Forum Klubu ROVERki.pl :: Czego nie może zabraknąć w dobrym pubie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Czego nie może zabraknąć w dobrym pubie
Autor Wiadomość
Przemas83 




Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 39
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Sty 26, 2012 22:51   

Dokładnie mówiąc to razem z przyjacielem.Chcemy spróbować otworzyć klub,i zobaczymy co z tego wyjdzie.Bo to nie jest takie hop siup.
Zniżki?Dla roverków.pl?Powiem tak,jeżeli się nam uda otworzyć to nie tylko będą zniżki,ale mam już wizje na ścianę klubową.
Tak Marek oczywiście,że będą zniżki.

[ Dodano: Czw Sty 26, 2012 22:51 ]
Czy jest coś,czego Wam najbardziej brakuje w Pubach?
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Sty 26, 2012 22:51   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 26, 2012 23:21   

a moim zdaniem, to fajniejsze stoliki/loże z wygodnym siedzeniem,
fajnie, gdy są loże, bo są pewną barierą przed innymi jak się chce pogadać
dobre piwo, dobre drinki, oferta dla kierowców, kilka driknków bezalkoholowych
żarcie, podstawa to dobre żarcie do browarka: w Poznaniu, to może być pieczona pyra z gzikiem, frytki, takie grube amerykańskie z dobrą przyprawą i dipem, burgery różne, chleb ze smalcem i ogórkiem, jeśli będzie dużo kobiet to wersja damska menu to 2-3 rodzaje sałat np z grillowanym kurczakiem, łososiem i serem np. ;)
do tego coś do żucia: paluszki, chipsy, orzeszki etc.
z wyposażenia to duży tv żeby można było mecze pooglądać, bilard, dart,
miejsce do tańczenia nie bardzo, bo to ma być pub a nie dyskoteka

ech, rozmarzyłam się ;)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Przemas83 




Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 39
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Sty 26, 2012 23:25   

I bardzo fajnie walkie,o to mi właśnie w tym temacie chodzi.

Ciekawy pomysł z drinkami bezalkoholowymi.
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 26, 2012 23:29   

Przemas83, drinki bezalkoholowe to fajna alternatywa do sztampowej coli czy soków.
Można zrobić mojito, jakieś fajne z grenadiną, margarita (różne smaki)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Przemas83 




Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 39
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Sty 26, 2012 23:40   

Jeżeli chodzi o żarcie to oddzielny temat,bo wszystko zależy od możliwości lokalu,ale takie gotowe sałatki to chyba dobra sprawa....
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 26, 2012 23:44   

Przemas83, ohydna!!!!
Ja tu jak Gesslerowa będę gadać ;) , ma być mało w karcie jeśli takowa będzie ale wszystko na miejscu robione ze świeżych składników.
Zapewniam Cię, że wyjdzie Ci to taniej a dodatkowo będzie lepszy zbyt na nie niż na gotowce z toną octu i cukru.
Frytki tak samo, żadne mrożonki, tylko ziemniaki, nóż i jazda. Pyra do gzika świeżo ugotowana, w mikrofali ziemniak gotuje się jakieś 10 minut :)
Burgery to wyższa szkoła, ale też do łyknięcia. :)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Przemas83 




Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 39
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Sty 26, 2012 23:50   

No proszę.
Obiecuję walkie,że jeśli będzie odpowiednie pomieszczenie na kuchnię to będziesz zadowolona.
I zapamiętam ostrzeżenie co do gotowych sałatek.
Co do burgerów to spoko i tak nie ja będę gotował :mrgreen:
 
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Pią Sty 27, 2012 00:43   

u nas maja z 10 bezalkocholowych nie wiem z czego ale sprite, cytryna chyba curacao albo cos innego niebieskiego i mięta w listkach w calej szklance miedzy lodem:)
wyglada super a i jak sie kieruje to mozna wypic cos innego niz tylko wodka z kolo.
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 08:38   

Przemas83, szkoda, że nie jesteś bliżej, ja bym mogła w takiej knajpie pracować.
Moim marzeniem jest mieć własną knajpkę taką, z klimatem. :) Ale póki co to nie realne :(

A co do dań do browarka to jeszcze może być pieczona/grillowana kiełbasa z frytkami + sałatka do tego.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Pływak 




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 10:18   

walkie napisał/a:

Ja tu jak Gesslerowa będę gadać ;) , ma być mało w karcie jeśli takowa będzie ale wszystko na miejscu robione ze świeżych składników.
Zapewniam Cię, że wyjdzie Ci to taniej a dodatkowo będzie lepszy zbyt na nie niż na gotowce z toną octu i cukru.
Frytki tak samo, żadne mrożonki, tylko ziemniaki, nóż i jazda. Pyra do gzika świeżo ugotowana, w mikrofali ziemniak gotuje się jakieś 10 minut :)
Burgery to wyższa szkoła, ale też do łyknięcia. :)


No chyba jednak za dużo TV się naoglądałaś :mrgreen: W pubie gdzie przewijają się setki osób robić frytki obierając i krojąc ziemniaki? Codziennie kilkanaście kilo ziemniaków trzeba obrać i pokroić, a jak braknie albo zostanie to co będzie wyrzucał? Bez przesady to nie ma być wykwintna restauracja w hotelu gołębiewski gdzie ludzie konkretnie przychodzą dobrze zjeść tylko pub gdzie ludzie przychodzą się napić, porozmawiać, a nie delektować smakiem frytek ze świeżo obranych ziemniaków. Jedzenie jest tam tylko dodatkiem, a nie gwiazdą wieczoru. Dlatego imho mrożonki jak najbardziej tak wystarczy poszukać czegoś lepszego niż worek frytek z biedronki ;) Bardziej skupił bym się na klimacie, różnorodności alkoholi/drinków i pomysłach jak umilić pobyt w pubie żeby ludzie często wracali ;)
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 10:33   

Pływak, no chyba nie, obranie jednego ziemniaka to jakieś 10 sek, krojenie go na frytki to jakieś 20 sek, całość może zająć 30 sek, ale dla mnie sprawnej osoby niech to minute zajmie. Pieką się tyle samo co i z mrożonki.
Poza tym, co za problem rano obrać ziemniaki i je pokroić? Zamarynować w przyprawie.
A sprzedawać dopóki się nie skończą i tyle.
Wydaje mi się, że warto poświęcić trochę czasu i miec klientów, którzy będa wybierali to miejsce ze względu na to, że do piwa można zjeść zajebiste frytki a nie mrożone gówno.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Pływak 




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 10:45   

walkie napisał/a:
Pływak, no chyba nie, obranie jednego ziemniaka to jakieś 10 sek, krojenie go na frytki to jakieś 20 sek, całość może zająć 30 sek, ale dla mnie sprawnej osoby niech to minute zajmie. Pieką się tyle samo co i z mrożonki

Dobra to obierze 60 na godzinę ile to jest kilo, a ile potrzeba?

walkie napisał/a:

A sprzedawać dopóki się nie skończą i tyle.

Gdyby mi ktoś powiedział, ze nie dostane nic do jedzenia powiedzmy o 1 w nocy bo ŚWIEŻUTKIE jedzonko się skończyło i już nie ma to raczej pub miał by u mnie minusa ogromnego i zapewne nie tylko u mnie...


Cytat:
Wydaje mi się, że warto poświęcić trochę czasu i miec klientów, którzy będa wybierali to miejsce ze względu na to, że do piwa można zjeść zajebiste frytki a nie mrożone gówno.


Widzę ostatnio strasznie nerwowa jesteś... Swoją drogą mam nadzieje, ze twoje marzenie się spełni i będę mógł wpaść na świeżutkie frytki i kiełbaskę oczywiście kiełbaska ze świniobicia które rano odbyło się na zapleczu PUB'u :rotfl:
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 11:42   

Pływak napisał/a:
Dobra to obierze 60 na godzinę ile to jest kilo, a ile potrzeba?

W zależności od wielkości ziemniaka, wybiera się raczej większe. To może być jakieś 7-8 kg ;)

Pływak napisał/a:
Gdyby mi ktoś powiedział, ze nie dostane nic do jedzenia powiedzmy o 1 w nocy bo ŚWIEŻUTKIE jedzonko się skończyło i już nie ma to raczej pub miał by u mnie minusa ogromnego i zapewne nie tylko u mnie..


Chyba nie kończy się wszystko na raz, o po pierwsze. Po drugie zawsze ilość żarcia można dostosować do ilości gości i obliczyć, ile trzeba żeby wystarczyło. I nie wiem czy to minus.
Ewentualnie, dla Ciebie byłaby zawsze schowana paczka mrożonych ;)

Pływak napisał/a:
Widzę ostatnio strasznie nerwowa jesteś... Swoją drogą mam nadzieje, ze twoje marzenie się spełni i będę mógł wpaść na świeżutkie frytki i kiełbaskę oczywiście kiełbaska ze świniobicia które rano odbyło się na zapleczu PUB'u


A ja w ogóle nerwowa nie jestem. Czy napisanie słowa gówno jest przejawem nerwowości? ;)
A co do marzeń, mam nadzieję, że kiedyś się spełni.
A, kiełbasa, raczej bym nie robiła sama ale mam kilka miejsc, gdzie można kupić wyroby bez tych wszystkich sztucznych świństw, cudownie uwędzone.
Z resztą, czy sama nie będę robić, to się okaże, na wiosnę planujemy zrobić wędzarnię na ogrodzie ;)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Pływak 




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 12:03   

walkie napisał/a:

W zależności od wielkości ziemniaka, wybiera się raczej większe. To może być jakieś 7-8 kg ;)

No czyli któraś godzina schodzi na same ziemniaki, do tego warzywa i owoce na sałatki i ewentualnie mięso i wychodzi na to, ze w lokalu musimy obstawić dwie pełne zmiany pracownikami. Pierwsza żeby się wyrobiła z przygotowaniem lokalu i jedzenia oraz druga, żeby na bieżąco obsługiwała bar, kuchnie i sam lokal. Tu nie chodzi o lenistwo, ze komuś się czegoś nie chce tylko o koszta bo potrzeba pracowników i czasu, a na dzień dobry trudno zatrudnić kilkanaście osób w obsłudze. Dlatego wszystko musi być przemyślane, a nie na hura będziemy serwować tylko świeże jedzenie ;)

Cytat:

Chyba nie kończy się wszystko na raz, o po pierwsze. Po drugie zawsze ilość żarcia można dostosować do ilości gości i obliczyć, ile trzeba żeby wystarczyło. I nie wiem czy to minus.

Dla mnie minus powiedzmy umówiłem się z kzrr na imprezę zaczynamy od piwek później ruda i koło północy zgłodnieliśmy wiec bierzemy kartę zaglądamy, a tam świeżutkie fryteczki i kiełbaska z grilla + surówkeczka ze świeżych warzyw co jeszcze bardziej spotęgowało apetyt. Kzrr już cały zaśliniony więc podchodzę do baru i zostaje odesłany z kwitkiem po takiej wizycie na pewno niesmak pozostaje :p

Cytat:
Ewentualnie, dla Ciebie byłaby zawsze schowana paczka mrożonych

Wiec summa summarum i tak będą serwowana mrożonki bo takich jak ja głodnych po północy będzie najwięcej :P


Cytat:

A ja w ogóle nerwowa nie jestem. Czy napisanie słowa gówno jest przejawem nerwowości? ;)

Po prostu jak ktoś zazwyczaj nie używa takiego słownictwa w postach to czytający może odnieść wrażenie nerwowości :P
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 12:09   

Pływak, przecież nie musi być na hurra, tylko stopniowo wprowadzać kolejne nowości. Ja nie mówię, żeby otworzyć z pełną pompą pub a za miesiąc się zwijać tylko raczej rozsądnie.

Pływak napisał/a:
Dla mnie minus powiedzmy umówiłem się z kzrr na imprezę zaczynamy od piwek później ruda i koło północy zgłodnieliśmy wiec bierzemy kartę zaglądamy, a tam świeżutkie fryteczki i kiełbaska z grilla + surówkeczka ze świeżych warzyw co jeszcze bardziej spotęgowało apetyt. Kzrr już cały zaśliniony więc podchodzę do baru i zostaje odesłany z kwitkiem po takiej wizycie na pewno niesmak pozostaje


Jeśli pijesz z kzrr, to może się okazać, że do północy nie doczekacie :P
poza tym, zawsze można zaproponować coś innego
a poza tym, czemu zakładasz że czegoś nie będzie o 1 w nocy, ziemniaki wcześniej obrane, zostawione w wodzie spokojnie dadzą radę przez kilka h ;)

Pływak napisał/a:
Po prostu jak ktoś zazwyczaj nie używa takiego słownictwa w postach to czytający może odnieść wrażenie nerwowości


E, mówisz o mnie? Ja dość często właśnie pozwalam sobie na ozdobniki, o czym chociaż świadczy licznik na SB ;)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Pływak 




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 12:19   

walkie napisał/a:

Jeśli pijesz z kzrr, to może się okazać, że do północy nie doczekacie :P

Mówisz, ze taki cienki jest? :D

Cytat:
poza tym, zawsze można zaproponować coś innego

"Sorry panowie jedzenia już nie mam ale moge wam zaproponować kolejną flaszke z rabatem" :rotfl:

Cytat:
a poza tym, czemu zakładasz że czegoś nie będzie o 1 w nocy, ziemniaki wcześniej obrane, zostawione w wodzie spokojnie dadzą radę przez kilka h ;)

Bo to Ty napisałaś:

A sprzedawać dopóki się nie skończą i tyle.


Zawsze jest możliwość, ze klientela tego dnia będzie wyjątkowo głodna i skończą się dość wcześnie :P Dlatego z tym workiem mrożonych dla mnie na zapas to idealny pomysł wszyscy będą głodni, a ja elegancko będę sobie zagryzał do piweczka frytki ze sosem :D

Cytat:

E, mówisz o mnie? Ja dość często właśnie pozwalam sobie na ozdobniki, o czym chociaż świadczy licznik na SB ;)

Nie wiem nie prowadzę statystyk :D

Dobra EOT czekam na więcej info odnośnie PUB'u bo w Poznaniu bywam dość często więc chętnie skorzystał bym z rabatu :mrgreen:
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 12:25   

Pływak napisał/a:
"Sorry panowie jedzenia już nie mam ale moge wam zaproponować kolejną flaszke z rabatem"


Nie ma frytek i kiełbasy, ale proponuję burgera z pysznymi piklami.
I co? ;P

Pływak napisał/a:
Bo to Ty napisałaś:

A sprzedawać dopóki się nie skończą i tyle.

Zawsze jest możliwość, ze klientela tego dnia będzie wyjątkowo głodna i skończą się dość wcześnie Dlatego z tym workiem mrożonych dla mnie na zapas to idealny pomysł wszyscy będą głodni, a ja elegancko będę sobie zagryzał do piweczka frytki ze sosem


No napisałam, ale potem napisałam, że można obrać więcej. Poza tym jak widzisz że coś się kończy a masz luz to jedziesz z obierakiem ;)
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Przemas83 




Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 39
Skąd: Poznań



Wysłany: Pią Sty 27, 2012 21:14   

Powiem tak...Pływak stawia na to co ja od samego początku na dobry Pub,gdzie w zajebistej atmosferze i wygodzie będzie można pogadać,posiedzieć i napić się piwa.Stawia na obrót,zysk,i zadowolenie klienta.Przynajmniej takie mam odczucia.

Z drugiej strony mamy walkie,która jest kobietą i patrzy pod innymi kryteriami jak my.I to mi właśnie jest potrzebne,bo poprzez Waszą wymianę poglądów można stworzyć jakiś kompromis a co za tym idzie zarąbisty klub.
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 27, 2012 21:24   

Przemas83, ale to co ja pisze, nie wyklucza powstania świetnego klubu :) W każdym biznesie trzeba stawiać na zysk, chyba że do Caritasu idziesz ;) Choć oni chyba też nie narzekają ;)
Generalnie, ja wzbogacam wersję podstawową ;)
Takim fajnym klubem, którego klimat mi odpowiada, i menu i wybór drinków był pepper, gdzie rok temu były urodziny klubu.
kuknij tu: http://www.pepperpub.waw.pl/
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
Przemas83 




Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 39
Skąd: Poznań



Wysłany: Pią Sty 27, 2012 21:37   

Pływak jeszcze jedna sprawa,nie mogę powiedzieć i obiecać kiedy Pub powstanie,ale powstanie.I wtedy będziemy się bawić,ale teraz to długa i ciężka droga przede mną i przyjacielem,więc proszę o cierpliwość.To musi być zrobione z głową,a nie na szybcika.

[ Dodano: Pią Sty 27, 2012 21:37 ]
Ależ ja nie skreślam Twoich pomysłów walkie,wręcz przeciwnie zapamiętuję,zapisuję,analizuję.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyzwoity smartfon z dobrym zasięgiem
Markzo Offtopic 13 Pią Cze 09, 2017 18:45
Markzo
Brak nowych postów Rover P5 w bardzo dobrym stanie około 15000zł.
Perez Offtopic 2 Wto Lis 29, 2011 23:10
Perez
Brak nowych postów czego to ludzie nie wymyślą
_papa_ Offtopic 5 Wto Lut 16, 2010 08:35
Tomson40075
Brak nowych postów Od czego jest ta kontrolka?
Mix Offtopic 9 Pon Lip 27, 2009 21:28
Mix
Brak nowych postów Czego to ludzie nie wymyślą
Kultura techniczna w narodzie... czyli jak niektórzy próbują zaoszczędzić.
praktis Offtopic 11 Czw Lut 19, 2009 13:55
thef



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink