Wysłany: Nie Sty 11, 2009 11:54 [MG ZT] Tarcze hamulcowe ATE
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2004
Czesc i czolem wiara Roverowa
Pisze bom sie zaniepokoil pewnym zjawiskiem. Otoz na wszystkich tarczach hamulcowych w moim aucie pojawily sie rysy - jakby pekniecia. Pod paznokciem nie czuc oporu, wiec juz nie wiem czy to jest pekniecie, czy jakas rysa? Ale skad rysa, ktorej nie moge poczuc pod paznokciem? Czy to normalne zjawisko, Wy tez u siebie takie rzeczy obserwujecie?
Zadnego ostrego hamowania nie mialem, w wode nie wjechalem, nie mylem auta po ostrych hamowaniach... nie wiem od kiedy to jest, bo dopiero dzisiaj to zauwazylem.
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 12, 2010 13:27, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 11, 2009 11:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Nie Sty 11, 2009 17:52 Re: [MG ZT 2.0 CdTI] Tarcze hamulcowe ATE
MaReK napisał/a:
Czesc i czolem wiara Roverowa
Pisze bom sie zaniepokoil pewnym zjawiskiem. Otoz na wszystkich tarczach hamulcowych w moim aucie pojawily sie rysy - jakby pekniecia. Pod paznokciem nie czuc oporu, wiec juz nie wiem czy to jest pekniecie, czy jakas rysa? Ale skad rysa, ktorej nie moge poczuc pod paznokciem? Czy to normalne zjawisko, Wy tez u siebie takie rzeczy obserwujecie?
Zadnego ostrego hamowania nie mialem, w wode nie wjechalem, nie mylem auta po ostrych hamowaniach... nie wiem od kiedy to jest, bo dopiero dzisiaj to zauwazylem.
Pozdrawiam,
a to nie jest rysa od kklockow hamulcowych tzn od tego ze auto dlugo stalo i sie odznaczylo ??
W kilku miejscach i nie mozna tego zlikwidowac paluchem, kluczykiem itp. ?
Strasznie mnie to niepokoi... a zauwazylem tylko dlatego, ze jak zamykalem drzwi z tylu to jakis belkot sie z okolicy oslony tarczy wydobywal... poprosze miszczuniow na spocie bemowskim o fachowe zdiagnozowanie co i jak
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
W kilku miejscach i nie mozna tego zlikwidowac paluchem, kluczykiem itp. ?
Strasznie mnie to niepokoi... a zauwazylem tylko dlatego, ze jak zamykalem drzwi z tylu to jakis belkot sie z okolicy oslony tarczy wydobywal... poprosze miszczuniow na spocie bemowskim o fachowe zdiagnozowanie co i jak
no to ze tak powiem na odlegosc tego nie zdiagnozuje jak masz mozliwosc w wiekszej grupie to niech to obadaja ale watpie zebys trafil na jakas zla partie tarcz
To naprawde wyglada powaznie na pierwszy rzut oka jak autentyczne pekniecia.
Sam sie dziwie, dlaczego nie mozna ich usunac np. kluczem, albo palcem skoro to tylko zaciek? Bylo zimno to i dobrze sprawdzic nie moglem, ale mimo wszystko pozostal problem jakiegos dziwnego dzwonienia z okolicy oslony tarczy hamulcowej.
W R200 mialem podobne objawy i okazalo sie, ze jednak pekly mi tarcze i klocki - spalilem.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum