Witam klubowiczów (i nie tylko). Pragnę przedłużyć ten wątek ze sprzęgłem. Otóż, w moim R75 co półtora miesiąca zmuszony byłem dolewać płynu do zbiorniczka. Wtedy traciły się kłopoty z biegami (coraz trudniej "wskakiwały" oraz przy niskim pedale sprzęgła moje autko ruszało).Planowałem zająć się tym na wiosnę ale......w zeszłym tygodniu pedał sprzęgła pozostał w podłodze i zmuszony byłem ściągnąć wóz do domu za pomocą linki.
Okazało się że wyciek (gwałtowny) nastąpił na połączeniu odpowietrznika z wężykiem. Po usunięciu końcówki z odpowietrznikiem (część metalowa pozostała w końcówce wężyka)okazało się, że wyciek (minimalny) był właśnie w tym miejscu, trudnym tak na prawdę do zlokalizowania-ewidentne ślady przedostawania się płynu przez dłuższy okres czasu.
Poradziłem sobie w ten sposób że, naciągnąłem wąż o średnicy wewnętrznej 8mm na końcówkę węża odpowietrzającego, zaciskając w miejscu pozostającej części metalowej wężyka odpowietrzającego, a na drugim końcu zacisnąłem odpowietrznik. Odpowietrznik może być różnego typu,ale wytrzymujący 8-10 atmosfer i z końcówką 8mm do zamocowania węża (choinka). Uwaga! ważną sprawą jest aby wąż był podwójnie zbrojony ( np. z hydrauliki) . Ja "ćwiczyłem" dwa dni z wężami. Nieodpowiedni wąż powoduje że, ciśnienie "rozdyma" wąż a nie działa na wysprzęgnik. Co do odpowietrzenia układu, proponuje ''na przelew". Tzn. zabudować na drugim końcu otwartego odpowietrznika wężyk wpuszczając go do np. butelki (tu wlewać się będzie płyn po odpowietrzeniu - do odzyskania) Następnie uzupełnić w zbiorniczku płyn do pełna (za pomocą strzykawki i wężyka) i pedał sprzęgła 4 do 5 razy ręcznie wcisnąć. Uzupełnić znów płyn w zbiorniczku i ponownie "przepompować " nie więcej niż 5 razy aby nie dopuścić do opróżnienia zbiorniczka ,bo spowoduje to kolejne zapowietrzenie i proces należy rozpocząć wtedy od początku. Odpowietrzenie można uznać za zakończone po napełnieniu 7-10 zbiorniczków. Zamknąć odpowietrznik, podpompować nogą , odkręcić odpowietrznik pozwalając ujść płynowi z pęcherzykami powietrza. Sprawdzić działanie sprzęgła tzn. zapalając samochód "wrzucając" bieg (powinien lekko wchodzić) zwrócić uwagę czy zasprzęgla w trzy czwarte lub połowie (w zależności od eksploatacji auta) wysokości pedału.
Ja zrobiłem w swoim rowerku właśnie w taki wyżej opisany sposób i mam OK.
Na początku miałem różne myśli - pompa do wymiany, wysprzęgnik, tarcza.......ale okazało się że to tylko - odpowietrznik.
Jeszcze jedno, po odpowietrzeniu ostatecznym, uzupełniłem płyn i założyłem prezerwatywę na zbiorniczek, przed zakręceniem nakrętki.
Będę miał satysfakcję jeżeli moje uwagi i spostrzeżenia oraz opis komuś pomogą
Pozdrowionka dla Roveroviczów.
sprzęgło rzadko kiedy się tak od "se" zapowietrzy, przede wszystkim odkręć końcówkę z odpowietrznika całkowicie (klucz po jej odkręceniu, odkręć korek ze zbiornika i dolej płynu, pompuj pedałem aż zbiornik będzie pusty, wlewaj płyn i znowu - jaki to ma cel ? zobaczysz co wyleci z drugiej strony, nie będzie to płyn... a mnustwo grudek ze starej pompki i zważonego płynu. Po tym zabiegu dopiero odpowietrzaj, czyli:
1. wlewamy płyn.
2. odkręcamy odpowietrznik i wciskamy pompkę
3. zakręcamy odpowietrznik i pedał do góry
4. odkręcamy odpowietrznik i znowu pedał w dół
5. zakręcamy odpowietrznik i pedał do góry
6. dolewamy płyn i powtarzamy procedurę z 4 razy
7. na kocu dolewamy do góry i zakręcamy
Tylko czysty układ będzie sprawny !
dlaczego zakręcamy odpowietrznik przy podnoszeniu pedału? - po to żeby płyn był pobierany tylko ze zbiornika a nie cofany z węża, jeżeli nie zakręcimy, pompka cofa cześć płynu a zależy nam na tym żeby układ przeleciał cały i wywalił powietrze i stary płyn.
[ Dodano: Sob Sty 22, 2011 09:17 ]
W związku z milionami pytań, telefonów itd... Układ sprzęgła w pompce to nie układ hamulcowy w Golfie... odpowietrza się tak jak jest wyżej napisane proszę o tym pamiętać, nie wystarczy dolać płyny po pompować i tyle:)
Mam taki nie mały problem - przeczytałem sporo informacji na tym forum odnośnie odpowietrzania sprzęgła i znalazłem miejsce gdzie jest zlokalizowany w moim aucie odpowietrznik, kupiłem płyn Shell Donax YB DOT4 jak apples poradził - tylko mam jeden mały problem - odkręciłem pokrywę przed nogami kierowcy poniżej kierownicy, wyjąłem mechanizm regulacji świateł i przez niego widać mechanizmy łączące się z każdym pedałem oraz z pedałem strzegła i pompkę sprzęgła oraz zwoje kabli. nic poza tym nie widać a ja poszukuję tego zbiorniczka o którym już na samym początku piszecie.
apples napisał/a:
1. Odkręć zbiorniczek koło pedału sprzęgła.
Gdzie jest ten zbiorniczek z płynem? Przyznam jak dla kogoś kto nie ma do czynienia z mechaniką i naprawianiem aut jest to mało precyzyjny zapis.
Polecałbym na przyszłość by zamieszczać więcej zdjęć umożliwiających lepsze ogarnięcie tematu
Czy jak piszesz apples zbiorniczek masz na myśli zbiorniczek pompki sprzęgła. Czy korek jaki mam odkręcić to ten znajdujący się na pompce?
Innego zbiorniczka tam nie zlokalizowałem i mam z tym wielki problem.
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
W załączniku zamieszczam zdjęcie pompki ze zbiorniczkiem i korek który jest w tej pompce - czy ja mam ten korek odkręcić i tam uzupełniać płyn np: strzykawką z wężykiem?
Polecałbym na przyszłość by zamieszczać więcej zdjęć umożliwiających lepsze ogarnięcie tematu
Możesz się przy okazji wykazać. Czas na nowych.
angell1981 napisał/a:
Czy jak piszesz apples zbiorniczek masz na myśli zbiorniczek pompki sprzęgła. Czy korek jaki mam odkręcić to ten znajdujący się na pompce?
Tak.
angell1981 napisał/a:
W załączniku zamieszczam zdjęcie pompki ze zbiorniczkiem i korek który jest w tej pompce - czy ja mam ten korek odkręcić i tam uzupełniać płyn np: strzykawką z wężykiem?
Tak, tylko najpierw wyciągnij gumkę z niego zgodnie z opisem.
Dzięki wielkie - tak się domyślałem, ze chodzi o ten zbiorniczek w pompce
A co do wykazania się w tym temacie to zamieszczam kilka fotek opracowanych na szybko przeze mnie, dla jasności dla tych, którzy nie zetknęli się jeszcze z tym tematem.
Co do gumki pamiętam -- wspominało o tym kilka osób na wielu forach odnośnie tego tematu
Wiadomo pamiętać o gumce sprawa dość istotna nie tylko w naprawie aut
Pozdrawiam
Wysłany: Sro Mar 09, 2011 18:45 [R75] Jak odpowietrzyć sprzęgło
Chłopaki tu macie na zdjęciach wszystko opisane co i jak
[ Dodano: Sro Mar 09, 2011 18:13 ]
W miejscu, w którym oznaczyłem strzałką, szukaj przewodu zakończonego śrubą odpowietrzającą.
W wielu autach jest różna długość tego przewodu. U niektórych, w autach, widać śrubę bez problemu. U mnie jest dość krótki przewód więc musiałem się trochę nagimnastykować ale jak się przyłożysz znajdziesz - jeśli masz kanał to od spodu myślę, że "namierzyć go" będzie zdecydowanie łatwiej.
[ Dodano: Sro Mar 09, 2011 18:45 ]
Wszystko zaczynamy od znalezienia w swoim aucie odpowietrznika - rurka (wężyk) zakończony śrubą odpowietrzającą . Gdzie go szukać? Wszystko na zdjeciach zamieszczonych przeze mnie.
Jeśli już namierzymy ten przewód przygotujmy mały słoiczek by podstawić pod końcówke jak odkręcimy śrubę. Wyleci zużyty płyn. Warto się mu przyjrzeć. Ja jutro zabieram sie za odpowietrzanie autka u siebie więc zamieszczę co było u mnie w słoiczku
Tak jak już w tym temacie koledzy pisali warto przed odpowietrzeniem układ cały oczyścić z pozostałości i syfu jaki odłożył się po latach eksploatacji auta. Skoro się już tyle narozkrecamy to przeczyszczenie układu zajmie nam naprawdę niewiele czasu a wtedy mamy pewność, że odpowietrzenie które zrobimy przyniesie całkowite zadowolenie i oczekiwane rezultaty. Aby dostać się do zbiorniczka pompki musimy rozebrać wszystkie plastiki pod kierownicą w kabinie, aby mieć jak najlepszy dostęp do zbiorniczka. Potrzebujemy śrubokręt krzyżakowy, odkręcamy kilka śrubek i demontujemy plastiki bez żadnego problemu. Polecam zdemontować je wszystkie, ponieważ przy pompce jest na prawdę mało miejsca. Da nam to więcej swobody, a demontaż plastików maskujących jest banalny. Przy odkręcaniu pamiętajmy by odczepić wtyczkę od bagażnika!
Reszta jak zabrać się do odpowietrzania jest już w tym i innych tematach dlatego się nie będę powtarzał i powielał tych samych informacji.
Dziś poodkręcałem co trzeba (stąd macie fotki zamieszczone w temacie i poopisywane) zjem coś i zabieram się do pracy i niebawem napiszę czy moje kłopoty z "niskim sprzęgłem" dzięki odpowietrzeniu układu się rozwiązały.
Pozdrawiam i życzę udanej pracy.
Wysłany: Sro Mar 09, 2011 20:08 [R75] Jak odpowietrzyć sprzęgło
apples wszystkie zamieszczone zdjęcia były mojego autorstwa. Jedynie ostatnia fotka, na której było widać śrubę odpowietrzającą, jest "zapożyczona" właśnie z tego forum, gdyż nie chciało mi się latać z aparatem kolejny raz do swojego autka. Poza tym (jak pisałem powyżej) u mnie ta śruba jest prawie niewidoczna - trudno ją namierzyć, dlatego wolałem wykorzystać zdjęcie, na którym ją widać by opisać co i jak zrobić
A co do właściciela "zapożyczonej" fotografii. Nie pamiętałem od kogo ona była dlatego nie spytałem Cię o autoryzację
Więc by nie była identyczna zmieniłem ją trochę i dodałem od siebie opis.
Mam nadzieję, że się nie gniewasz w sumie wszystko robimy dla dobra ogółu i dla nas samych czyż nie tak ?
Pozdrowienia
Dopiero dziś odpisuję gdyż miałem ponad tygodniowy wyjazd do Wawy
Odpowietrzanie bez większych problemów - pełny sukces osiągnięty.
Z własnych obserwacji podczas pracy.
Jeśli chcecie odpowietrzyć sobie układ, uzbrójcie się w cierpliwość przyda się na pewno. Konia a raczej kopa temu co wymyślił umiejscowienie zbiorniczka pompki pod kierownicą w tak mało dostępnym i niewygodnym miejscu.
W ogóle zauważyłem, że brytyjscy inżynierowie przy produkcji tego modelu kierowali się jakimiś dziwnymi przesłankami. Nie będę wymieniał w tym momencie prac, choć jest ich sporo, które w tym modelu auta wykonuje się, lekko ujmując, dość uciążliwie.
Dosyć tych moich dywagacji. Co do samego odpowietrzania układu hydraulicznego sprzęgła polecam oczyścić cały układ zanim zaczniecie się brać za samo odpowietrzanie Z tego co wyleciało z mojego układu oprócz płynu zaobserwowałem dziwną czarną maź wymieszaną z płynem - osad przypominał zjawisko jakie zachodzi w stawach - po pewnym czasie osadza się muł - tutaj podobny szaroczarny nalot, który miejscowo zbrylił się i zamienił w grudki. Po wypompowaniu z układu całego płynu wybierałem dosłownie palcem z pompki ten czarny osad. Następnie czystą szmatką oczyściłem dokładnie wnętrze zbiorniczka. Wcześniej jednak przepuściłem 1,5 zbiorniczka płynu aby pozbyć się zabrudzeń i pozostałości z całego układu. Potem napełniłem zbiornik do pełna założyłem gumkę zakręciłem i zacząłem odpowietrzać układ. Jak to się robi jest już napisane powyżej. Biegi znów wchodzą jak "nożem w masło"
Jedyna rzecz, z którą miałem spore problemy to było odkręcenie samej nakrętki na zbiorniczku a potem jej zdjęcie bądź powtórne założenie. Co przy dobrym odpowietrzaniu trzeba powtórzyć kilka razy - np: kiedy sprawdzamy w trakcie odpowietrzania czy nie ubywa nam płynu ze zbiorniczka.
Rzecz działa się u mnie w aucie tak opornie z prostej przyczyny. Sama pompka ze zbiorniczkiem została tak blisko umieszczona plastików z tyłu, że trzeba było jedną ręką mocno naciskać w pobliżu zakrętki na osłonę plastikową a druga odkręcać i patom zdejmować nakrętkę. Przyznam, że to najbardziej doprowadzało mnie do szału.
Kolejna rada - jeśli już bierzecie się za odpowietrzanie to zaopatrzcie się w odpowiednio długi ok 50, 60 cm wężyk i co ważne największą dostępną w aptece strzykawkę - napełnianie zbiornika będzie łatwiejsze i szybsze
Kolejna rada - odepnijcie sprężynę od pedału sprzęgła przed odpowietrzaniem - wtedy pedał nie będzie się podnosił do góry jak go wciśniecie. Szalenie ułatwia to pracę.
I jeszcze jedna rada - ja ją zbagatelizowałem z racji braku wolnego czasu i wielu codziennych zajęć - auto dawało mi już dawno "oznaki", że coś się może niebawem dziać ze sprzęgłem. Na obrotach w granicy 1000 na 2 biegu czasem zaczynało się dławić i szarpać - wtedy jeszcze nie wiedziałem co to może oznaczać.
Dziś już wiem co to były za znak: "sprawdź zbiorniczek pompki sprzęgła" czy czasem nie ubywa ci płynu i czy nie masz już go za mało. I jeśli ktoś z Was ma podobnie jak ja to niech lepiej zajrzy do zbiorniczka, póki jeszcze nic się nie dzieje.
Ja po odkręceniu swojego zbiorniczka miałem płynu już bardzo mało - stąd biegi zaczęły wchodzić ciężko a potem przestały wchodzić i sprzęgło miałem "miękkie" tuż przy podłodze.
A wszystko działo się w zaledwie 3 dni.
Na sam koniec jeszcze jedna - mam nadzieję dobra rada.
Jeśli komuś zaczyna coś się dziać ze sprzęgłem to niech nie robi tak jak nie raz wyczytywałem co pisali inni "szarpiąc na siłę". Siłą ani siłom nic się nie zdziała tylko można narobić sobie większego bigosu.
Pozdrawiam i życzę udanych odpowietrzań, cokolwiek to dla Was znaczy
Wszystko się zgadza, oprócz jednego
nawet jeśli nie odczepi się tej sprężynki przy pedale sprzęgła- to nie podniesie ona sama, pedału sprzęgła podczas odpowietrzania
jak kolega wyżej i przy odpowietrzaniu nie trzeba za każdym razem nakręcać korka, bo pompka nie ma jak zassać niczego innego jak płynu ze zbiornika, jeżeli odpowietrznik jest zakręcony.
Ps: wszystko co pisałeś było już ostatnio opisane zresztą nie pierwszy raz
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Czw Mar 24, 2011 09:37
angell1981, fajnie że chciałeś opisać dla innych jak samemu zrobiłeś i aby inni wiedzieli jak to zrobić. Jest tylko mały problem, a może duży - po 4 zdaniu już nie chce się tego czytać bo za dużo i za bardzo opisowo. Osobiście nie doczytałem do połowy. Na przyszłość radzę - krótko, zwięźle i na temat. Zdjęcia jak najbardziej OK.
Chciałem opisać jak sam uporałem się z problemem ale widzę, że tylko dostało mi się po uszach
Chociaż apples pochwalił mnie za zdjęcia
Jedni piszą, że za dożo, inni może napiszą, że za mało napisane - każdy ma inne potrzeby.
W sumie komentowanie czy komuś się chciało coś czytać do końca czy nie uważam za zbyteczne, ale jak widać można doczepić się i do tego, że tekst był za długi
Ja zwięźle pisać nie umiem o czymś co warto dokładnie opisać - może to i wada
No cóż dla jednych strumień jest rzeką dla innych pozostanie zawsze strumieniem...
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum