Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Problemy z paliwem.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Problemy z paliwem.
Autor Wiadomość
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 11:35   [R600] Problemy z paliwem.
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

Panowie (i Panie). Wracam do mojego problemu bo juz myslalem ze go rozwiazalem a okazalo sie ze jednak nie. Jak juz kiedys pisalem często mam problem z dlawieniem sie silnika przy np dojezdzie do skrzyzowania i staniu na luzie (czasami nawet gasnie i pozniej trudno go odpalić). Kody błędów nic nie wykazują. kable przy silniku sprawdzilem i nic nie znalazlem (co nie znaczy ze to nie one), wymienilem filtr paliwa bez odpowietrzenia. Pochodził jedendzien i znowu zaczelo sie to samo. Odpowietrzylem filtr i pochodzil pare dni ok. Myslalem zee juz sprawe rozwiazalem a tu dzis znowu to samo. Dzis zauwazyem ze czasem jak juz nierowno chodzi to nawet tak kaszle/strzela gdzies ale nie wiem gdzie. No wiec jak juz sie zatrzymalem (a jak zgasze silnik to pozniej jest juz tylko gorzej) to nauczony tym odpowietrzeniem chcialem sprawdzic czy w filtrze nie ma powietrza. Odkreciłem srubkę tą z góry i znowu musialem sie niezle napompowac aby pojawilo sie paliwo. Gdy tak napompowałem "pod korek" zauwazylem ze poziom paliwa spada dośc szybko w filtrze.
Czy to normalne?
Czy poszedł zaworek zwrotny przy gruszce?
Czy moze to byc przyczyna tego zachowania auta?
Gdzie można kupić taką gruszkę (rozumiem ze zaworek zwrotny jest razem z nia) czy trzeba dokładnie taką samą gruszke czy mozna jakąś inną?

widzialem kiedys temat "paliwo cofa sie do zbiornika" ale gdzies zniknął...

pomocy bo powoli trace zaufanie do mojego autka a jazda po zakorkowanym Wrocławiu z gasnacym autem to horrror...
_________________
Diaboł was zeźre!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 10, 2011 22:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 11:35   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:13   

No to tak - prawdopodobnie gdzieś Ci się szybko zapowietrza układ paliwowy, musisz sprawdzić wszystkie wężyki i opaski. Na początek jednak najlepiej załóż jeden przezroczysty i obserwuj czy to na pewno to. Sam brak gruszki nie powinien dawać takich efektów - ja obecnie też nie mam zamontowanej, a tak mi się nie dzieje. Zamiast gruszki można w jej miejsce (jak najbliżej baku) zamontować zaworek zwrotny o fi 7mm (zbliżonym do 7mm, bo akurat siódemek chyba nie robią). Działaj działaj :D
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:18   

czyli co- zawor zwrotny wogole nie jest potrzebny? Bo napiasleś ze nie masz gruszki a w nastepnym zdaniu napisales ze zamiast gruszki MOŻNA zamontować zaworek. Można czy trzeba? dzięki

[ Dodano: Pią Wrz 14, 2007 13:19 ]
ps. wężyk przezroczysty juz kupiłem - zamontuje sobie kawałek za filtrem i miedzy filtrem a gruszką...
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:23   

Można, nie trzeba :) , przydaje się w zimie, kiedy rozruch jest trudniejszy. Ja nie mam w tej chwili nic zamontowanego, przed zimą założę gruszkę, ale nie wiem czy dobrze trzyma i zastanawiam się nad dokupieniem zaworka i włożeniu go dodatkowo przed gruchę. Słuchaj, podmień najpierw pierwszy przewód za filtrem paliwa na jakiś przezroczysty i poobserwuj. Ja myślę, że masz problem z przewodem dochodzącym do filtra i dlatego tak bardzo się zapowietrza. Aha, a dolny korek filtra masz dokręcony (taki czarny duży)?

[ Dodano: Pią Wrz 14, 2007 13:26 ]
O'kay, możesz najpierw "za" choć dla mnie to jest przed :) - ja proponuję opisać trasę paliwa tak: początek bak, koniec pompa paliwa.
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:28   

ale ja chcialem dac po obu stronach filtra:) no ale jak mowisz ze zapowietrzenie nie powinno dac takich efektow to ja juz nie wiem....:(
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:29   

Dawaj po obu, będzie najlepiej :D
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:29   

najgorsze jest to ze jak pojade do warsztatu to znajac zycie auto bedzie chodzilo jak zegarek:)
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:30   

arszenick napisał/a:
ale ja chcialem dac po obu stronach filtra:) no ale jak mowisz ze zapowietrzenie nie powinno dac takich efektow to ja juz nie wiem....:(


Tego przecież nie powiedziałem, tylko dokładnie odwrotnie. Powiedziałem tylko, że brak gruszki nie powinien dawać takich efektów - cofające się paliwo do baku utrudnia tylko rozruch.
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:33   

aha ok. Bede próbował jutro rano bo dzis auto zostawiłem 1,5km od domu -zaczelo sie dławić więc zostawiłem przed wjazdem na most - był korek i jakby mi staneło na tym moscie (ma po jednym pasie ruchu) to chyba by o mnie w telewizji mowili :) . Wieczorem jak nie bedzie ruchu przyprowadze auto i jutro zaglądne...
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:35   

O'kay, to czekamy na wieści i będziemy kombinować. Pamiętaj o tym korku dolnym w filtrze paliwa - sprawdź czy jest dokręcony.
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 12:44   

hmmm nawet na niego nie zwrocilem uwagi ale fakt - coś tam jest:)
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
benio_bicos 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 112
Skąd: Erbil /Wa-wa



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 15:33   

Miałem podobny problem.W moim przypadku zasysała się gruszka i auto stawało ,najczęściej przed skrzyżowaniem.Długo z tym walczyłem,wymieniłem filtr powietrza,paliwa,przewody paliwowe,sprawdziłem szczelność przewodów na całej długości od baku do pompy,wymieniłem gruszkę dodatkowo zainstalowałem zaworek zwrotny i nic.
Postanowiłem wymontować bak i sprawdzić czy aby jakiegoś syfu w zbiorniku nie ma.
Przy okazji wymieniłem wszystkie opaski zaciskowe przy baku i zamontowałem zbiornik ponownie.
tutaj mała wzmianka o demontażu baku.
Zastanawiałem się nad pewną sprawą.Problemy z zapowietrzaniem zaczęły się w chwili
gdy zacząłem stosować uszlachetniacz do paliw STP, o ile pamiętam jego zadaniem było
czyszczenie układu paliwowego,wtrysków itp. Być może to tylko zbieg okoliczności.
Pozdrawiam
_________________
Były RoVerki ,Saab 9-3, Bertona Cabrio
 
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 17:40   

Bicos no ale co? pomoglo? Wymieniłeś tą gruszkę co sie zasysała i nic- tak napisałes no to w koncu gdzie byla przyczyna?

[ Dodano: Pią Wrz 14, 2007 18:42 ]
ok już widze- w tym poscie co go linkowałeś jest odpowiedz... dzieki
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
benio_bicos 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 112
Skąd: Erbil /Wa-wa



Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 19:28   

arszenick prawdopodobnie zasysało powietrze przez tą szybkozłączkę (była zapocona)
na 100% nie jestem pewien.Ogólnie wymontowanie baku pomogło i problem znikł
tak szybko jak się pojawił.
_________________
Były RoVerki ,Saab 9-3, Bertona Cabrio
 
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 14:03   

A więc tak.
Dzis zabrałem się do roboty. Po pierwsze sprawdzilem czy mam dokręcony kranik od dołu filtra - trochę sie dało go dokręcic ale nie wiem czy to to. Jak go dokręciłem to go pozniej całkiem wykręciłem bo ktoś mi powiedzial ze moze tam siedzieć woda (ale skąd ta woda???) no i w sumie opróżniłem filtr przez ten kranik i nic inego oprócz wody tam nie zauważyłem ! (no chyba że nie odrózniam wody od oleju...). Pozniej założyłem 2 odcinki wężyka przezroczystego - przed (od strony gruszki) i za filtrem (od strony pompki paliwowej. Podpompowałem, odpowietrzyłem po ktorejs próbie odpaliłem silnik. Zauważyłem że od strony gruszki do filtra idą niewielkie bombelki ale gdzies po 5 min od włączenia silnika byly tylko sporadycznie. Natomiast paliwo wychodzące z filtra i idace w strone silnika generalnie bylo bez powietrza ale co minute gdzieś wychodziły z filtra bomble wypełniające całą rurkę o długosci 1-3cm. Widocznie te drobne sie zbieraja w filtrze i wychodzą jak sie tam cos wiecej nazbiera....
Co o tym myslicie?
Ja postanowilem ze bedę jeżdził do momentu az znowu zaczna się kłopoty i wtedy bede obserwował co się przemieszcza w rurkach. Jesli wtedy będzie duzo powietrza to bedzie jasne ze raczej problem jest tu a nie np w elektryce. Tylko że ta woda mnie zastanawia (o ile to byla woda)- tak duzo jej po użytkowaniu nowego filtra okolo 2 tygodni?

[ Dodano: Sob Wrz 15, 2007 15:44 ]
Zapomnialem wczesniej napisac jeszcze o jednym fakcie. Czy to normalne ze przy zrzucaniu biegu na "luz" czasem obroty na ułamek sekundy spadaja gdzieś do 200obr/min ? czy moze miec to jakis związek z moimi problemami?
Moze niepotrzebnie czepiam sie tego paliwa a np jest to problem z jakims czujnikiem?
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Nie Wrz 16, 2007 22:58   

arszenick napisał/a:
Ja postanowilem ze bedę jeżdził do momentu az znowu zaczna się kłopoty i wtedy bede obserwował co się przemieszcza w rurkach

Chyba tak najlepiej :roll:
arszenick napisał/a:
Tylko że ta woda mnie zastanawia (o ile to byla woda)- tak duzo jej po użytkowaniu nowego filtra okolo 2 tygodni?

rzeczywiście szybko. Aż z cieawości sprawdzę jak jest u mnie, jak nie zapomne :P
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
cz58y 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 54
Skąd: Opole

Rover 600

Wysłany: Nie Wrz 16, 2007 23:15   

arszenick napisał/a:
Czy to normalne ze przy zrzucaniu biegu na "luz" czasem obroty na ułamek sekundy spadaja gdzieś do 200obr/min ?

To bardzo nisko, w moim spadają tylko do ok 700.
_________________
Pozdrawiam.
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 22:27   

arszenick napisał/a:
ale skąd ta woda???

Wytrąca się z ropy i po to ten kranik, żeby ja spuścić z filtra na którego spodzie się gromadzi. Ale raczej dzieje się to w niskich temperaturach więc to mnie dziwi troszkę. Poza tym filtr nowy więc coś za szybko ta woda.
arszenick napisał/a:
Czy to normalne ze przy zrzucaniu biegu na "luz" czasem obroty na ułamek sekundy spadaja gdzieś do 200obr/min ?

Tak nie powinno się dziać, ale u wielu osób narzekających na falowanie obrotów takie spadki (choć może nie aż tak drastyczne) mają miejsce. Sam mam podobny problem, czasem falują lekko obroty, a po wciśnięciu sprzęgła spadają do ok 500/min.

No i jak sprawa stoi? Zaobserwowałeś coś nowego? Ja bym jeszcze wywalił gruszkę i zobaczył czy będą lecieć bąble. Może to ona jest nieszczelna i zapowietrza delikatnie układ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 600 Sdi] Problemy z paliwem
MrSorohc89 Rover serii 600, Honda Accord 13 Czw Cze 16, 2011 18:53
Koju
Brak nowych postów [R600] Problemy z silnikiem
falujace obroty, problemy z odpaleniem, ciezkie ruszanie...
bob1987 Rover serii 600, Honda Accord 34 Wto Sty 19, 2010 23:08
bob1987
Brak nowych postów [R600] Problemy z chłodzeniem?
Przygód z Roverkiem ciąg dalszy.
Vader Rover serii 600, Honda Accord 13 Czw Lip 24, 2008 17:02
Vader
Brak nowych postów [R600] Małe problemy
Dolot powietrza 600 Di
sylwan Rover serii 600, Honda Accord 3 Wto Lut 05, 2008 00:32
NEOSSS
Brak nowych postów [R600] 2 PROBLEMY POMOCY !!!!!!!
latajacy_mike Rover serii 600, Honda Accord 17 Sro Cze 10, 2009 16:29
Mayson



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink