Wysłany: Czw Lip 05, 2007 21:00 [Freelander] Blokujace się hamulce
Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie
witam
mam problem z hamulcami we freelanderze. Po kilku przyhamowaniach zaczynaja sie blokowac hamulce. Kontrola zjazdu nie dziala bo mechanik powiedzial, ze jakis moduł jest zepsuty.
czy to popsucie moze wplywac na blokowanie hamulcow?
wydaje mi sie ze to cos z temperatura plynu tak jakby blokowal jak sie nagrzeje.
jezeli to ma wplyw to jak to odłączyc?
a jezeli nie to co robic?
pomocy???
Brt: W temacie wpisujemy model opisywanego auta, oraz używamy kropków, przecinków i innych tego typu cudów.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Gru 13, 2010 11:19, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 05, 2007 21:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Najpierw bym wymienil (jezeli nie byl dawno wymieniamy) plyn hamulcowy. Powinno sie go wymieniac co roku. Jezeli jest zuzyty moze to byc powodem blokowania hamulcow.
Mialam identyczna sytuacje w volvo, hamulce sie blokowaly, grzaly po kilkakrotnym nacisnieciu pedala hamulca... A okazal sie banał.. jakis uczniak w serwisie bosha (renomowany, podobno) zamiast dolac plynu hamulcowego do ukladu uzupelnil go plynem do wspomagania . Sprawdz plyn, moze w tym samym servisie byl . Zartuje. Ale jeszcze zajrzyj do przewodow hamulcowych. Czasem potrafia sie wewnatrz rozwarstwic i tez moze byc podobna przyczyna. Moj mechanik stawial na te przewody...okazaly sie ok.. Zawiodł wzrok i niewiedza jakiegos barana. powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum