Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 99 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 00:51
Ja będę miał na dniach firmowy zamiennik za ok. 450 zł to się podzielę wrażeniami. Jeśli się okaże, że chodzi do dupy to dokupię kompensator cyfrowy (MAFAM). I tak wyjdzie w sumie taniej niż oryginał Boscha, który szybko przestaje pracować zgodnie z założoną specyfikacją. A mając kompensator można ręcznie zmieniać ustawienia w zależności od stanu przepływki.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 00:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nixon75, Daj znak jak ci poszło z umyciem i czy dymienie ustąpiło ... normalnie czarna rozpacz mnie bierze na złośliwość rzeczy martwych ... akurat teraz musiał się zje....ć kiedy jest mi najbardziej potrzebny /
Naprawione, z intercoolera wyleciały oringi uszczelniające kolanko takie plastikowe..... (kiedyś był klejony) wyczyściłem EGR i zaślepiłem przewód ciśnieniowy by nie otwierał zaworu zwrotnego czy jak to tam się nazywa - dymi delikatnie ale myślę że to efekt brudu jaki jeszcze został na kolektorze dolotowym (poczyszczę po urlopie) pojeżdżę i zobaczę , w każdym razie jest spora różnica , jeszcze nie dawałem mu w kość gdyż 12godzin dosycha klej do końca więc nie chce by go wypluło a akurat mi wcześniej na kołnierzu pękł gdzie są te oringi (gumowe pierścienie uszczelniające).
Zdam relację za 14dni mam nadzieje tymczasem wyruszam w niedzielę na zasłużony urlop.
Ps może ktoś mi na jakimś zdjęciu pokazać gdzie w CDT jest turbina? bo jakoś nie mogłem zlokalizować a chciałem zobaczyć czy cięgno poprawnie pracuje i czy może założyć na nie sprężynkę ściągająco co podobno daje lepsze sprężenie czy coś jakaś angielskie forum opisywało że to działa.
kacper, ty weź i odepnij ją i zobacz czy mu przejdzie jak to zrobisz... Jeśli tak, to tak zostaw i bez obaw jeździj
Ją czyli co bo jakoś nie zrozumiałem.
PS.Wróciłem z tego pomorza i stwierdzam iż moment się jakoś przesuną obecnie koło 2400obr/min łapie powera... a wcześniej było około 2.
Odłączyłem i jako tako wynik był zauważalny powyżej 3tyś obr/min , tak miedzy 3 a 4 tys silnik zaczyna się dławic i przerywa nie puszczając pedału cisnę dalej mijam około 3,7 obr/min i ponownie normalnie zaczyna pracować normalnie.
Zauważyłem i z komorze z filtrem nie jest za sterylnie i jakiś mam nalot na kratce do przepływki taki tłusty czarny jakby olej czy coś w każdym razie nie kurz... no i wierzchnia pokrywa w postaci białego filca zaczerniona miejscami tak jakby właśnie tym smaro/olejem.
Czy autko wam też dymi np na postoju rozgrzany silnik wciskacie pedał do oporu a nona puszcza sporą czarną chmurę i zaczyna się wkręcać, jak wcisnę dopiero ostro powyżej 2tys obr/min chmurę jest znikoma tak jak to było chyba na początku.....
Jak się powinien zachować silnik na odłączonym MAF ? tak jak mój czy mam coś więcej skopane
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Cze 30, 2010 13:35
kacper napisał/a:
Czy autko wam też dymi np na postoju rozgrzany silnik wciskacie pedał do oporu a nona puszcza sporą czarną chmurę i zaczyna się wkręcać, jak wcisnę dopiero ostro powyżej 2tys obr/min chmurę jest znikoma tak jak to było chyba na początku.....
Jak się powinien zachować silnik na odłączonym MAF ? tak jak mój czy mam coś więcej skopane
Odpowiedz masz wyżej. Napisałem jak jest po odpięciu.
apples, a też miałeś tak :
powyżej 3tyś obr/min , tak miedzy 3 a 4 tys silnik zaczyna się dławic i przerywa nie puszczając pedału cisnę dalej mijam około 3,7 obr/min i ponownie normalnie zaczyna pracować normalnie.
Czy autko wam też dymi np na postoju rozgrzany silnik wciskacie pedał do oporu a nona puszcza sporą czarną chmurę i zaczyna się wkręcać, jak wcisnę dopiero ostro powyżej 2tys obr/min chmurę jest znikoma tak jak to było chyba na początku.....
Jak się powinien zachować silnik na odłączonym MAF ? tak jak mój czy mam coś więcej skopane
Odpowiedz masz wyżej. Napisałem jak jest po odpięciu.
Więc niestety ale ja nie widzę odpowiedzi na moje pytanie
Jakieś poważne pomysły ?
Jaka czystość powinna być zachowana w komorze dolotu powietrza ?
Czy mogę w benzynie umyć ten MAF ? jakos go moczyć czy pędzelkiem przemyć ? do czysta jakieś są może zasady bezpieczeństwa
KACPER mi dymil tak jak opisujesz zima a nawet sie dlawil i gasl na niskich obrotach,powymienialem wszystkie filtry,wyczyscilem zawor egr i byla spora poprawa ale dopiero po wymianie przeplywki wszystko wrocilo do normy,teraz nie kopci wcale
apples, kasjopea, Jakoś nie widzę odpowiedzi na moje pytanie, opisałem jak się mi zachował na odłączonej przepływce i było to co innego niż opisuje apples, więc jakby nie patrzeć nie pasuje.do pytania :
"Odłączyłem i jako tako wynik był zauważalny powyżej 3tyś obr/min , tak miedzy 3 a 4 tys silnik zaczyna się dławic i przerywa nie puszczając pedału cisnę dalej mijam około 3,7 obr/min i ponownie normalnie zaczyna pracować.
Zauważyłem że komorze z filtrem nie jest za sterylnie i jakiś mam nalot na kratce do przepływki taki tłusty czarny jakby olej czy coś w każdym razie nie kurz... no i wierzchnia pokrywa w postaci białego filca zaczerniona miejscami tak jakby właśnie tym smaro/olejem.
Czy autko wam też dymi np na postoju rozgrzany silnik wciskacie pedał do oporu a nona puszcza sporą czarną chmurę i zaczyna się wkręcać, jak wcisnę dopiero ostro powyżej 2tys obr/min chmurę jest znikoma tak jak to było chyba na początku.....
Jak się powinien zachować silnik na odłączonym MAF ? tak jak mój czy mam coś więcej skopane
"
Więc nie wiem kto tu ma problem z czytaniem ze zrozumieniem.....
[ Dodano: Sro Lip 07, 2010 18:49 ] menior, co masz na myśli przez wszystkie
filtr powietrza i co jeszcze filtr odmy ? bo raczej paliwa nie powinien mieć wpływu na ukazanie się takich objawów??
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Lip 07, 2010 19:07
kacper napisał/a:
apples, kasjopea, Jakoś nie widzę odpowiedzi na moje pytanie, opisałem jak się mi zachował na odłączonej przepływce i było to co innego niż opisuje apples, więc jakby nie patrzeć nie pasuje.do pytania :
Było tak.
kacper napisał/a:
Hey u mnie właśnie pojawił się opisywany problem i też jestem ciekawy , gdyż mam 2dni na usunięcie usterki .
Autko jest mi potrzebne do długo planowanego wyjazdu nad morze z żoną i dzieckiem.......
Więc może jak ktoś zna losy lub dobrego szybkiego mechanika w lublinie to zapraszam do kontaktu....
PS. Moja usterka pojawiła się podczas przyśpieszania... nagle spadek mocy i dym.... no i jakoś tak zastanawia mnie czy z taką usterką jechać na zaklepany zapłacony wyjazd 600km w jedną stronę czy koniecznie naprawić.....
kacper napisał/a:
nixon75, Daj znak jak ci poszło z umyciem i czy dymienie ustąpiło ... normalnie czarna rozpacz mnie bierze na złośliwość rzeczy martwych ... akurat teraz musiał się zje....ć kiedy jest mi najbardziej potrzebny /
Przy odpiętym przepływomierzu zadymił na czarno po wciśnięciu gazu do oporu. Podczas normalnego dodawania gazu nie kopci.
Analogiczni chyba do tego co u Ciebie, tyle że u mnie na postoju.
Potem zmieniasz ton już na
kacper napisał/a:
apples, a też miałeś tak :
powyżej 3tyś obr/min , tak miedzy 3 a 4 tys silnik zaczyna się dławic i przerywa nie puszczając pedału cisnę dalej mijam około 3,7 obr/min i ponownie normalnie zaczyna pracować normalnie.
apples napisał/a:
Nie.
kacper napisał/a:
Więc niestety ale ja nie widzę odpowiedzi na moje pytanie
Jakieś poważne pomysły ?
Jaka czystość powinna być zachowana w komorze dolotu powietrza ?
Czy mogę w benzynie umyć ten MAF ? jakos go moczyć czy pędzelkiem przemyć ? do czysta jakieś są może zasady bezpieczeństwa
Po odpięciu przepływomierza znika "przydławienie" i wkręca się płynie na obroty. Tak samo jest podczas jazdy. Jak mu przycisnę z odpiętym przepływomierzem to nie ma przydławienia i odczucia że zaczyna bardziej ciągnąć dopiero od 2200rpm jak Turbo pociągnie. Ciągnie równo. Przy odpiętym przepływomierzu zadymił na czarno po wciśnięciu gazu do oporu. Podczas normalnego dodawania gazu nie kopci.
U Ciebie rozkładają się tylko inaczej obroty. W całym temacie wszystkie twoje pytania były poruszane.
kacper napisał/a:
Więc nie wiem kto tu ma problem z czytaniem ze zrozumieniem.....
Najpierw dobrze opisz problem od początku, a potem się czepiaj lub wstaw auto do mechanika i będzie po kłopocie.
kacper napisał/a:
bo raczej paliwa nie powinien mieć wpływu na ukazanie się takich objawów??
Przepustowość filtra paliwa jak najbardziej może mieć wpływ. Zmniejsza się ilość doprowadzonego paliwa - dławi się. to samo jest w przypadku brudnego filtra powietrza.
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Lip 07, 2010 22:01, w całości zmieniany 4 razy
menior, miałem i tak za 2 tys wymieniać bo już 10tys strzela więc pewnie wymienię ma dniach, kupowałeś na allegro masz może jakąś sprawdzoną firmę na co wymieniłeś ?
[ Dodano: Sro Lip 07, 2010 21:13 ] apples, jakbym miał dobrego mechanika to nie było by tematu a jak na chwilę obecną to wszyscy zgadują . Nie znalazłem dobrego mechanika w Lublinie niestety. Stąd może moje delikatnie podirytowanie.
Jak kogoś uraziłem to przepraszam było to nie zamierzone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum