_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 16, 2016 21:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie czujnik też się trzyma na taśmie izolacyjnej, bo jak go wyjmowałem i wkładałem to po przekręceniu obrócił mi się o 180 stopni. W dodatku nie działa, a wyglądał ok - choć do wtyczki nie zajrzałem. Muszę zmienić rezystor wentylatora, więc jak zrzucę zderzak to tam zajrzę.
MD u mnie czujnik OK (wtyczka nie zgnita, kontaktron działa (przyłożyłem magnes i zwiera), przewody też są, bo jak czujnik zmostkowałem to kontrolka sie zaświeciła). Mimo wszystko czujnik nie działa więc pewnie walnięty magnes w zbiorniczku.
prebenny mam zbiornik z tą usterką w domu i naprawiłem go, trzeba go dobrze wypłukać bo ten magnes się zatarł w jednej pozycji, u mnie akurat cały czas pokazywał pusty zbiornik.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
to kup sobie nowy pod spryskiwacze lamp i zaraz 2 rzeczy ogarniesz
[ Dodano: Czw Mar 17, 2016 09:51 ]
Przy okazji byś mogl sobie spryski dodac
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
potwierdzam... mój czujnik działał, aż pewnego razu nie zadziałał. osłone pod silnikiem mam. wtyczka złamała się przy próbie przekręcenia go spowrotem. dodatkowo wyciagając wtyczkę z czujnika... jeden pin został we wtyczce.... z braku drugiego czujnika pod reką, w ruch poszła lutownica
Kolejny raz zjechałem lawetą - kolejny raz przez to cholerne chłodzenie... Tym razem error na bramkach na A4 - wyciekło przez chłodnicę a wskaźnik temperatury zareagował równocześnie z oparami spod maski... Cały czas się zastanawiam jak dorobić czujnik poziomu płynu, i jedyny mankament to szczelność takiego rozwiązania...
Ktoś tu pisał o korku do BMW albo jakimś przerobionym - jak tego szukać? Gdzie kupić? Ewentualnie jakieś patenty jak samemu to zrobić? Może wymiana całego zbiornika wyrównawczego od jakiegoś auta, które posiada taką funkcję? Mi chodzi tylko o wyprowadzenie kabelków, resztę sobie zrobię na buzzer/diodę i wyprowadzę gdzieś na zegary
masz wszystko w tym temacie na 1 stronie, link z fotkami itd. Jak nie chcesz wiercić to są czujniki wykrywające ciecz na odległość kilku mm, akurat na grubość obudowy zbiornika. Są one powszechnie stosowane w ekspresach do kawy Siemens Bosch saeco itd, ale do niego trzeba by dorobić ukladzik elektroniczny
popatrzcie na temperaturę pracy obstawiam ze niestety ale do chłodzenia w aucie się nie nadaje. No i druga sprawa ciśnienie nie wiem jakie jest w układzie i jakie może wystąpić ja bym jednak wolał być pewny że ciśnienie nie zniknie z układu bo wtedy zagotuje sie błyskawicznie.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
wg mnie jak am podziurawić zbiorniczek to wolę być pewny tego co dziurę zatka bo naprawa tego silnika to nie w kij pierdnąć. czujnik musi być na temperatury wg. mnie do ponad 200stC i ciśnienie takie jak na korku zbiorniczka a angole niech sobie wsadzają nawet z plasteliny, u nich całych silników jest jak psów i pewnie 100 razy szybciej znajda ogarniętego mechanika co im to naprawi
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Zaopatrzyłem się w drugi zbiorniczek - właśnie sposób montażu tego czujnika z angielskiego forum budzi we mnie wątpliwości... Myślałem, że uda się czujnik wsadzić od wewnątrz tak jak producent przewidział bez robienia większej dziury, ale niestety zbiorniczek posiada ściankę grodziową z niewielkim przepływem tak więc nie ma opcji dostać się od korka do tej głębokiej ścianki bocznej. Czujnik pływakowy Honeywell (innej marki nie rozważam nawet) ma w nocie katalogowej temp. max=110°C, tańsze zamienniki zazwyczaj 80°C. Kolejny problem to adnotacja - o ile 110°C wygląda rozsądnie, to jest info że jeżeli ciecz będzie się stale gotowała to wtedy max temperatura wynosi już tylko 80°C.
Zastanawiałem się również nad tymi czujnikami na gwincie, tylko właśnie problem jak to szczelnie zamontować - niby można kupić zbiorniczek od auta które taki czujnik posiada i bawić się w klejenie gwintu (spawanie odpada, bo na zbiorniczku jest tłoczone info że jest z domieszką włókna szklanego) ale czy to jest pewne połączenie - na pewno nie.
@dawidd a znasz może symbol takiego przykładowego cuda? Akurat dorobienie układu/płytki nie będzie dla mnie problemem...
jutro zrobię fotki real tych czujników bo mam tego trochę. Nie mam natomiast schematu ani żadnej aplikacji. Generalnie to nigdy sie temu głębiej nie przyglądałem bo jest to element bezawaryjny w ekspresach, a jak coś sie nie psuje to sie na tym nie skupiam
Czujnik taki ma prosta funkcje - brak wody- nie ma reakcji, jest woda wywala komunikat zeby opróżnić tace. Reaguje tez na przyłożenie reki.
No i zeby bylo jasne nie jest to kontaktron wymagający magnesu
Nie będę tam pchał Arduino, zaprojektuję własny układ/płytkę pcb na mniejszym uC z buzzerem i LED, mam gdzieś stary licznik to zobaczę czy da się w miarę sensownie diodę wyprowadzić na niego. Pewnie w przyszłym tygodniu będę miał czas do tego usiąść - jak coś zmajstruję to się podzielę informacjami.
Ten czujnik w ekspresach działa identycznie jak ten z mojego linku...
pewnie w chinach czujnik kosztuje ze 2 dolary
Uno fatycznie nie ma co pchac ale nano albo micro czemu nie. Całość zmieści sie w obudowie pudelka po zapałkach
[ Dodano: Sro Lip 26, 2017 07:26 ]
Przeczytałem opis i faktycznie arduino niepotrzebne, co najwyżej jeden tranzystor z rezystorem. Czujnik pracuje w temperaturze od 0 do 105 st ale myślę że nie było by to problemem w zimę
Tu są szczegóły na temat tego czujnika
https://www.dfrobot.com/w...2V_SKU:_SEN0204
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum