Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 13:52 BLAUPUNKT SYDNEY SD27 - jak to gra?
Potrzebuję czegoś taniego, co leżało koło markowego ,
ale znów nie chcę wdepnąć w jakąś totalną siarkę.
Czy ktoś męczy, to co w tytule posta?
Jakie opinie?
Gra, czy udaje ?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 13:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 15:16
No ok, ale...
R400 (2.0 diesel jest dość hałaśliwą maszynką, do tego (dziś)
ma zamontowane oryginalne głośniki (które większość poleca na
wejściu wykibelkować Do tego najbardziej zależy mi na wejściu
USB, albo jeszcze lepiej karty SD (pewnie nie będzie mi się chciało
palić kolejny płytek). Uznałem więc, że wszystko co wyżej "usprawiedliwia"
taki wybór, jak ten blau... a drugiej strony. Jeżeli usłyszę od kogoś,
że to prawdziwa porażka - mogę dołożyć i łyknąć:
http://allegro.pl/item346..._gw_nowosc.html
Pytanie, czy warto i czy będzie czuć różnicę?
Sorrki za lamerkę, ale ABSOLUTNIE nie kumam car audio
(choć ucho wyczulone mam i w domu /czy też po kieszeniach
mp3/ zwykle wolę wywalić większą monetkę na urządzenie,
czy dobre słuchawki).
Ja uzywam od roku Blaupunkta Melbourne 27SD, to bodajrze to samo tylko podswietleniem sie roznia.
Kupilem na SD bo juz mialem dosc wypalania plytek, teraz mam 4G karte i mam wszystko to co chce na kawaleczku plastyku. Jesli chodzi o jakosc to powiem ze nie jest najgorzej. Ciagalo Jbl w miare dobrze, wiec mysle ze z Hertzami tez se poradzi. Bo jak nie to dowidzenia
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 15:39
rodi* napisał/a:
Ja uzywam od roku Blaupunkta Melbourne 27SD, to bodajrze to samo tylko podswietleniem sie roznia.
Dokładnie. Chłyt martetindoły
Modele SD27 różniące się "nazwą" różnią się jedynie kolorem podświetlania (jakby nie można ich było na wejściu nazwać (green, blue, red, itd
Cytat:
Kupilem na SD bo juz mialem dosc wypalania plytek, teraz mam 4G karte i mam wszystko to co chce na kawaleczku plastyku.
O to samo idzie i mnie.
Cytat:
Jesli chodzi o jakosc to powiem ze nie jest najgorzej Ciagalo Jbl w miare dobrze, wiec mysle ze z Hertzami tez se poradzi. Bo jak nie to dowidzenia
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 15:56 Re: BLAUPUNKT SYDNEY SD27 - jak to gra?
JeRRy3D napisał/a:
Potrzebuję czegoś taniego, co leżało koło markowego ,
ale znów nie chcę wdepnąć w jakąś totalną siarkę.
Czy ktoś męczy, to co w tytule posta?
Jakie opinie?
Gra, czy udaje ?
Ja mecze. Gra czy udaje ? To jeszcze kwestia glosnikow, a i tak oena bylaby calkiem subiektywna. Ja nie narzekam. Radio odbiera OK, nie "gubi fali" .
Sorki, kropka sie gdzies zapodziala. Wszystko przez ten pospiech
Jesli chodzi o jakosc, powiem ze mnie zadowala te radyjko. A jezeli o moc, to ciaga Jbl wiec i z Hertzami powinno dac rade.
Dobra sprawa to wejscie Aux na panelu przednim.
Jak dla mnie to ono ma taki jeden malutki mankament, po zdjeciu panelu zostaje ta czesc po prawej stronie gdzie jest czytnik kart i wejscie Aux (fotka). Czasem to moze kusic jakiegos amatora przygod
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum