To i tak masz dobrze że po mieście pali Ci tylko 18l w porównaniu do spalania w trasie Ja też bujam się głównie po Wrocku, tez mam automat tyle że w klekocie. Po mieście średnio to 12,5-13,5L (w korkach i ponad 14 pokaże ale to sporadycznie) a w trasie spalanie od 4,7-5,2 jazda zgodnie z przepisami, na autostradzie 130-140km i spalanie max 6,5L ... czyli miasto vs trasa to różnica 2-3 krotna
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 11:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Otóż od ponad dwóch lat jestem posiadaczem ROVERA 75 2.5 V6 177 KM AUTOMAT. Wcześniej w sumie nie przyglądałem się zbytnio spalaniu, ale ostatnio zauważyłem pewną rzecz, proszę powiedzcie czy jest to normalne:
- cykl miejski ( tylko Wrocław, przyznam że nie jeżdżę jak dziadek, lubię jeździć dynamicznie, ale znów nie aż tak, że cały czas pedał w podłodze ) spalanie średnie ok. 18l LPG
- trasa ( autostrada, drogi międzymiastowe, prędkość 140-160 km/h + na autostradzie staram się używać tempomatu ) spalanie 12-13 l
Ja mam 2.0 też automat i mi pali praktycznie identycznie , z tym że rzeczywiste spalanie po Rzeszowskich korkach to mi wychodzi 20 LPG Visy mam dobre chodzą jak trzeba Nie ma co się dziwić jak średnia prędkość komputer mi pokazuje 20km/h w tym to są głównie dojazdy do pracy i biorąc pod uwagę dzisiejsze temperatury to połowa czasu jazdy jest na nierozgrzanym silniku. Jak tylko wyjadę w trasę poza Rzeszów, drogi krajowe albo autostrada to ile bym nie butował mam spalanie tak jak u ciebie 12/13L Duży wpływ ma tutaj charakterystyka miasta dlatego od kwietnia jak się zrobi cieplej to standardowo na dojazdy do pracy przesiadam się na ROVER 2 kołowy taniej i szybciej Autem zdarza mi się wracać 3 km z pracy nawet i 1h a rowerem w 15 minut jestem zawsze
Witam, prosze o pomoc posiadam od nie dawna Roverka 75 2.5 automat kombi i w miescie przy bardzo spokojnej jezdzie spalanie wychodzi mi 18litrow czy cos z nim jest nie tak?
piotr87, Uzupełnij sobie profil o tego Roverka 75 2.5 bo masz w podpisie tylko Rover 400 1.6 i aż się zdziwiłem że 1.6 potrafi tyle wypić w mieście.
Rover 75 2.5 automat... no cóż... nie jest za bardzo wozem nadającym się do jeżdżenia po mieście w korkach. Przesiadłeś się z silnika 1.6 i rozumiem twoje zdziwienie. Obawiam się, że spalanie R75 2.5l w mieście w korkach rzędu 18-20l nie jest niczym niezwykłym...
_________________ Kontakt: 780177880 email wiadomość nadmiarowe części, gadżety i akcesoria do Rovera 75 i MG
zależy od stopnia umiejętności i operowania pedałem gazu mój ciasteczkowy potwór,a jest samą benzynka z moją jazdą czyli tak pół na pół czasem z przytupem czasem nie 12,4 - 13,3 ale ogólnie to różnie. I nie myślę by zakładać podtlenek LPG
Hamulcem przyspieszasz, nawet mocniej niż silnikiem. Dużo mocniej(przeciętnym samochodem na dobrej nawierzchni ok 8-9m/s^2 zrobisz). Jedynie zwrot przyspieszenia się różni.
Nawet pałując nie spali za dużo, bo cisnąc gaz przyspieszasz-zużywasz paliwo na pokonanie jakiegoś odcinka, a hamując zużywasz paliwo tylko na niszczenie hamulców i produkcję ciepła. Poza tym czym mniej używasz hamulca tym płynniej jedziesz-mniejsze spalanie. Mój ojciec który jeździ dziadkowo, wg. "starych zasad" pali 1-2l więcej niż ja. Rower poprzedniemu właścicielowi palił ok 10l lpg/100, mnie pali 7-8, chociaż geja gazu i skali obrotomierza używam w całym zakresie a nie w 1/4.
18-22 a ja się martwiłem że mi roverek dużo pali 13gazu w mieście w korkach itp. A gdzie jest możliwość obrotomierz idzie pod czerwona kreskę ale tylko na 2biegu do 100km i potem już spokojniej. Może ktoś mnie zaneguje ale uwielbiam ten dźwięk v6.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Ja też bujam się głównie po Wrocku, tez mam automat tyle że w klekocie. Po mieście średnio to 12,5-13,5L (w korkach i ponad 14 pokaże ale to sporadycznie) a w trasie spalanie od 4,7-5,2 jazda zgodnie z przepisami, na autostradzie 130-140km i spalanie max 6,5L ... czyli miasto vs trasa to różnica 2-3 krotna 
) 
Visy mam dobre chodzą jak trzeba 
Nie ma co się dziwić jak średnia prędkość komputer mi pokazuje 20km/h w tym to są głównie dojazdy do pracy i biorąc pod uwagę dzisiejsze temperatury to połowa czasu jazdy jest na nierozgrzanym silniku. Jak tylko wyjadę w trasę poza Rzeszów, drogi krajowe albo autostrada to ile bym nie butował mam spalanie tak jak u ciebie 
czy cos z nim jest nie tak?
