Wysłany: Sob Lut 18, 2017 13:40 Prośba o pomoc - zakup Rover 75 1.8 120 km
Witam wszystkich,
mam możliwość zakupu Rovera 75, 1.8 120 km z gazem 3 letnim, z 1999 roku, przebieg 244 tys. Cena niska, ponieważ sprzedaje znajomy, jednak podał mi całą listę rzeczy jaka jest w nim do zrobienia. Chciałbym się zapytać Was, jako posiadaczy tego samochodu, o koszty jakie mniej czekają po zakupie i czy wgl warto jest go kupować.
Na poczatku lista rzeczy jaką on sam zrobil w ciagu 3 lat uzytkowania
- założony gaz
- kolo dwumasowe wymienione
- przewody hamulcowe
- tarcze+klocki przód
- uszczelka pod glowica 2 razy(2 raz skutecznie) - okolo 20 tys km temu
- termostat
- uklad wydechowy
Co jest nie tak:
zawieszenie: napisal mi ze trzeba sprawdzic mocowania( nie za bardzo wiem o o co chodzi)- pewnie przyjdzie wymienic amortyzatory i moze wahacze
- rdza pobiera z obu stron progi, na moje trzeba wyciac caly prog ( moge jak cos podeslac zdjecia)
- tarcze z tylu, mozliwe ze klocki tez
- przetarty kabelek od Absu
- reczny ledwo juz lapie
- oslona pod silnikiem, jedna sruba sie zerwala bez konsekwencji
- uzupelnienie klimy
- centralny zamek nie dziala(silniczek) oraz przekrecony zamek w drzwiach u kierowcy i w bagazniku
Z góry dziekuje za wszelkie odpowiedzi i rady, pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 18, 2017 13:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sob Lut 18, 2017 14:35
Mogę Ci podać orientacyjne koszty napraw:
- rdza pobiera z obu stron progi, na moje trzeba wyciac caly prog ( moge jak cos podeslac zdjecia)
Ładne progi to koszt ok 500zł + robocizna 500-1000zł z lakierowaniem
- tarcze z tylu, mozliwe ze klocki tez
około 200zł
- przetarty kabelek od Absu
Jeśli zlutujesz to masz za free, jeśli wymiana to ok 50zł
- reczny ledwo juz lapie
Tutaj różnie to bywa, można naprawić za 20zł a jeśli są wywalone linki, tarcze kotwiczne, szczęki to koszt może sięgnąć blisko 500zł na używanych częściach w przyzwoitym stanie do 1000zł na nowych
- oslona pod silnikiem, jedna sruba sie zerwala bez konsekwencji
W sensie brak jednej śruby czy zgubiona osłona? Jeśli śruba to 7zł, jeśli osłona to ok 150-200zł za używany oryginał, zamienniki niestety się wypaczają i wyginają w literę U
- uzupelnienie klimy
Jeśli sam czynnik to 50-150zł, jeśli natomiast są nieszczelności czy zatarta sprężarka to koszt nawet to 500-700zł
- centralny zamek nie dziala(silniczek) oraz przekrecony zamek w drzwiach u kierowcy i w bagazniku
U nas nowe silniczki to koszt 150zł/kpl na jeden zamek. Używany zamek ok 50-250 w zależności który i jakim stanie. Nowy zamek ok 400zł.
Jeśli chodzi o przekręconą wkładkę zamka to koszt części waha się w granicach 50zł u kierowcy i ok 20zł bagażnik
Weź pod uwagę też inne koszta napraw które wyskoczą. Przy takim wkładzie finansowym musiałbyś kupić to auto za jakieś 2-3tyś zł żeby się kalkulowało.
Dzięki za odpowiedź
Z cena samochodu to akurat jest dobrze, bo za 1 tys mi go sprzeda
Czyli licząc najbardziej optymistyczne ceny napraw - to okolo 2 tys i tak bede musial przeznaczyc, gorzej, jesli np wyskoczy cos wiecej np z ta klima
To byłby moj pierwszy "wlasny samochod" dlatego nie chcialbym wpasc w jakas mine, ale jednak ta cena 1 tys zacheca, nawet jezeli wloze w niego 2-3 tys to i tak bedzie sporo ponizej ceny Roverow jakie sa wystawione na allegro.
gutek1 ja swojego kupiłem za 10 i w ciągu roku włożyłem w niego kolejne 15. To tak tylko żeby Cię uświadomić jakie koszty niesie ze sobą utrzymanie szrotowej 75. Żeby nie było - od czasu jak wszystko naprawiłem to 1.5 roku jeżdżę bezawaryjnie więc na 75 nie narzekam ale musisz być świadomy, że naprawy 75 to nie są koszty pokroju opla astry czy fiata cinquecento.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum