Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Awaria ogrzewania
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R420] Awaria ogrzewania
Autor Wiadomość
irena_hajczuk 



Dołączyła: 08 Wrz 2007
Posty: 11
Skąd: Gniechowice(W-w)



Wysłany: Sob Lis 24, 2007 21:44   [R420] Awaria ogrzewania
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Nagle dzisiaj przestało mi działać ogrzewanie.Co się mogło stać?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 31, 2010 15:43, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lis 24, 2007 21:44   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sob Lis 24, 2007 22:14   

hmmm a czy temp silnika jest OK, czy masz wystarczającą ilość płynu w układzie ?? Po pierwsze to bym sprawdził, czy zawór od nagrzewnicy prawidłowo pracuje. Znajdziesz go w komorze silnika przy ścianie grodziowej mniej więcej po środku, zamontowany na wężu od układu chłodzenia.

PS. tak ma wyglądać temat ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
irena_hajczuk 



Dołączyła: 08 Wrz 2007
Posty: 11
Skąd: Gniechowice(W-w)



Wysłany: Sob Lis 24, 2007 23:18   

Dzięki.A czy przyczyną może być mała ilość płynu w zbiorniku wyrównawczym?Bo właśnie zauważyłam że mam poniżej min. a temp .na wskażniku jest taka jak była czyli powyżej połowy.
 
 
tomaszo81 




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 82
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Lis 25, 2007 10:17   

Ja niedawno na forum również radziłem się o podobny przypadek .

U mnie wszystko było ok poza tym, że nie miałem ogrzewania.

Problem był banalny - odczepiło się mocowanie linki od zaworu na rurce nagrzewnicy, na przegubie przy pedale przyspieszenia - na prawo od pedału.

(ale zanim do tego doszedłem to zdemontowałem niepotrzebnie całą konsolę hehe)

Już nie mówię, że przejechałem 550 km z Frankfurtu zaraz po kupnie bez ogrzewania (na zewnątrz 3-4 st.C)- a wystarczyło lepiej się przyjżeć i chociaż ręcznie przekręcić dzwigienkę zaworku w komorze silnika hahaha - 550km w grubej zimowej kurtce i z kocykiem na kolanach i parą wydobywającą się z ust :) ale skąd mogłem wiedzieć... :P
Ale dzieki temu koles opuscil 100eur :)
_________________
Pozdrawiam
Tomek
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Nie Lis 25, 2007 12:35   

Irena Hajczuk napisał/a:
Dzięki.A czy przyczyną może być mała ilość płynu w zbiorniku wyrównawczym?Bo właśnie zauważyłam że mam poniżej min. a temp .na wskażniku jest taka jak była czyli powyżej połowy.

Jeśli byś wcale nie miała płynu w zbiorniczku to tak, ale jeśli masz w zbiorniczku nawet poniżej minimum, to ogrzewanie powinno działać normalnie. W moim non stop płynu jest poniżej minimum i ogrzewania działa. Szukaj w takim razie przyczyn przy zaworze nagrzewnicy ;) A płynu na wszelki wypadek dolej ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
irena_hajczuk 



Dołączyła: 08 Wrz 2007
Posty: 11
Skąd: Gniechowice(W-w)



Wysłany: Nie Lis 25, 2007 17:22   

Dzisiaj rano w zbiorniczku już nie miałam płynu więc pojechałam na CPNi dolałam 2 litry i zauważyłam że pod spodem mi kapie ale ogrzewanie zaczęło działać .Po 5 godz. postoju w zbioniczku znowu pusto ,ale chyba nie do końca bo ogrzewanie działa.Myslę że poszedł mi wężyk ,także jutro rano zasuwam do warsztatu.Temp. silnika jest normalna więc myślę że to chyba nie chłodnica a poza tym kapie dalej a nie pod chłodnicą.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Nie Lis 25, 2007 19:18   

skoro dolałaś 2 litry, to to właśnie jest przyczyną braku ogrzewania ;) znajdź miejsce wycieku, uszczelnij, dolej płynu i wszystko wróci do normy ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
irena_hajczuk 



Dołączyła: 08 Wrz 2007
Posty: 11
Skąd: Gniechowice(W-w)



Wysłany: Pon Lis 26, 2007 17:58   

Brt byłam dzisiaj u mechanika i niestety podobno mam pompę wodną do wymiany.To jeszcze nie koniec bo w miejscu gdzie w trójnik wchodzą 3 węże tam też kapie ,ale tu może być tylko dziura lub pekniecie przewodu.Muszę kupić pompę wodną,ile może kosztować i gdzie mogę kupić.Super by było gdyby mozna było ją dostać we Wrocławiu.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Lis 26, 2007 18:25   

Ja bym najpierw usunął tą nieszczelność, a później jeśli dalej będzie cośnie teges to brał sieza pompę :roll: :hm: moim zdaniem jeśli po dolaniu wody układ trzyma temperaturę, to nie ma powodów żeby ową pompę wymieniać. Chyba, że jest jakaś jeszcze przyczyna.
A u którego mechanika byłaś?? Może potwierdzisz diagnozę w "ASO u Gawina" ?? ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
irena_hajczuk 



Dołączyła: 08 Wrz 2007
Posty: 11
Skąd: Gniechowice(W-w)



Wysłany: Pon Lis 26, 2007 18:41   

Na Krzykach bo blisk0 mojej pracy to jest boczna Letniej chyba Polarna.Ja też się upierałam żeby pompę zostawić ale on mówi że ona trochę wyje choć ja tego nie słyszę i że jest na dole ślad że z niej cieknie.A poza tym mówi że jest trudny dostęp do pompy i uszkodzonego przewodu więc musi zdemontować chłodnice i żeby za jednym zamachem zrobić jedno i drugie.Ja nie bardzo mam jak wyrwać się w ciągu dnia bo pracuję od 9-17 i dlatego zawsze korzystałam z usług tego mechanika choć zdarzało mu się postawić błędną diagnozę.Czyli co mi radzisz, zrobić wyciek na przewodach a pompę zostawić?

[ Dodano: Pon Lis 26, 2007 18:42 ]
A gdie jest to ASO u Gavina?
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Lis 26, 2007 19:22   

w Hyundaiu na Kamiennej :hahaha: i piszę to całkiem serio :) podjedź tam i zapytaj w serwisie o Gawina ;) Napewno Ci pomoże ;)

Hmmmm bez oględzin osobistych nie jestem w stanie na 100% potwierdzić diagnozy. Jeśli rzeczywiście zaczyna też kapać z pompy, to może i diagnoza jest właściwa. Dostęp rzeczywiście jest średni, wiec zdemontowanie chłodnicy jest przydatne, ale da sie też bez wymienić ;) Ja bym spróbował potwierdzić diagnozę ;)
Pompa u Tomiego kosztuje ponad 100PLN więc jeśli ne ma rzeczywistej potrzeby, to szkoda kasy ;)
http://www.tomateam.pl/sk...al=silnik&c=808

Czy masz klimę??
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
irena_hajczuk 



Dołączyła: 08 Wrz 2007
Posty: 11
Skąd: Gniechowice(W-w)



Wysłany: Pon Lis 26, 2007 20:42   

Nie niestety nie mam klimy.A czy to ma jakieś znaczenie przy tej awarii.Czy wymieniając pompę ruszony jest rozrząd?

[ Dodano: Pon Lis 26, 2007 20:44 ]
przepraszam ,może czasami moje pytania są głupie ,ale ktoś mi mówił że trzeba też wtedy wymieniać pasek rozrządu.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Lis 26, 2007 21:46   

nie masz klimy = mniejszy kłopot z wyjęciem chłodnicy ;)
Wymiana pompy nie narusza w najmniejszym stopniu rozrządu. W tym silniku pompa jest napędzana paskiem wieloklinowym ;) i niech nikt nie próbuje wcisnąć Ci wymiany paska rozrządu ;)

Irena Hajczuk napisał/a:
przepraszam ,może czasami moje pytania są głupie


rilaaaxxx ;) pytanie wcale nie jest głupie ;) przecież nie musisz tego wiedzieć ;)
Pozatym podobno: "nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi" ;)

Powodzenia i zajedź do Gawina ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
irena_hajczuk 



Dołączyła: 08 Wrz 2007
Posty: 11
Skąd: Gniechowice(W-w)



Wysłany: Pon Lis 26, 2007 22:40   

Dzięki za pomoc,jutro tam będę.
pozdrawiam.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pon Gru 03, 2007 15:46   

Irena Hajczuk napisał/a:
Dzięki za pomoc,jutro tam będę.

No i jak? Już po problemie? :lol:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R420] Brak ogrzewania
Kistek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Pon Sty 05, 2009 11:29
jackson420
Brak nowych postów [R420] Brak ogrzewania
ppavel Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Nie Maj 04, 2008 11:16
zyga
Brak nowych postów [R420] Wskazówka od ogrzewania stoi w miejscu;/
Kic7aj Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Sro Mar 05, 2008 13:17
piter34
Brak nowych postów [R45] Panel ogrzewania
drooid Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Sob Lip 21, 2012 13:14
drooid
Brak nowych postów [r45] brak ogrzewania
Gość Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 43 Sob Lis 30, 2013 16:08
szoso



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink