[buakaw]

Witam!

Moj roverek po przebytej chorobie zwanej HGF i wymianie pęknietej głowicy, śmiga jak nalezy. Niczego nie brakuje w silniku, aczkolwiek zauwazyłem jeden mankament. Nie jestem gościem co ciśnie po aucie więc malo kiedy przekraczam 3000 obrotów Raczej lece sobie 100ką na 2.5k obrotów ale ostatnio jak jechałem szybciej bo sytuacją ponagliła to zauważyłem jakies dziwne przesilenie. W kabienie nagle głośniej sie robi przy podchodzeniu do 3k obrotów ale przy 3.5k już milknie ten wzrost hałasu.

Wygląda to jakby silnik dostawał jakiś dziwnych drgań, wibracji i powodował hałas przy tej liczbie obrotów. Niezależnie od tego który mam bieg.

Czy to jest coś co może w nie dalekiej przyszłości być upierdliwe i szkodliwe dla silnika ?
Tak jak wspomniałem po przekroczeniu tej magicznej liczby obrotów idzie juz normalnie.

Pozdrawiam!

[SPAMU¦]

[seraph]

Od czasu do czasu dobrze jest przekroczyć jednak te 3000, bo te silniki lubią obroty i ciągła jazda na niskich zakresach je zamula. Wyprzedzasz to kręć do "setki" na trójce - i Ty i samochód poczujecie, że jedziecie
Co do dźwięku, to albo masz nieszczelność w układzie wydechowym, ale któraś z poduszek silnika (często ta u góry po lewej najlepiej widoczna)jest naderwana. Przy 3000 drgania łapią rezonans i niesie się po aucie.
Obejrzyj poduszkę czy silnik na niej nie wisi zbyt nisko, albo możesz go nawet lekko podważyć i obserwować czy guma się nie rozchodzi. Wejdź pod odpalone auto i szukaj Ci Ci gdzieś nie dmucha z wydechu od samego silnika - u mnie dziura się zrobiła za samą sondą i warczał w okolicach 2500 obr. Jak już będziesz pod spodem to tam jest druga poduszka trzymająca skrzynię biegów. Do trzeciej poduszki, czyli górnej od skrzyni biegów jest niestety słaby dostęp.

[robsson78]

Wydaje mi sie że przy tych obrotach akurat silnik i układ wydechowy przenoszą drgania i reszta wpada w rezonans i dlatego jest głośniej. Nie wiem jak to dokładniej opisać ale nie tylko Ty tak masz, inne auta, marki aut też miewają takie zakresy obrotów w których jest niemilej jeśli chodzi o odczucia kierowcy.
Ja bym nie upatrywał w tym wady.