Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 12:52 [R620] Problem z immobilizerem (alarmem?)
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam ponownie,
Roverek jest juz w Polsce, Europę przejechał bez najmniejszych problemów!
Zaczęły się one niestety dopiero tutaj - a konkretnie z immobilizerem - wmontowanym fabrycznie. Tak myślę, że to immo, bo teoretycznie nie posiada alarmu - problem polega na tym, że od czasu do czasu, z nienacka się włącza, wyje i miga światłami około 15 sek i spokój. Może tak zrobić dwa razy, a może dosłownie co chwilę. Z drugiej strony nawet i tydzień potrafi być cicho.
Byłem u elektryka - ten zapowiedział, że to immo i ,że jedyne wyjście to odłączyć (robią się 'mikrozwarcia' od wilgoci), a co za tym idzie to trzeba przeprogramować komputer (1200 zł ).
Zamykanie samym kluczykiem nic nie wnosi, bo i tak i tak się aktywuje.
Teraz stoi na parkingu strzeżonym, był grzeczny, aż pewnego ranka mnie wezwali, że ludzie całą noc nie spali, bo włączał się co chwilę, także ogólnie duża lipa....
Jestem troszkę załamany, bo po kosztach rejestracji, nie uśmiecha mi się wydawać tyle kasy na niepewną sprawę, gdyż myślę, że jest jakieś inne wyjście - tylko czy mam rację?
Pomocy
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 10, 2011 22:32, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 12:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 12:57
Ja radzę Ci na początek ściągnąć Rave. Jest tam opis diagnostyki systemu alarmowego i moim zdaniem od tego należało by zacząć (albo zrobić to samemu albo wziąć wydruki pod pachę i zanieść do elektryka). Ściągnij więc Rave ze strony klubowej, nagraj jako obraz płyty bez ropakowywania i napisz tu, że już masz, a ja podam Ci dokładnie gdzie tego szukać.
Mam dokładnie takie same objawy. Najdziwniejsze że stało sie to tak nagle . Roverka mam już prawie rok i nigdy mi samochodzik takich numerów nie robił.
Zaraz odpalę rave-a , tylko mam prośbę dla kumatych, od czego zacząć???
Może jest zwarcie w samym czujniku (w drzwiach, tylnej klapie czy masce --- ale gdzie one sie znajdują ? ).
asdeq, Twoje auto jak najbardziej ma alarm! Poza tym immobiliser nie wyje. Jedyną oznaką jego działalności jest niemożność odpalenia auta.
dzięki piter za upewnienie, tak myślałem. czyli jakby co to kwestia alarmu.
piter34 napisał/a:
A tego elektryka naciągacza "1200PLN" już lepiej nie odwiedzaj
nie ma szans
thef napisał/a:
Ja radzę Ci na początek ściągnąć Rave
Rave się ściąga, ale pojawiła się pewna idea otóż miałem popsutą szybę (od kierowcy), a konkretnie troszkę pogiętą prowadnicę i wyrobioną uszczelkę. szyba się źle prowadziła i minimalnie niedomykała (minimalnie mam na myśli dosłownie milimetr) - czy może to być powód, że jakiś czujnik wyczuwał niedomknięcie, ewentualnie wiatr uruchamiał alarm? trochę mało prawdopodobne, ale możliwe..?
Witam, chciałem przeprowadzić selftest alarmu tylko nie wiem co to jest : ignition switch
No i jeszcze męczy mnie jedno pytanie, gdzie są te czujniki które wykorzystuje Anti-Theft Alarm, znalazłem je na schemacie ale gdzie one siedzą w aucie. (i jak sie do nich dobrać).
Sorki że tylko pytam i was męczę ale mnie męczą sąsiedzi bo spać nie mogą
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 18:10
KOSSA napisał/a:
ignition switch
Stacyjka
[ Dodano: 13 Wrz 2007 07:11 ]
KOSSA napisał/a:
Sorki że tylko pytam i was męczę ale mnie męczą sąsiedzi bo spać nie mogą
Od tego jest przecież forum, nie przyjmujemy przeprosin, bo w ogóle są zbędne
[ Dodano: 13 Wrz 2007 07:15 ]
KOSSA napisał/a:
No i jeszcze męczy mnie jedno pytanie, gdzie są te czujniki które wykorzystuje Anti-Theft Alarm, znalazłem je na schemacie ale gdzie one siedzą w aucie. (i jak sie do nich dobrać).
Zakładam, że znalazłeś na schemacie elektrycznym. W Rave powinien być jeszcze rysunek z poglądowym umieszczeniem elementów alarmu w samochodzie. Na pewno powinny być w zamkach klapy i maski (tu może być nie koniecznie w zamku, ale jako krańcówka gdzieś pod maską), krańcówki w drzwiach. Apropos czujników ruchu, napisałem, że są na słupku, ale sugerowałem się r600, więc w Twoim przypadku (r25) nie jestem pewien.
Tak jak juz koledzy pisali, to nie immo , tylko alarm wyje.
Ja obstawiam czujnik zamkniecia klapy bagaznika, poniewaz z nim najwiecej problemow(blaszka sie odgina....) , podegnij blaszke w czujniku( znajduje sie on w zamku/klapie bagaznika) tak, by szybciej on reagowal na zamkniecie. U mnie tez , jak za slabo uderze klapa przy zamykaniu, to zdazylo sie nie raz , ze podczas jazdy, na progach zwalniajacych wlaczyla mi sie kontrolka otwarcia klapy, pomimo iz klapa byla zamknieta(wystarczylo zatrzymac sie , otworzyc bagaznik, a nastepnie go zamknac). Podejzewam , ze u ciebie blaszka jest odgieta i mikrostyk zamyka obwod na pograniczu jego pracy, wtedy wystarczy lekko ruszyc samochodem (lekki wiatr), lub zmiany temp. zrobia swoje i obwod sie otwiera, a co za tym idzie - PIP PIP PIP PIP .
[ Dodano: 13 Wrz 2007 08:09 ]
asdeq napisał/a:
Byłem u elektryka - ten zapowiedział, że to immo i ,że jedyne wyjście to odłączyć (robią się 'mikrozwarcia' od wilgoci), a co za tym idzie to trzeba przeprogramować komputer (1200 zł ).
Dobre sobie, tacy ludzie maja tupet.........
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
szyba się źle prowadziła i minimalnie niedomykała (minimalnie mam na myśli dosłownie milimetr)
asdeq napisał/a:
ewentualnie wiatr uruchamiał alarm? trochę mało prawdopodobne, ale możliwe..?
Faktycznie mało prawdopodobne ale jeśli masz np. choineczkę zapachową lub coś innego wiszącego przy lusterku i podmuch wiatru spowoduje ruch to będzie wył...
ale obstawiam jednak czujnik.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
a więc wg mnie to prawdopodobnie czujnik przednich drzwi - pasażera. podczas jazdy gdy wjadę na jakieś nierowności, to zapala się sygnalizacja - drzwi otwarte - muszę je dociągnąć. teraz jak wysiadam, zawsze je docisnę od wewnątrz - od czterech nocy spokój (wcześniej stał otwarty na strzeżonym ).
wcześniej wspominałem o szybie - od czasu naprawy - też ani razu nie wył..
ale zakladając, że to ten czujnik - co należałoby zrobić? bo on reaguje dobrze - tylko co z drzwiami? no nie wiem, dajcie znać, jak macie jakiś pomysł, bo ja jestem zielony w tych sprawach
jeśli po najechaniu na dziurę zapala się kontrolka, to może tez świadczyć o tym, że jakiś przewód idący do którejś krańcówki się przetarł i styka do masy...
Możesz spróbować też podkładać coś (jakąś grubawą gumę) po kolei na czujniki żeby się bardziej wciskały, wtedy znajdziesz który to
mój znajomy niedawno miał w citroenie coś takiego, że jeden czujnik mu nie wyłączał tak całkiem tylko było lekkie przejście i też alarm wariował....
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 22:27
asdeq napisał/a:
ale zakladając, że to ten czujnik - co należałoby zrobić? bo on reaguje dobrze - tylko co z drzwiami? no nie wiem, dajcie znać, jak macie jakiś pomysł, bo ja jestem zielony w tych sprawach
Niby reaguje dobrze, ale.. Wykręć go rozbierz i wyczyść wszystko w środku. Pewnie styk jest lekko zaśniedziały i chwyta dopiero jak mocno dociśniesz. To banalna rzecz do zrobienia. Sprawdź też styk kabelka, który do niego dochodzi.
O ile dobrze rozumiem, to chodzi o krańcówkę w słupku drzwi (między zawiasami).
Wykręć i obejrzyj dokładnie, czy nie jest ten "cycek" ułamany i czy przewód jest OK.
Przetarta izolacja na przewodzie może powodować takie szopki przy zwarciu do masy.
Jak sam pstryczek będzie podejrzany, to wymień na sprawny i będzie OK
[ Dodano: Czw Wrz 20, 2007 23:29 ]
thef napisał/a:
Pewnie styk jest lekko zaśniedziały i chwyta dopiero jak mocno dociśniesz.
O czymś nie wiem, czy w 6xx to działa na odwrót? Tzn. zamyka obwód po zamknięciu drzwi?
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 22:41
Paul napisał/a:
O czymś nie wiem, czy w 6xx to działa na odwrót? Tzn. zamyka obwód po zamknięciu drzwi?
Nie, działa tak samo, ale ten nalot może powodować, że ten suwak się do końca nie rozłącza. Trochę źle sie wyraziłem Aha, no i jeszcze sprężynka mogła się wygiąć i stawia za duży opór.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum