witam
czy ma ktoś namiary na jakąś firmę na naszym globie która robi turbo kit do zr 160 albo kompresor kit!!
mnie sie udao znaleść prawie do wszystkich aut ale do samochodów z koncernu MG ROVER nie!!!
Moze jakieś propozycje!!!
oczywiście pomijająć odwiedziny chłopaków z promotora czy VTG! ich ceny sa kosmiczne
turbo ok 14000 kompresor ok 9000!! wiem że można zrobić to taniej!!!
jeszcze jedno jak bardzo saą podobne kolektory wydechowe (pod względem mocowania do silnika) od zr160 i jakiegoś silnika turbo benzyna!! jest szansa dobrać jakiś!!!
SPAMU¦
Wysłany: Sro Gru 12, 2007 10:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Gru 12, 2007 21:21
W roverze 75 był montowany silnik 1.8 turbo o mocy 150 KM czyli mniej niż ty masz w swoim motorku (u ciebie są zmienne fazy rozrządu). Jeżeli się nie mylę to bloki silników serii K są podobne jeśli nie takie same. Także kolektor wydechowy powinien pasować. Niestety nie mam pojęcia jak turbina mogła siedzieć w R75 1.8T wiem jedynie że chodziło o poprawienie momentu obrotowego a nie wyżyłowanie mocy silnika. Trzeba pamiętać że montując turbinę do silnika wolnossącego skazani jesteśmy na kompleksową przeróbkę: układu wydechowego (odpowiednia średnica a co za tym idzie jego przepustowość), odpowiednio wydajny system zasilania paliwem oraz powietrzem. By nie następowało spalanie detonacyjne silnik musi być odpowiednio wyregulowany (odpowiednie mapy wtrysków) i odprężony (stopień sprężania niższy niż normalnie.
dzieki za informacje na temat kolektora
natomiast co do pozostałych rad to troszke sie nie zgodze!!
fakt wydech i dolot zupełnie trzeba przerobić!
ale wcale nie trzeba odprężać silnika zakuwać go i odrazu zmieniać zasilania paliwem!!!
wiemy przecież wszyscy (mama taką nadzieje) ze wszystke części montowane w każdej marce samochodu są w żeczywistości o jakieś 25%-40% wydajniejsze!! dlatego też ja uważam że przy doładowaniu około 0.5bara nie bedzie trzeba modyfkować wtryskiwaczy a tym bardziej pompy paliwa!!! co do programu to poco odrazu zostawiać w jakiejś firmie kupe kasy jak można za ok 200zł kupić wskaźnik AFR i bedziemy wiedzieli czy jest ok a sadze że tak bedzie!! przy takim doładowaniu przepływka szczyta dane (ile powietrza jest tłoczone) i seryjny komp poda odpowiednio paliwo!! wiec sadze że aż tak daleko moje modyfikacje sie nie posuną!!! no chyba że najdzie mnie ochota zeby zwiekszyć doładowanie na np 1,2bar!! no to wtedy już niestety zakuwanie + odprężanie + mapa!!! i sadze że wtedy to i tak nie wszystak doją jeszcze hamulce sprzęgło skrzynia i można by dalej wymieniać!!! dodam jeszcze że w grudniowym nr GT opisana jest C2 1.6 16v uturbiona na takim doładowaniu mniej iecej i nie zakuwali silnika ani nie rozpreżaligo!! fakt pan G.Grabowski zestroił to wszystko komp. ale jak wiemy (mama nadzieje wszyscy) francuzy sa strasznie czułe i toporne na tego typu modernizaje!!!
wiec ja uważam że mnie też sie uda tylko że nie zapłace 13500zł netto około taką cene podała mi znana firam..... ale jakieś 5000 max ze strojeniem jeśli bedzie konieczne!!! naprzykład prawie cały zestaw bez turbiny i kolektora można kupić za 200$ fakt do hondy civic 1.6Vtec ale sadze że bez wiekszego problemu zaadoptować można by to do mojego zr a w skład zestawu wchodzą ruru gumki weżyki BOV IC opaski!! czego brakuje TURBINY kolektora I DOBRYCH CHECI oczywiście!!!
mam nadzieje że mi sie uda
prace zaczynam po nowym roku jak tylko znajde kolektor i turbawke odpowiedni!!!
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Gru 12, 2007 22:06
A o co chodzi z tym "zakuwaniem " silnika?? ja chyba nie w temacie. Zmniejszenie stopnia sprężania robi się bo ... tu powinienem napisać dlaczego ale nie jestem do końca pewien ale tak było napisane w jakiejś mądrej książce kolegi z akademika który studiował przez przypadek mechanikę pojazdów samochodowych - z nudów kiedyś przejrzałem ją pobieżnie
Czy w silnikach z VVC (u ciebie chyba jest 1.8? czy 1.6?) sterowanie rozrządem jest czysto mechaniczne jak w V-tec czy elektronika "przełącza fazy"? w sumie to 1.8T z R75 jest b.podobnym silnikiem i być może przy pewnym nakładzie finansowym możliwe by było stworzenie hybrydy silników 1.8VCC i 1.8T.
Co do odprężania to myślę że montaż IC trochę by pomógł - rzadsze powietrze (chłodniejsze) to mniejsza objętość do sprężenia - chyba że mój tok rozumowania jest jakiś pokręcony ale zahejdany jestem na śmierć
A o co chodzi z tym "zakuwaniem " silnika?? ja chyba nie w temacie. Zmniejszenie stopnia sprężania robi się bo ... tu powinienem napisać dlaczego ale nie jestem do końca pewien ale tak było napisane w jakiejś mądrej książce kolegi z akademika który studiował przez przypadek mechanikę pojazdów samochodowych - z nudów kiedyś przejrzałem ją pobieżnie
Czy w silnikach z VVC (u ciebie chyba jest 1.8? czy 1.6?) sterowanie rozrządem jest czysto mechaniczne jak w V-tec czy elektronika "przełącza fazy"? w sumie to 1.8T z R75 jest b.podobnym silnikiem i być może przy pewnym nakładzie finansowym możliwe by było stworzenie hybrydy silników 1.8VCC i 1.8T.
Co do odprężania to myślę że montaż IC trochę by pomógł - rzadsze powietrze (chłodniejsze) to mniejsza objętość do sprężenia - chyba że mój tok rozumowania jest jakiś pokręcony ale zahejdany jestem na śmierć
zimniejsze powietrze ma wiekszą gęstość nie mniejszą im wiecej tlenu tym lepiej
a tak btw... czy Ci sie nie pomylilo?? bo mi sie wydaje ze ZR 160 ma 160 kucy
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Gru 12, 2007 23:05
michone napisał/a:
zimniejsze powietrze ma wiekszą gęstość nie mniejszą im wiecej tlenu tym lepiej
a tak btw... czy Ci sie nie pomylilo?? bo mi sie wydaje ze ZR 160 ma 160 kucy
Dzięki za wyjaśnienie z tym powietrzem ale juz nawet kawa nie pomaga w powrocie do logicznego rozumowania idę spać ... a co do tych 160 KM to ja nie twierdzę że jest inaczej, napisałem jedynie, że silnik 1.8T ma 150KM silniki niby podobne ale parametry takie jak moc a szczególnie moment obrotowy - inne wartości i inne charakterystyki - basta idę spać i tak jutro będę musiał wyedytowac kilka postów
dodam jeszcze że w grudniowym nr GT opisana jest C2 1.6 16v uturbiona na takim doładowaniu mniej iecej i nie zakuwali silnika ani nie rozpreżaligo!! fakt pan G.Grabowski zestroił to wszystko komp. ale jak wiemy (mama nadzieje wszyscy) francuzy sa strasznie czułe i toporne na tego typu modernizaje!!!
Polecam lekturę odpowiedniego wątku na forum sr.pl na temat tej modernizacji.
_________________ BYŁ Rover 200 '99 1.4 16v - Midnight Blue
-napewno do wymiany:
-pompa paliwa
-wtryski
-kolektor możesz szukać ale łatwo nie będzie najlepiej dorobić flansze szybko tanio pewnie:)
-turba zależy ile chcesz koni i czy przy tej ilości później pozostać do softa wystarczy k03 ewentualnie pewniejsza k04 dość tanie i łatwo dostępne.
-IC raczej bym nie polecał chińszczyzny ala turbo kit jeśli chcesz na tym trochę pojeździć...
dobry używany IC znajdziesz na szrocie albo allegro od 150-200zł to dobra cena za taki sprzęcik
złączki kwasówka itd... raczej dobre sklepy plus allegro (staraj sie wykonać jak najwięcej łączeń z kwasa trwale i szczelne)
-wydech najlepiej na 2 tłumikach przelotowych żeby głowy nie urwało raczej standardowo 2,5 cala z kwasówki jeśli masz dużo kasy z ocynkowanej stalówki jeśli mniej.
- coś jeszcze hmmm zamiast AFR lepiej EGT i obowiązkowo świnia i strojenie bez tego ani rusz
- a i najważniejsze dużo zaparcia i wiary
ponownie napisze że nie zgodze się że bedzie trzeba wymieniać pompe paliwa i wtryski!!!
przecież nie bede roił doładowania w granicach 1bar'a tylko takie delikatne jakieś 0.4 max 0.5bar'a!! sadze ze standarty wytrzymają i bedzie ok!!! co do świnki to możliwe ze bedzie konieczne jej zastosowanie ale to sie okozarze w praniu!!
ma ktoś kontakt z forum rowerka w UK?? bo dowiedziałem się ze sa gdzieś w archiwach tam opisane uturbione ZR własnie na takim sofcie!! czy jest ktoś w stanie mi to sprawdić!!??
Wtryski u mnie maja 380cc i zakładając 80% wydajności wytrzymają do 240-250km wiec sprawdź swoje ile maja chociaż sadze ze nie maja więcej niż 240cc wiec będzie dupa ...
pompa no cóż podobno do tych 240km wytrzyma ale nie wiadomo w jakim jest stanie a jak by mi nagle przestała pompować lub pompować za mało i rozwalić silnik to wole wydać 350 zeta na porządne walbro i mieć z glowy
ale hondowski V-tec to inna bajka (wedlug mnie). Jak cos robic to raz a porządnie... bo twoim tokiem rozumowania to narazie jest :
-powinna wystarczyc pompa
-powinny wystarczyc wtryski
itd itp...
nawet jesli silnik i podzespoly maja pewny zapas to nie są juz pierwszej mlodosci... jak beda dzialac na granicy mozliwosci to nie wroze temu silnikowi dobrze... lepiej odprezyc silnik i spac spokojnie w nocy a wedlug mnie 1tys zl mniej czy wiecej przy takiej modyfikacji nie robi duzo...
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Michone bardzo ładnie to podsumowałeś:) o to właśnie chodziło
raz a porządnie o to właśnie chodzi nie lubię dziadostwa
ps. Zbrojak o jaka Honde 1,6 chodzi vtec??? nie znam takiej.... może mówisz o vti odnośnie tego tematu na doładowaniu 0,3 bara będzie tam niecałe 200kucy wiec może by i starczyła ta pompa i wtryski ale to tez na granicy .....
_________________ Tomcata na części info na PW
Ostatnio zmieniony przez dobryziom Czw Gru 13, 2007 16:00, w całości zmieniany 1 raz
Zalezy do czego ci auto potrzebne.... ale jesli chcialbys uzyskac doladowanie do 0.3 bara to mysle ze gra nie jest warta swieczki (chyba, ze kompresorek), owszem samochodzik bedzie lepiej ciagnal z dolu ale bez rewelacji. Jak zakladac turbo to nie ma sensu oszczedzac paru drobnych na pompce. Mimo wszystko jak zdecydujesz sie na modyfikacje to pisz co robisz, milo takie rzeczy sie czyta wytrwalosci ponad wszystko
nie wiem czemu tacy strasznie uparci jesteście!!!
nawet 0.3 bara doładowania przy początkowej mocy 153.6KM (sprawdzone na chamowni) pozwoli cyfre z 1 z przodu zamienić na 2!!!
co do głupich 1000zł to to nie do końca tak!!! je bo owszem 1000 starczy na pompe i wtryski!!! ale jeżeli bedziemy rozpreżali silnik zakuwali go i dazyli do doładowani powyżej 0,5bara to napewno jescze strojenie dojdzie!! ja tego nie zrbie (przynajmniej na razie) a koszt takiej modyfikacji to jusz koszt ok 1500zł minimum!! razem daje 2500zł!!!
łączny koszt to już gróbo ponad 5000zł!!
POWTRARZAM PONOWNIE
w USA sa gotowe turbo kit'y do wielu samochodów i te softy (niektóre nawet bez IC) mają doładowanie ok 0.4 - 0.5 bara i nie jest w 80% samochodów konieczne wymienianie ani pompy paliwa ani wtrysków ani zakówanie silnika ani jego mapowanie!!!!
co do sprawności części to sadze ze sa ok wkońcu to jest młode auto i nie ma dużo najechane!!!!
zobacymy co z tego wyjdzie!!!!
widze ze z tym projektem bedzie jak z C2 wtedy też wszyscy mówili ze to nie realne a co z tego wyszło ---- NAPRAWDE SZYBKIE MAŁE C2 ------
wiesz na forum sierry byl gosc ktory zrobil 1.6 turbo made in garaz i go wyszlo ok 2 tys zl i jezdzilo... jak wyliczyles ze doladowanie 0.3bara dada Ci co najmniej 40 kucy
Wedlug mnie jakby calakonstrukcja wyszla okolo 5tys zl to bylo by dosc tanio...
My nie mowimy Ci na zlosc! chcemy Ci pomoc, do niczego Cie nie zmusimy bo to twoje pieniądze, twoje auto i twoja sprawa.
Ale nie licz na to ze za 2tys zl nagle zrobisz 50 czy wiecej kucy pod maska...
Apropo tych Kitów z USA... do wielu aut są... popatrz na to z drugiej strony do ilu aut nie ma. Dlaczego bo silnik silnikowi nie równy jeden bedzie jezdzil na 0,5 bara bez modyfikacji a drugi przy 0,4 pojdzie na smietnik...
Co do dyskusji to nie zabieram głosu, bo się po prostu nie znam... ale sobie czytam i czytam i mam małą prośbę do kolegi zbrojak-a... Proszę, nie używaj tylu wykrzykników, bo mi aż głowa podskakuje jak dochodzę do miejsca, w którym powinna być kropka albo przecinek.
To taka moja mała oftopikowa prośba
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Gru 14, 2007 19:08
Zawsze można jednak pójść na kompromis. Rób zgodnie z swoim planem a jak by coś nie grało to dawaj szybko znać, znajdą się tu ludzie którzy na pewno pomogą ci przy twoim projekcie.
Swoją drogą ktoś się orientuje jaka turbina siedzi w R75 1.8T? Widziałem ja i jakaś taka mała - a mi się wydawała że moja garretta T25 jest nieduża.
Apropo tych Kitów z USA... do wielu aut są... popatrz na to z drugiej strony do ilu aut nie ma. Dlaczego bo silnik silnikowi nie równy jeden bedzie jezdzil na 0,5 bara bez modyfikacji a drugi przy 0,4 pojdzie na smietnik...
nie ma do innych samochodów bo nie występują na rynku w USA.
poza tym nie licze ze projekt zamknie sie w 2000zł
nawet w 5000 nie licze bo chcem to zrobic naprawde pożadnie!
ja chcem po prostu udowodnić ze zakuwanie silnika przy soft turbo jest zbedne i jet tylko wymysłem firm tuningowych które chcą na nas zarobić!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum