Witam.
Zastanawiam się nad kupieniem nowego auta i rozważam kupienie Rovera 45 przed liftem, ale jednocześnie ciągnie mnie do 75, wiec jeżeli ktoś zna obydwa samochody to mógłby je porównać pod katem moich pytań.
1. Jak jeździ się tymi autami ? Obecnie poruszam się Mazda 323F BJ, gdzie układ kierowniczy jest jak dla mnie precyzyjny, zawieszenie wystarczajaco sztywne przez co auto dobrze trzyma się drogi. Jak pod tym względem wypadają te Rovery ?
2. Czy faktycznie oba samochody sa dobrze zabezpieczone przeciwkorozyjnie ?
3. Czy utrzymanie 75 bedzie duzo droższe ( rozważam tylko silnik 1.8)? Z tego co czytałem największym problemem jest uszczelka pod głowica. Czy zdarzają sie inne równie kosztowne usterki ?
4. Jak z dynamika silnika 1.8 w R45 i R75 ?
5. Czytałem, ze Rovery tylko sprawiają dobre wrażenie, a prawda jest taka, ze spasowanie jak i jakość użytych materiałów pozostawia sporo do życzenia. Czy to prawda ?
6. Czy te auta posiadają komputer podkładowy pokazujący chwilowe spalanie ?
7. Jak radzi sobie fabryczne audio ?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 21, 2016 07:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
1. Jak jeździ się tymi autami ? Obecnie poruszam się Mazda 323F BJ, gdzie układ kierowniczy jest jak dla mnie precyzyjny, zawieszenie wystarczajaco sztywne przez co auto dobrze trzyma się drogi. Jak pod tym względem wypadają te Rovery ?
Nie jeździłem Mazdami, ale całkiem przyjemnie się jeździ Roverami. R45 to brat bliźniak Hondy Civic, R75 natomiast BMW serii 3.
xsannti napisał/a:
2. Czy faktycznie oba samochody sa dobrze zabezpieczone przeciwkorozyjnie ?
Wydaje mi się, że R75 lepiej, ale Rovery nie są jakieś strasznie podatne na rdze. Przy R25/45 zaczynają rdzewieć dopiero 15-letnie auta i są to raczej pierwsze ogniska. Oczywiście wszystko zależy od dbałości właścicieli i od ew. napraw blacharskich.
xsannti napisał/a:
3. Czy utrzymanie 75 bedzie duzo droższe ( rozważam tylko silnik 1.8)? Z tego co czytałem największym problemem jest uszczelka pod głowica. Czy zdarzają sie inne równie kosztowne usterki ?
Moim zdaniem 1.8 to słaby wybór. Najbardziej niezawodne silniki to diesle (2.0 iDT w R45/ 2.0 CDT/CDTi w R75) i 2.5KV6. Tym bardziej, że przy normalnej jeździe nie powinno być wielkiej różnicy między 1.8 a V6 jeżeli chodzi o spalanie.
xsannti napisał/a:
5. Czytałem, ze Rovery tylko sprawiają dobre wrażenie, a prawda jest taka, ze spasowanie jak i jakość użytych materiałów pozostawia sporo do życzenia. Czy to prawda ?
To musisz sam ocenić i przejechać się kilkoma. Moim zdaniem nie odstają bardzo od pozostałych marek - szczególnie R75, który w środku jest bardzo fajny.
Moim zdaniem w Roverach, a w sumie bardziej w MG są jedne z wygodniejszych foteli, jeżeli chodzi o samochody z tych lat w porównywalnych klasach.
xsannti napisał/a:
6. Czy te auta posiadają komputer podkładowy pokazujący chwilowe spalanie ?
R75 posiada, lecz nie każda wersja.
xsannti napisał/a:
7. Jak radzi sobie fabryczne audio ?
Standardowe fabryczne nie urwie Ci 4 liter, ale nie jest najgorsze. Chyba, że dorwiesz R75 w wersji z audio Harman Kardon. To już powinno dawać radę
1. R75 jest dośc precyzyjny R45 trochę mniej ale na moje oba porównywalne z mazdą a może nawet lepsze nieco. R75 na 18" felgach pięknie sie trzyma drogi, na 15" buja niestety mocniej. R45 bardzo podobnie choć na 15" idzie bardziej stabilnie (ale mam 45 HB więc trochę krótszy).
2. R75 jest dość odporny na korozję dopuki nasi blacharze się do niego nie dobiorą. R45 jest słabiej zabezpieczony choć uważam że lepiej jak Civic.
3. Utrzymanie R75 jest droższe choć 1.8 silniki koszt napraw taki sam w obu. R75 ma kosztowny układ sprzęgła i wentylator z przodu. za to mniej kosztowny moim zdaniem jest 2.0V6 i jeździ duuuużo lepiej jak 1.8
4. na 1.8 45 jest dużo bardziej dynamiczny i elastyczny od 75, przy 2.0V6 w R75 R45 1.8 jest jak taczka
5. bzdura wierutna
6.Żaden rover nie pokazuje chwilowego a w R75 jest średnie pokazywane.
7. W R45 nie słyszałem fabrycznego i nie wiem, w 75 miałem to lepsze fabryczne i grało znośnie ale szału ni ma.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Miałem 75, teraz żona ma 45. Różnica w komforcie to niemal przepaść na korzyść 75, więcej miejsca, znacznie ciszej. W 45 zdecydowanie łatwiej manewrować co w przypadku mojej żony było jedną z przyczyn przesiadki z 75, zawieszenie nieznacznie gorzej tłumi nierówności ale w porównaniu do 75 to trzyma sie niemal jak gokart. Części do 45 nie licząc silników benzynowych bo są te same, są śmiesznie tanie. W 45 odpada problem układy wysprzeglania, który jak widzę w 75 chyba już powoli jest do rozwiązania. Licz że koszt zakupu i utrzymania ( nie licząc paliwa) w przypadku R75 może nawet dwukrotnie przewyższyć R45.
Ok. Dzięki wielkie za odpowiedzi. Zdecydowanie rozjaśniło mi to sytuacje.
1.Odnośnie tego prowadzenia zastanawiam się nad tymi fabrycznymi oponami w R45 tzn. 175. Nie za wąskie ? Nie lepiej z czasem na cos szerszego przejść ?
2. Odnosnie silnika to czy słusznie mi się wydaje, ze V6 bedzie droższe w serwisowaniu. Chociażby rozrząd. Poza tym jestem w wieku, gdzie mam jeszcze wysoka stawkę za OC wiec wolałbym względnie jak najmniejsza pojemność.
3. Jest jakaś opcja z tym spalaniem chociażby przez jakiegoś ELMA 327 ?
4. Ile jest głośników w fabrycznym audio ? Ważne, zeby nie brzmiało jak radio safari
1. Koniecznie szersze na 175 jedziesz jak na ogumieniu od komarka, w naszym jest 195/65/15 i na tym trzyma się dobrze.
piotrek1000 napisał/a:
ale w porównaniu do 75 to trzyma sie niemal jak gokart.
Tsss. chyba nigdy nie jechałeś R75 na szerokim 18" kole. 45 Buja jak Titanic.
2. rozrząd droższy ale serwisowanie poza tym w V6 tańsze. OC na 1.8 i na 2.0 jest takie samo.
3. W R75 można wyswietlićh chwilowe na ukrytym kompie ale mało wygodne w użyciu. W obu przez ELM sprawdzisz zużycie paliwa.
4.w 45 4 szt, w R75 co najmniej 6 lub 8 a jak trafisz Harman Kardon to 10
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Super. Wielkie dzięki za odpowiedzi. Przyznam się, ze rozważam jeszcze Audi A3 i Volvo S40, ale jakoś po przeglądaniu tego forum ciągnie mnie do Rovera - głownie przez wnętrze R75, ale R45 tez jest ok, a chyba bedzie bardziej racjonalnym wyborem dla mnie.
Widze też, że społeczność obracająca się wokół Roverow jest dużo przyjemniejsza jak tak patrzę w porówniu do forów BMW czy Audi wlasnie.
Audi zapomnij ba trafić porządne to jak 6 w totka, Volviacz spoko ale jakoś nie ma klimatu.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
No w porównaniu do ofert Rovera to prawie wszystkie Audi wyglądają na mocno zajeżdżone. Volvo mi w sumie odpowiada, ale chyba jednak rover. Jedynie musze się przespać z tym czy R45 czy R75. Na plus Volvo w sumie jest większa liczba ofert. Z Roverem pomimo tego, ze mieszkam w Warszawie jest trochę bieda z dostępnością tych aut chociażby w komisach, aby po prostu lepiej zapoznać się z tymi autami.
1. Koniecznie szersze na 175 jedziesz jak na ogumieniu od komarka, w naszym jest 195/65/15 i na tym trzyma się dobrze.
piotrek1000 napisał/a:
ale w porównaniu do 75 to trzyma sie niemal jak gokart.
Tsss. chyba nigdy nie jechałeś R75 na szerokim 18" kole. 45 Buja jak Titanic.
Jeździłem jeździłem, nawet na takich kupiłem, ale zmieniłem na 15" bo częsło niemiłosiernie. Trzeba by porównać 45 na 17" do 75 na 18" to wtedy można snuć wnioski. Fakt faktem że mój 75 miał ciężkiego diesla i brak stabilizatora z tyłu.
Ja do prowadzenia 75 nic nie mam. Dopóki na mocnym zakręcie nie popierniczasz 120 to jedzie jak po sznurku.
Co do bujania 45 - nie jechałem ale poprę Sknerko. Jak już kolega, który przesiadł się z Citroena C5 na R45 twierdzi, że w 45 'fajnie buja' to coś w tym musi być
prebenny, 45 dopiero na 17 jest troche usztywnione, tak to mozna dostac choroby morskiej
dokładnie
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum