Nie wiem czy można kupić taką tuleję samą (bez wahacza). Ktoś próbował coś takiego wymieniać?? U mnie są zapieczone te tuleje i nie idzie ich wyjąć a całego wahacza też nie mam ochoty wymieniać
Ktoś próbował coś takiego wymieniać?? U mnie są zapieczone te tuleje i nie idzie ich wyjąć
sa dwa sposoby:
1- odpowiednio mocna prasa, odpowiedni przypór i docisk (jak najlepiej dopasowane do wahacza i tulei)
2- kowadelko, twardy przypór miekki pobijak (z jakimś uchwytem coby zaraz ktoś rąk nie stracił , duży młotek i ewentualnie wd-40 ,pomaga też podgrzanie, ale nie za mocno (wahacze sa odpowiednio obrabiane cieplnie i przegrzanie może się bardzo źle skończyć )
musi puścić w zasadzie to jest kwestia odpowiedniego podparcia (w miarę ścisłego, żeby się wahacz nie połamał) i czegoś do pobiće, zeby nie bić przez gumę i nie rozklepywac tulejki (oczywiście prasa to najodpowiedniejszy sprzęt, ale nie każdy ma coś takiego w garażu)
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 158 Skąd: Zator
Wysłany: Czw Cze 28, 2007 21:19
sTERYD napisał/a:
mroowek napisał/a:
Ktoś próbował coś takiego wymieniać?? U mnie są zapieczone te tuleje i nie idzie ich wyjąć
sa dwa sposoby:
1- odpowiednio mocna prasa, odpowiedni przypór i docisk (jak najlepiej dopasowane do wahacza i tulei)
2- kowadelko, twardy przypór miekki pobijak (z jakimś uchwytem coby zaraz ktoś rąk nie stracił , duży młotek i ewentualnie wd-40 ,pomaga też podgrzanie, ale nie za mocno (wahacze sa odpowiednio obrabiane cieplnie i przegrzanie może się bardzo źle skończyć )
musi puścić w zasadzie to jest kwestia odpowiedniego podparcia (w miarę ścisłego, żeby się wahacz nie połamał) i czegoś do pobiće, zeby nie bić przez gumę i nie rozklepywac tulejki (oczywiście prasa to najodpowiedniejszy sprzęt, ale nie każdy ma coś takiego w garażu)
ale może sie znajdzie stary podnośnik olejowy z którego mozna zrobic całkiem niezłą prasę, wystarczy zespawać odpowiednie ramko z C-owników i gotowe
ale nie każdy ma spawarkę i podnosnik olejowy...
ale może sie znajdzie stary podnośnik olejowy z którego mozna zrobic całkiem niezłą prasę,
hehe, kiedyś wstawiłem parę klocków w drzwi w grubym murze (takim z 2 cegieł jeszcze po niemcach) i między to lewarek i przedmiot ściskania (chyba jakieś łożysko wyciągałem) i tez poszło tylko że lewarek był 2-tonowy... sporo z tym kombinacji, ale może się udać (w mieszkaniu nie polecam bo ściany mogą poważnie ucierpieć
[ Dodano: Czw Cze 28, 2007 10:33 pm ]
Cytat:
Ok, to już wiem jak sie zabrać za ich wyjęcie. Teraz nadchodzi pytanie: gdzie kupić takie tuleje??
nie wiem czy próbowałeś w http://www.tomateam.pl skontaktuj się z Tomim napewno pomoże
prawda jest taka,że jak będziesz miał takie w ręku to w każdym sklepie motoryzacyjnym Ci dobiora na wymiar w miarę bez problemu (no chyba, że trafisz na twardy opór) a jeśli masz dużo cierpiwości to obmierz i poszperaj w katalogach internetowych i też po wmiarach dojdziesz
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Niestety na odzew Tomiego czekalem zbyt długo i zostałem zmuszony do dalszych poszukiwań. Stanęło na tedgumie i jak narazie wszystko działa bez zarzutu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum