Wysłany: Sro Paź 21, 2009 10:33 [Freelander] Pytanie o przewody
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam, jako że mój silniczek dość ciężko pali na zimnym, a po wymianie gruszki z pompką i zaworkiem zwrotnym nadal stwierdzam ze filtr paliwa się zapowietrza, doszedłem do wniosku że może być jakaś nieszczelność w przewodzie paliwowym, po zdjęciu pokrywy silnika zauważyłem że do miejsca do którego dochodzi przewód paliwowy od filtra paliwa jest miejsce jak by na inny przewód NR2. dodatkowo chciał bym zapytać czy z przelewu ostatniego wtryskiwacza NR1 nie powinien być podłączony przewód? jak tak do dokąd powinien iść? a może do pkt NR2? przyznam że nie orientuję się czy jest to dobrze połączone. oto zdjęcie
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 19, 2010 01:14, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 10:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
aha no to dobrze że jest ok nowe przewody już zamówione. A jeszcze jedno pytanie, pewien odcinek przewodu na drodze filtr --> pompa jest normalny elastyczny pcv sztukowany ze sztywnym z aluminiowej rurki, takie rozwiązanie ma coś szczególnego na celu? czy nie i bez problemu mogę cały przewód wymienić na elastyczny?
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
z tego co słyszałem to najwiarygodniejszym sposobem jest ich wykręcenie i podłączenie pod prąd i patrzenie jak się nagrzewają
ale jeśli się je wykręci (co nie należy do rzeczy prostych i przyjemnych) to już lepiej wkręcić ale nowe
z tego co słyszałem to najwiarygodniejszym sposobem jest ich wykręcenie i podłączenie pod prąd i patrzenie jak się nagrzewają
ale jeśli się je wykręci (co nie należy do rzeczy prostych i przyjemnych) to już lepiej wkręcić ale nowe
świece były sprawdzane metodą na iskrzenie no i według mechanika są ok bo iskrzyły wiem ze nie jest to zupełnie miadorajna metoda no ale na razie ich nie wymieniałem, wykręcane nie były, ale... ale filtr paliwa mi się zapowietrza, zamontowałem gruszkę z zaworkiem zwrotnym i dalej się zapowietrza więc zakładając ze zaworek zwrotny w gruszcze jest sprawny przychodzi mi do głowy tylko jedna myśl że musi być gdzieś delikatna nieszczelność w przewodzie na drodze filtr paliwa --> pompa wtryskowa, wymienię najpierw ten przewód i zobaczę jak będzie. Jeśli dalej będzie ciężko palić z zimnego kupię świece i wymienię, z 3ema pierwszymi nie będzie problemu gorzej będzie z tą za pompą wtryskową, ciekawy jestem czy sam dał bym radę ją wymienić?
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
Legion1349, No ja bym, jak niby są świece ok, wymienił ten wężyk co wraca paliwo bo tez to coś mi mówi w pamieci ze możne zapowietrza układ paliwowy.
nie znam tej metody ze iskrzy Dwie świecie cylinder 2 & 3 jest łatwo wymienić i nie dużo babrania Ale nawet na dwóch fajkach nowych dobrze pali w zimie. Mi na jednej jedna zimę palił i trzeba było chwile kręcić ale jakoś zapalił. Na dwóch było o niebo lepiej szybciej się zapalał, a teraz po wymianie jeszcze 3. świeci na cylindrze nr. 1 pali na dotyk A 4. świecy nie mam bo za pompa jest puste miejsce
Wiec uwierz mi na 3 będzie palił na dotyk tobie Oczywiście ze to winna świec Z ta za pompa to szkoda zachodu naprawdę bo nie wiele to moim zdaniem daje, a roboty bardzo duzzzo
aha, a skąd wiesz ze się tobie układ zapowietrza?
[ Dodano: Sro Paź 21, 2009 23:20 ] szosownik, Powiem to tak jak już wykręcasz 3 świecie to warto ta kolo kolanka płynu chłodniczego , cylinder 1. , wymienić na nowa a jeżeli ona jest dobra to ja wkręcić zamiast jakiejś spalonej na cylindrze 2 lub 3 bo tam jest bardzo łatwo ich wymienić.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
jest to prosta metoda... masz świecę zarową wkręconą w blok, po odkręceniu przewodu przykładasz kabelek od plusa z akumulatora, i jak przy poruszaniu przewodem zaiskrzy, to wiadomo, że świeca przewodzi prąd, czyli nie jest przepalona, tylko nie ma pewności, czy się wystarczająco szybko nagrzewa i czy w trakcie nagrzewania nie tworzy się przerwa
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
ja sprawdzałem swoje świece na iskrzenie lecz wiedziałem że w ten sposób nie sprawdzę jak grzeją więc sprawdziłem miernikiem
z resztą 3 nowe świece (bo 4 nie mam) to nie taki majątek tylko ta wymiana jest kłopotliwa
Wiec uwierz mi na 3 będzie palił na dotyk tobie Oczywiście ze to winna świec Z ta za pompa to szkoda zachodu naprawdę bo nie wiele to moim zdaniem daje, a roboty bardzo duzzzo
aha, a skąd wiesz ze się tobie układ zapowietrza?
.
aha no to skoro takie są rady to wymienię 3 a tą za pompą oleję hehe wydaje mi się że układ się zapowietrza bo mam powietrze w filtrze paliwa (kilka razy go odpowietrzałem dla sprawdzenia), przed filtrem mam gruszkę z zaworkiem zwrotnym, zakładając że zaworek zwrotny jest sprawny, przychodzi mi do głowy jedynie że musi być jakaś nieszczelność na przewodzie od filtra do pompy.
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
gadałem ze znajomym i u niego problemem był sam filtr że się zapowietrzał
Legion1349 a u ciebie jak odkręcasz korek od paliwa do syczy wtedy?
bo u mnie syczało jak miałem nieszczelność
Mhm tego to ja nigdy nie sprawdzałem nawet u siebie czy w filtrze mam powietrze. Odkręcam tylko śrubkę jak nowy filtr zakładam żeby odpowietrzyć. Wiem tylko ze przy kolejnej następnej jedzie mogę gruszka dopompować paliwo Ale tak to mi pali jak trzeba. Spróbuj jeszcze nowy filtr zamontować i wymień może wężyki co idą od filtra, u mnie będą się tez za niedługo kłaniać do wymiany po teraz jak zmieniałem filtr to juz gdzie nigdzie się rysy robią na węzach.
aha sprawdzałem watek w niemieckim forum i tam tez był taki przykład ze mial zapowietrzony układ non-stop i dobrze pamiętałem była to winna wężyka powrotnego od pompy.
szosownik, Ma syczeć jak nie syczy to w tedy jest zapowietrzone bo ciśnienie ucieka. Chyba za zapomniałeś słowa "nie dopisac" Jak również u mnie przy każdym tankowaniu jak odkręcam korek to syczy jak dziurawy ponton
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
po odkręceniu korka od paliwa nie słychać syczenia, wydaje mi się, że dla tego, w gruszce jest zaworek (najwidoczniej sprawny) i nie pozwala on na cofanie się paliwa do baku, a odcinek od paku do gruszki z zaworkiem najwidoczniej jest szczelny, jedyna nie szczelność może występować od filtra do pompy, innego pomysłu nie mam.
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum