Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 256 Skąd: Płońsk
Wysłany: Nie Paź 16, 2016 17:00 [R75] problem z odpaleniem
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
Witam Panowie. Mam problem jak w temacie. Chodzi o to ze jak temperatura na zewnatrz spadnie ponizej 5 stopni auto ma ciezko zapalic. Krece go okolo 5 sekund i jest tak jak by dostawal paliwo ale nie plynnie tylko stopniowo. Silnik powoli wchodzi na prawidlowe obroty. Ale zauwazylem tez ze jak przy odpalaniu bede krecil go ponizej sekundy i podejme probe drugi raz to za drugim razem odpala na dotyk. Co moze byc nie tak? Dzis temperatura rano +7 i odpalil na dotyk. Wczoraj +2 stopnie i juz byl problem. Pomozecie?
Z gory dziekuje.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 16, 2016 17:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Winny może być filtr paliwa, padająca pompa paliwa, rozszczelniona obudowa filtra paliwa. Jeżeli macie LPG to możliwe że w baku macie syfiaste paliwo.
Jest taki pasek na stronie "Google twoja wyszukiwarka" on nie gryzie a może nawet pomóc.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 256 Skąd: Płońsk
Wysłany: Nie Paź 16, 2016 19:35
No dobrze ale dlaczego dzieje sie to tylko jak jest zimno. Nawet 2 stopnie roznicy powoduja te objawy. Gaz mam niecaly rok. Paliwa zawszy ponad cwiartka na wskazniku. I czemu jak krece go dosliwnie pol sekundy i po chwili pidejmuje 2 probe to pali od strzala a jak krece dluzej to po okolo 5-7 sekundach zaczyna odpalac wchdzac powoli na obroty?
No dobrze ale dlaczego dzieje sie to tylko jak jest zimno. Nawet 2 stopnie roznicy powoduja te objawy. Gaz mam niecaly rok. Paliwa zawszy ponad cwiartka na wskazniku. I czemu jak krece go dosliwnie pol sekundy i po chwili pidejmuje 2 probe to pali od strzala a jak krece dluzej to po okolo 5-7 sekundach zaczyna odpalac wchdzac powoli na obroty?
Ja mam od niedawna roverka (tj od wczoraj ) i mam tak że mam zero prawie paliwa, gazu i benzyny i słabo mi odpala przy tej pogodzie, tak ze 2 sek muszę potrzymać na rozruszniku, ale jak odpali to od razu czy zimny czy nie to równiotkie obroty trzyma i cichutko chodzi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum