Wysłany: Czw Sty 26, 2017 10:11 [Freelander] Drgania tylnego mostu
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2003
Witam, ostatnio pojawiły się drgania tylnego mostu ( Freelander 1.8 2003r)
Opis problemu:
podczas jazdy i płynnego zmieniania biegów (powolne puszczanie sprzegła) wszytsko jest ok, jade 100 km/h i nie slysze zadnych stuków, chuczenia czy drgan, ale gdy np jade na 5 biegu puszcze gaz i po chwili dodam gazu słysze stuk (pojedyncze- podwójne- uderzenie) w tylnym moscie, jak by most sie poruszył. Przy skrecaniu, nawracaniu itd wszytsko jest ok, zadnych stuków. Mogę prosić o opinie i pomoc w rozwiązaniu tego problemu?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 26, 2017 10:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pojadę klasykiem, ale było mnóstwo razy na forum...
Może po prostu zmień/zweryfikuj poduszki tylnego dyfra ? / tip: Freelander nie ma mostu. To taka podstawa...
po tym kroku i stwierdzeniu że poduszki są OK można szukać dalej ( bo np może się przenosić z uwalonego krzyżaka)
Trochę można by poszukać i zbadać jak zbudowany jest twój samochód , bo inaczej to w stylu "Panowie nie świeci mi lampa, wygląda na to że przepaliła się żarówka, macie jakąś opinię"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum