Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 21:19 [r214si 97r] Kłopot po HGF nie ma wolnych obrotow!!!
Chłpaki poradzcie szybko.. mechanik wymienil uszczelke pod glowica na nowego typu glowica byla planowana... auto odpaliło ale nie ma wolnych obrotow i gasnie
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 21:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 22:11
no watpie co ma krokowiec do tego? byl dobry odpala normalnie przedwczoraj chodzi la dzisiaj juz nie?:) jak sie go odlaczy to to samo jest poprostu gasnie auto.. moze rozrzazle uistawiony?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
może napisz troszkę dokładniej :
- odpala dosłownie na moment i niemal od razu gaśnie ?
- odpala i gaśnie dopiero po "wyłączeniu ssania" ?
Dzień wcześniej jeśli zrozumiałam wszystko było dobrze ?
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 21:17
po wyłączeniu ssania gaśnie. auto jezdzi normalnie i kiedy go odpalam to musze troszke gazyu dodac zeby zapalil jak jest ssanie to choidzi na wolnych opbrotach tak dziwacznie a potem jakl sie nagrzeje to gaśnie
jak dodaje gazu normalnei sie wkreca na obroty jedyne co zauwazylem to brak tego podtrzymania obrotow podczas zmiany biegów.. no i gaśnie bo nie ma wolnych obrotow jak jade na gazie t ojedzie...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 318 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: Pon Cze 09, 2008 22:41
jutro sie dowiem co i jak z autem.. mam podejrzenia ze glowica została źle splanowana:( albo rozrzad jest przestawiony jutr obed ewiedzial to opisze co i jak
[ Dodano: Nie Cze 22, 2008 11:30 ]
no przepraszam za zwłoke juz to nadrabiam a mianowicie problem z nieobecnością wolnych obrotów po wymianie uszczelki glowicy tkwiłw tym, że mechanik jakimś sposobem poruszał wiązke kabli idącą do kompa.. wtyczka była niedopięta i komp głupiał bo nie dokonca wiedział czy r jest na jałowym
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum