Wysłany: Nie Sty 15, 2017 19:33 [land rover freelander] uszczelka głowicy do wymiany
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam wszystkich
jestem tu nowy, także proszę o wyruzomiałość
posiadam land rovera freelander 99 2.0 di silnik rovera 20t2n 72kw
Problem polega na wciąż wypływającym powietrzu z przelewu w zbiorniczku wyrównawczym.
płyn chłodniczy oleje filtry wymienione 1 miesiac temu
pompa wody termostat wraz z jego pokrywą, dwa czujniki temperatury również.
Dwa razy robiony test na zawartosc co2 w układzie nic szczegulnego nie wykazały.
Chłodniczka spalin pominieta. Panowie co dalej, czy to mozliwe ze uszczelka do wymiany???
jezeli już jakie są koszta. Prosze o pomoc.
dodatkowo dodam przebieg 260 tys korek od zbiorniczka wymieniony. temperatura w normie, motor rozgrzany do czerwonosci. w samym zbiorniczku sie nie gotuje tylko z przelewu idzie powietrze z płynem.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 15, 2017 19:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wypływające powietrze? To chyba jest ok bo korek od zbiorniczka takie ma zadnie że zaworek przy danej ilości ciśnienia reguluje je. Najlepiej opisz dokładniej temat ale wątpie że to uszczelka pod głowicą
z przelewu czyli od cienkiego przewodu idacego od chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego wypływa płyn z powietrzem. poprostu pluje powietrzem nie jest to jednolity przepłyłw płynu. oczywiscie widac to po odkreceniu zbiorniczka
Może zapowietrzony a może na niskich obrotach tak po prostu wraca, odkręć jakiś wąż chłodniczy i częściowo go zdejmij tak żeby powoli ulatywał płyn i patrz czy wydostają sie bąble powietrza.
przewód który idzie od chłodnicy do bloku wchodzi w kolanko był poluzowany i wydostaje się powietrze z tego przewodu. Możliwe jest żeby układ był tak zapowietrzony?
możliwe, pilnuj żeby w zbiorniczku wyrównawczym nie brakowało cieczy i odegnij lekko poluzowany przewód tak aby ciecz lekko sie sączyła i przerwij czynność gdy już nie będą wydostawały sie pęcherze powietrza
No to może być uszczelka. Wypisze ci objawy: Auto kopci, pod korkiem jest biały lub brązowy nalot, ubywa płynu, oleju, poziom oleju na bagnecie zmienia sie, silnik sie poci, w zbiorniczku wyrównawczym są plamy oleju. Przeczyść jeszcze zaworek odmy bo jak jest przypchany to robi sie ciśnienie i też tak może płyn wywalać
Pomógł: 5 razy Dołączył: 22 Mar 2014 Posty: 58 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Pon Sty 16, 2017 10:23
A dlaczego wymieniałeś te wszystkie elementy układu chłodzenia? Bąbelki pojawiły się po wymianach czy były już wcześniej?
Jak mi poszła uszczelka pod głowicą to wyrzucało mi płyn chłodniczy przez korek w zbiorniczku (aż kipiało z niego). Ciśnienie pojawiało się jak silnik osiągnął 60C. Rozsadziło mi wąż przy termostacie, bo był trochę przetarty oraz chłodnicę (bo była już lutowana).
Kam971 nie mam takich objawów jakie wypisałeś płyn nie gotuje sie w zbiorniczku olej czysty zero plamek płynu nie ubywa
[ Dodano: Pon Sty 16, 2017 10:46 ]
mustek3 powietrze pojawiło się miesiąc po wymianie płynu chłodzącego termostat sie zepsuł samochód sie nie grzał mechanik zalecił wymianę pompy a powietrze zostało. samochód został rozgrzany do czerwoności termostat sie otworzył rozgrzała się chłodnica a powietrze z przewodu wyrównawczego w zbiorniczku wciąż leci, tak jak napisałem w zbiorniku sie nie gotuje samochód trzyma temperature nie widać jakichkolwiek objawów przecieku płynu do oleju i odwrotnie. Jeszcze jedno pytanie z racji że układ chłodzenia jest ciśnieniowy jakiej twardości powinny być węże od chłodnicy po rozgrzaniu auta.
HGF w l-series , no nie sądzę. trzeba by mu straszną krzywdę robić i to długotrwale.
to 99, Więc:
- nagrzewnica zapewne cieknie i może się zapowietrzać,
- Chłodniczka IRD, może cieknie na przewodach przy zbiorniczkach, a może cieknie do reduktora (będzie widać po kolorze oleju)
poluzuj korek na przewodzie nagrzewnicy ( przy grodzi), niech to się solidnie odpowietrzy i zobacz.
na ta chwile chłodnicze pominę na małym obiegu i zobaczymy bo tez podejrzewam że to chłodniczka , przy otwartym zbiorniczku wyrównawczym widać jak leje przelew nie jest to jednolity strumień płynu tylko na przemian strzela powietrzem
[ Dodano: Pon Sty 16, 2017 11:14 ]
5 razy był spuszczany płyn wszystkie przewody objemki skontrolowane przy grodzi też odpowietrzałem najprawdopodobniej jest odpowietrzony bo ciepłe powietrze leci jedynie została nagrzewnica do skontrolowania ale to dziś wieczorem zrobię i dam znać gdyby kompresja szła w układ chłodzenia to w pierwszej kolejności bulgotałoby w zbiorniku wyrównawczym łapał by tem. ponad normę a tak sie nie dzieje
Jak by układ był tak zapowietrzony jak mówisz to nawet ogrzewania byś nie miał. Jak ci płyn nie ucieka, nie wyrzuca go, temperatura silnika i ogrzewanie jest ok to może nic złego sie nie dzieje. Może do głowy sobie to nabiłeś tak jak ja z wymianą rozrządu po pijaku co miał 50tys tylko zrobione
panowie znam odpowiedz
uszczelka pod głowicą do wymiany to pewne
własnie wróciłem z pomiarów kolor zabarwił sie na ciemno zielony. Natomiast spotkałem sie z opinią ze w tych silnikach ( hondy, rowera) to czesta przypadłośc - potwierdzacie ?
jeszcze jedno znacie przyblizony koszt naprawy?
a moze wstawic nowy motor z miejszym przebiegiem?
[ Dodano: Sob Lut 18, 2017 18:34 ]
dla potomnych
okazały sie wyzarte kanały wodne w głowicy stąd na jednym cylindrze był przedmuch w układ chłodzenia. koszty-
głowica nowa uzywana przygotowana do załozenia okazyjnie 550
uszczelka głowicy reinz 140
komplet uszczelek na góre ajusa 118
rozrząd 440
robocizna 450
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, no nie sądzę. trzeba by mu straszną krzywdę robić i to długotrwale.
