[violla]

[SPAMU¦]

[Roj]

dobry wpływ mam

[MaReK]

No ale za nami jeszcze leciał kris-tofer.
A przed nami, za wszelką cenę chciał być najszybszy ford fiesta/focus w srebrnym kolorze.
Widziałem oczami wyobraźni jak wypada z tunelu i uderza w barierki. Ale udało mu się.

Roj to od Ciebie dostałem sms'a, że średnia prędkość 87 km/h ?
Tylko odkąd. Bo my z kris-toferem dopiero od zjazdu na wisłostradę pojechaliśmy za Tobą. Chociaż niekwestionowanym mistrzem znowu był focus/fiesta, który przed autobusem wykonał skręt na zjazd omijając na milimetry barierę na Grota

Panowie policjanci byli dość leniwi A cała grupa pojazdów minęła ich 80 km/h na 50tce

Ja się jednak chyba starzeje. Dla mnie te prędkości są za duże. W momencie wyprzedzania innych uczestników ruchu mam nogę na hamulcu bo czuję, że zaraz jakiś niedzielny zmieni pas z prawego na lewy - jednym ruchem - nie patrząc w lusterka.

Mimo, że nie jechaliśmy jakoś specjalnie szybko, to i tak się bałem

Co innego na jakimś torze. W np. ułęży próbowałem lecieć i pod 140 km/h przed zakrętem ale tam miałem pewność, że jak mi coś nie wyjdzie to lecę tylko na pas zieleni.
Tutaj skutki mogłyby być zgoła inne. A może z wiekiem wyobraźnia zaczyna działać... nie wiem już W każdym razie czuje respekt przed prędkością

Roj nie wiem co Ty tankujesz do tego R200, bo lata jak gokart ale smród za nim jest niemiłosierny

Co do frekwencji rzeczywiście było sporo jak się tak zastanowić.
W sumie do samego końca. Szkoda, że nie miałem kamery

Pozdrawiam,

[Roj]

sms ode mnie, średnia taka mi wyszła od ruszenia z parkingu a zanim się złapałem z Wami to naprawdę wolno się turlałem.

Co do trzymania nogi na hamulcu przy mijaniu innych uczestników ruchu to mam tak samo i bardziej to jest respekt przed brakiem wyobraźni u innych niż prędkością jako taką (maks. mieliśmy poniżej 150).

Focusa to już obstawiałem że wyj..bie jak skręcał w prawo przed nami z toruńskiej na dół przez trzy pasy po koleinach, potem przez trzy pasy w tunelu przed łukiem, a potem przez trzy pasy w prawo przy stadionie Legii. Matoł po prostu.

Co do smrodu to może czas u Ciebie nawiew odgrzybić

[Mix]

Faktycznie frekwencja dopisała Miło było znów zobaczyć tyle aut w jednym miejscu

Pozdrowienia dla Marmana, z którym (chyba już tradycyjnie) złapałem się w drodze powrotnej.

Przeprosiny dla Marka, którego chyba mocno zadymiłem moją lokomotywą, gdy ten w najlepsze gadał przez telefon

[Sejmen]

Jako "świeżak" sam byłem zaskoczony ze tyle osob było ;0 Fajny klimat ogolnie i dzieki ze miłe przyjecie mnie do grona

[Marman]