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Czw Gru 31, 2020 18:18
arti99
Brak nowych postów [r45] brak ogrzewania
Gość Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 43 Sob Lis 30, 2013 16:08
szoso
Brak nowych postów [R420] Brak ogrzewania
ppavel Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Nie Maj 04, 2008 10:16
zyga
Brak nowych postów [416] Przegrzwa sie, brak ogrzewania
alexyr Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Nie Lis 08, 2015 20:42
alexyr
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R45] Brak ogrzewania w samochodzie
orzeeel Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Nie Gru 08, 2013 18:22
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink