Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 09:56 [R416] Robi kangurka na 1 i 2 biegu.
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam, co moze byc przyczyna skakania, szarpania (robi sobie kangurka) przy jezdzie na jednolitej predkosci na 1 i 2 biegu. Jadac np. 2 przy 20-30km/h sobie poszarpuje az siara na miescie jakby ktos nieumiejetnie bawil sie sprzeglem. Na 3,4,5 i (R)akiecie tego nie ma.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 30, 2010 00:41, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 09:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 7 razy Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 99 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 17:27
Miałem i poniekąd nadal mam to samo. Wymieniłem kopułkę zapłonu (brudna, poprzypalane styki), palec i uszczelniacz wałka (mechanik twierdził, że olej się przedostawał i powodował przeskoki iskier). Jest duuużo lepiej, da się ruszać bez gazu, ale nadal troszkę się buja.
Jak można na oko ocenić stan przewodów (poza szukaniem przeskakujących iskier)? Bo świece mam w miarę nowe, w dobrym stanie i być może kable były wymieniane razem z nimi, więc bez sensu byłoby je zmieniać jeśli są OK.
Jak można na oko ocenić stan przewodów (poza szukaniem przeskakujących iskier)? Bo świece mam w miarę nowe, w dobrym stanie i być może kable były wymieniane razem z nimi, więc bez sensu byłoby je zmieniać jeśli są OK.
Najlepszym sposobem srawdzenia kabli jest właśnie szukanie iskier. Stajemy gdzieś w bardzo ciemnym miejscu, odpalamy autko, bieżemy spryskiwacz z wodą (np. taki do spryskiwania kwiatków) i psikamy. Jak naszym oczom ukażą się "błyskawice" to wiadomo kable do wymiany.
Można też sprawdzić właśnie metodą "na oko". Zginamy kable w różne strony i patrzymy, czy nie ma pęknięć, przetarć, itp. Jeżeli są, wymieniamy.
Ogólnie jak kable są sztywne w dotyku to moim zdaniem kwalifikuja się do wymiany.
Pozdrawiam...
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 17:42
Bo właśnie ja jak miałem jeszcze Nubire II 1.6 SX to tak miałem szarpało że trudno było ruszyć. Mechanik znajomy powiedział że to wina kabli. Wymieniłem i auto jeździ jak nowe(chociaż teraz to nie wiem jak jeździ ).
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 17:08
Panowie temat nadal aktualny pomimo wymiany przewodow WN, swiec, kopulki, palucha, krokowiec czyszczony. Roverek sobie nadal szarpie choc poduchy ma tez OK. Pozostaje sprzeglo ale ono chyba by dawalo znac o sobie podczas puszczania pedalu a nie podczas normalnej jazdy. Jakies pomysly ?
...Pozostaje sprzeglo ale ono chyba by dawalo znac o sobie podczas puszczania pedalu a nie podczas normalnej jazdy. Jakies pomysly ?
jeśli problem by tkwił w wadliwym sprzęgle (np. powiedzmy docisk) to rzeczywiście sprawa, by dotyczyła tylko ruszania ... a powiedz czy na tych niskich biegach tak się dzieje niezależnie od obrotów silnika ? co w sytuacji jeśli go przytrzymasz na ciut wyższych ?
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 17:17
dzieje sie to na niskich obrotach, jakbys posuwal sie w korku ulicznym i jechal jednostajnie na niskich obrotach i gdy juz chcesz dodac ciut gazu to musisz wdusic sprzeglo i go ze sprzegla przydusic, na wyzszych obrotach raczej tego nie ma
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 17:27
giewu napisał/a:
to akurat ewidentnie wskazuje jednak na układ zapłonowy
wszystko wymienione wiec co jeszcze???
[ Dodano: 12 Wrzesień 2007, 18:33 ]
dodam ze przewody stare robile taka dyskoteke i swiece pomimo ze mozna je bylo palcami odkrecic byly ladnie przepalone, po wymianie zadnej roznicy
troszke kosztowne to eliminowanie usterki, cos w rodzaju serwisow czyli wymieniaczy nie naprawiaczy
Lechos tu nie chodzi od razu o wymienianie ... próbuję podpowiedzieć co sprawdzać
choć z drugiej strony nie uważasz, że takie "taksówkarskie" podejście naprawdę niekorzystnie odbija się na silniku ? przecież raz wymieniony (na nowy) element pochodzi zdecydowanie dłużej niż stary, czyszczony, regenerowany itp.
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Ostatnio zmieniony przez giewu Sro Wrz 12, 2007 17:56, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum