R75 sie nigdy dobrze nie sprzedawaly,jesli je sciagaja to tylko dlatego ze za granica mozna je kupic za grosze bo tam to juz wogole sie nie sprzedaja
Od siebie mogę dodać, że sprzedający od którego kupiłem swojego Rovera sprzedał od początku tego roku, tj. w ciągu 4 miesięcy - 51 samochodów
z czego większość to Rover 75 ...
Średnio wychodzi, że co 3-ci dzień sprzedaje Rovera - nieźle jak na niezbyt popularny samochód
Moze i w Polsce ostatnio sie sprzedaja lepiej bo sa tanie ale na zachodzie sprzedac cos takiego jak ROVER graniczy z cudem
[ Dodano: Pon Maj 10, 2010 19:49 ]
Ostatnio bylem z ciekawosci w salonie Opla i Volvo zeby zrobic wycene INSIGNI i S40,tam wpierw powiedzieli ze wezma w rozliczeniu bez problemu kazde auto,gdy powiedzialem ze mam R75... Reakcja ta sama,zeby sie tego pozbyc moga mnie skontaktowac z handlarzem z... Europy wschodniej gdyz tylko tam te auta da sie sprzedac i nie mam co liczyc na wiecej jak ok 2000 euro za R75 z 2004 a u nas z 2000 roku i po 20.000 zlotych chodza
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 10, 2010 18:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie przesadzilem APPLES oficjalna wartosc mojego R75 z 2004 tutaj to 3000 euro,a w rozliczeniu nawet i tyle bym nie dostal A sprzedac tutaj prywatnie takie auto jak ROVER graniczy z cudem Teraz wiadomo czemu masowo sciagaja do Polski ROVERKI
Tanie jesli udaloby sie prywatnie gdzies znalezc,bo tutejszy rynek aut uzywanych jest zdominowany przez komisy i salony,a kupujac tam juz tak tanio nie jest a takie komisy tu musza dawac gwarancje jak za nowe auta wiec starsze i w gorszym stanie wola za grosze do Europy wschodniej oddawac a nasi je biora i tak sie interes kreci
Tanie jesli udaloby sie prywatnie gdzies znalezc,bo tutejszy rynek aut uzywanych jest zdominowany przez komisy i salony,a kupujac tam juz tak tanio nie jest a takie komisy tu musza dawac gwarancje jak za nowe auta wiec starsze i w gorszym stanie wola za grosze do Europy wschodniej oddawac a nasi je biora i tak sie interes kreci
To jest prosta kalkulacja. Pieniądz zamrożony to strata. Więc auto trzeba szybko sprzedać aby kasa krążyła. Więc jak model mało chodliwy a mimo wszystko Rover takim jest nawet w Polsce. To sprzedaje się bez zysku (pewnie zarobił i tak na sprzedaży nowego auta) po to aby nie mrozić gotówki w meblu, który zajmie plac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum