[astra1616]

Witam. Kupiłem niedawno Freelandera 2.0 Di z 1998 roku bez wału i właśnie przymierzam się do jego kupna. W związku z tym wymieniłem uszczelniacz IRD od strony wyjścia na wał bo było mokro i oczywiście nowy olej 75W90 gl5. Problem w tym że po tym zabiegu podczas jazdy słyszę dziwne dźwięki.. Jakby coś obcierało/haczyło. Nie jest to słyszalne cały czas. Bardziej z przerwami, coś w stylu jakbym miał kamień w oponie. Wydaje mi się że najbardziej jak zaczynam zwalniać np przed skrzyżowaniem i przyhamowuje. Czy mogłem coś zrobić źle? O czymś zapomnieć? Odkręciłem nakrętke, wyjąłem kielich, wymieniłem uszczelniacz i skręciłem. Może za słabo ten kielich wsadziłem, jest taka opcja?

[SPAMU¦]

[Winu]

Raczej odkryłeś powód dla którego był bez wału... rozwalone IRD