Forum Klubu ROVERki.pl :: [r200 '98] rdza w miejscu nadkoli, tył
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[r200 '98] rdza w miejscu nadkoli, tył
Autor Wiadomość
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sob Lut 07, 2009 12:42   [r200 '98] rdza w miejscu nadkoli, tył

Jak w temacie. Zima, zima i po zimie, a tu po dokładnym myciu autka w pogodny dzień patrzę i na nadkolach pojawiły się z jednej jak i z drugiej strony dwie nie wielkie dość plamki rdzy... co z tym zrobić? Lakiernik? Osobiście sam się nie znam na takich rzeczach. Ile taka zabawa by kosztowała? Jak zabezpieczyć na przyszłość?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lut 07, 2009 12:42   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Clean 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 54
Skąd: Śląsk



Wysłany: Sob Lut 07, 2009 13:00   

ja tez to mam ale korzystając z sobotniego ciepłego poranka wziąłem papier ścierny wyczyściłem i pokryłem pokładówką na rdze i zobaczymy co z tego wyjdzie jak dorobię lakier przemaluje to lakierkiem i zobaczymy oby do przyszłej wiosenki nie wiem czy dobrze to zrobiłem ale cóż okaże się
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sob Lut 07, 2009 13:04   

Ja osobiście sam nie chce się bawić, mam zaprzyjaźnionego lakiernika, ale zastanawiam się jak to zabezpieczyć, aby na przyszłość nie powstawało, stąd też zadałem tutaj moje pytanie.
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Sob Lut 07, 2009 13:07   

Jak ostatnio byłem u lakiernika to w R400 za zrobienie nadkola jednego 300zł.
Ogólnie rzecz ujmując w prowizorki nie ma co się bawić jak rdza przeżarła blachę. Też mam niestety u siebie mało widoczne wżery i będzie to robione latem.
Kiedyś robiłem w maluszku nadkola. Z tym że tam była inna sytuacja. Blacha przeszła rdzą ale nie na wylot tylko z wierzchu. Szlifierka w dłoń zlikwidowałem całkowicie wżery podkład, szpachla natryskowa, podkład, lakier i do tej pory dziadek śmiga maluszkiem. Robiłem to 3 lata temu. W R już nie będę się tak bawił bo ładnie zrobić nadkole w tym samochodzie z tą cieniutką blachą to już wyczyn.
Zabezpieczyć jakimś szuwaksem od środka. Oczywiście założyć nadkola jeśli jest taka możliwość. U mnie jakiś skur%&^& wyrwał mi lewe tylne :/
Pozdrawiam
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sob Lut 07, 2009 13:10   

Ja nadkola nie mam zaatakowanego nie wiadomo jak, a żebym musiał robić kompletne nadkole, a i 300 pln wydaje mi się za drogo za całe nadkole, jakiegoś drogiego blacharza masz.
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Sob Lut 07, 2009 13:19   

ywis, może i drogi ale bardzo dobrze robi. Za malowanie maski perłowym lakierem dałem 380zł więc też sporo.
Wiesz ja wyznaje zasadę że lepiej zrobić raz a dobrze. Co z tego jak przeleci Ci blacharz szlifierką nadkole rzuci troszkę szpachli od zewnątrz a za rok może dwa znowu powtórka bo zacznie wyłazić Ci do okoła.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sob Lut 07, 2009 20:52   

Racja, ale miałem już styczność w innych autach z rdzą i robił to ten sam znajomy, co chcę zaprowadzić teraz swojego R, no i nie było żadnych niespodzianek.

W sumie w trzech miejscach u mnie pokazała się rdza, na przodzie nadkole i tył (obie strony). Nigdzie indziej nie zauważyłem tego przypadku. No i zastanawiam się, czy nie poczekać aż zrobi się ciepło (lato) i wtedy zaprowadzić autko i niech robi już wszystko wraz z lakierowanie listewek bocznych i klamek w samochodzie...

Powiedzcie mi tylko jak na przyszłość zabezpieczyć nadkola, jakieś gumki zastosować, czy coś?
 
 
Bidi
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 07, 2009 21:09   

wiec tak co do naprawy nakoli jak juz pojawila sie rdza sa 2 opcje tansza i drozsza;)

1.tansza :) dajesz autko do lakiernika badz sam robisz:) i wygalda nastepujaco czysicisz ta rdze jesli sa juz dziury to jedynie zostaje zywica zalatac i pozniej szpachla :) podklad matowanie itd i malowanie latki:) chyba ze jest nalot maly to obczyscici leciutko i jak nie ma dzuir to latke zrobic:)

2. drozsza to wycina sie czesc nakola i wstawia sie tzw reperaturki ;) i sie takze maluje jak wyzej napisalem ;) tylko ze dochodzi blacharz wiec cena idzie w gore automatycznie :)

ale wersja tansza jest na rok :) po zimie wsyztsko wyjdzie :) a ta 2 no to na 2- 3 latka powinna byc :)

a co do cen uslug lakierniczych jest roznie :) ale zaczyna sie od 150 z materialami ktos po stodolach maluje jakimis g&^^&^ (a pozniej przyjezdza i panie czmeu to sie luszczy czy cos podobnego sie dzieje :) ehhhh) a konczac na hohoh ale duzo duzo wiecej mysle ze ok 700 800 zl:) nie mowie o ASO ;) , ale srednia cena jest ok 300-400zl za element z materialami i oczywiscie wsyztsko zalezy od wielkosci i ilosci wlozonej pracy w dana naprawde :)
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Sob Lut 07, 2009 22:10   

broń Borze nie stosuj żadnych gumek czy innego badziewia. Takie coś powoduje tylko że zbiera się brud, lud czy jeszcze coś innego co powoduje zbieranie wody. U mnie też ktoś właśnie takie gumki przykleił nie wiem po co kompletnie. Ale jak będę robił nadkola to już coś takiego nie zagości.
Od wewnątrz pójdzie lakier a na lakier baranek. Jest to takie coś zabezpieczające grubsze od lakieru. Oczywiście dobrze jest wykombinować jakieś nadkola jak wcześniej wspomniałem żeby od środka po nadkolu woda się nie lała.
Do takich robót najlepiej nadaje się lato. Każda inna pora roku niesie za sobą wilgoć a to już wiadomo co oznacza.

Bidi, z tymi opcjami to jest różnie. Czasem bywa tak że pierwsza opcja dłużej wytrzyma niż druga. Dlaczego? Otóż jak spawasz nagrzewasz blachę z której ori lakier odchodzi. Jeśli nie jest to zrobione z głową będą wyłazić bąble pod lakierem. Kumpel kupił Lagunę z 2002 roku która miała wcześniej epizod z wymianą tylnego nadkola na miejsce którego zostało wspawane nowe. Jak kupił w czerwcu było wszystko pięknie. Teraz widać na progu jak 'ładnie' w pionowej linii wyszły bąble.
Tutaj nie ma zasady. Grunt to dobrze oczyszczona powierzchnia z wyrzuceniem rudej kompletnie kosztem nawet dziur. W każdym innym wypadku będzie to tylko tapetowanie na krótką metę. Niestety o dobrego lakiernika trudno.
Ps. Ojcu w vectrze już trzech wywalało rudą z nadkola. Dopiero trzeci zrobił to tak że rdza nie wychodzi.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
Bidi
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 07, 2009 22:21   

wlasnie zalezy kto jak robi bo jak robi na handel to aby bylo ;) a wiem ze 1 opcja nie wytrzyma dlugo ;) z doswiadczenia wiem poprostu :) ja stosuje najlepszy uwazam sposob w leci jak jest suche wsyztsko wlewam olej( przepracowany ) w progi wszedzie gdzie sie da , i w nakola od wewnatrz troche smaru jakiegos:)
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Sob Lut 07, 2009 23:11   

ja maluszka 3 lata temu zrobiłem i do tej pory ruda nie wyszła :) Tylko fakt maluszek nie jeżdżony w zimę :)
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 07, 2009 23:18   

Kolego, gdybyś miał blisko do mnie, to byłbym w stanie załatwić zrobienie blacharki i lakierowanie w cenie 200,00 zł za element(lakier wliczony w cenę) - mojego szwagra tzw "prawy" jest blacharzem - lakiernikiem -- kto styknął się z ochroną - wie o co kaman.

Ja swojego R wstawiam w maju, za zrobienie całości (poprawki blacharskie) i lakierowanie metalikiem wszystkich elementów 2000,00 zł :D Będzie jak nowy, spod igły :D
Ostatnio zmieniony przez fearless Sob Lut 07, 2009 23:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
b0b3k 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 210
Skąd: Sosnowiec



Wysłany: Sob Lut 07, 2009 23:35   

a robił z was ktos zawiasy tylniej klapy w 200 ? i ile ktoś placil u kogos jezel itak ;) bo mam przeżarte az prawie pozwijane od rdzy kawalki na zawiasach no ale narazie pizga zimnem i czkeam na kase z wiosną ;)
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Nie Lut 08, 2009 20:12   

U mnie nie ma dziur, pojawiły się ślady koloru rdzawego wielkości paznokcia +/-... więc nie jest to wiele. Też tak na czerwiec planuje wstawić do znajomego, podjadę sobie w tygodniu do niego, aby zobaczył to.
 
 
kadzaf 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Nie Lut 08, 2009 23:47   

jak małe to wez zrób to i bedzie po problemie ,a jak bedziesz czekał to dalej bedzie zrec i pózniej samo malowanie moze nie pomóc :wink:
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Pon Lut 09, 2009 10:23   

Dobra, czyli konkretnie to co będę potrzebował do tego aby to zrobić samemu, bo latem i tak auto idzie do robienia tych elementów.

[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 11:52 ]
Jaki podkład Panowie polecacie aby nałożyć po przeczyszczeniu i odtłuszczeniu tej plamki rdzy?
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Pon Lut 09, 2009 14:09   

Jak ja robiłem plamy na rancie to zdarłem wszystko do gołej blachy, odtłuściłem nitro, na to RC900 (Dinitrol-Pyrmo), szpachla, zwykły szary podkład, baranek i lakier w sprayu dobrany wg numeru. Trzyma już (dopiero?) ponad rok.

Jak robisz tylko do lata, to wystarczy zedrzeć wszystko do gołej blachy, odtłuścić i pociągnąć podkładem reaktywnym, np. corr-active albo unikor.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
tysszek 




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 80
Skąd: Bogatynia



Wysłany: Wto Mar 17, 2009 10:47   

U mnie rdza wyszła po obu stronach :( Troszkę się załamałem bo wygląda to ... Robią się pęcherze że aż przykro patrzeć. No nic, dziś podjadę do znajomego i się zapytam ile ale poczekam na lato aż wilgoci będzie mniej.
Wcześniej miałem seacika starszego o 4 lata który przeżył ze mną nie mało ... i ani grama rdzy i lata dalej. A tu młodsze auto i proszę. Ale co tam autko wymaga wkładu :D
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Wto Mar 17, 2009 21:05   

Ja też czekam aż się ociepli, osobiście sam będę poprawiał nieco nadkola, bo u mnie pęcherzy nie ma, jedynie zabarwienie, więc póki co to nie jest dużo, bo u Ciebie to raczej grubsza robota.

Niestety, ale też mnie zdziwiło jak pojawiła się rdza, bo widuje nieco starsze auta i trzymają się jak trzeba, a tutaj taki "zonk", blacha nieocynkowana i stąd pewnie te problemy z rdzą.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200 3D]Reperaturka nadkoli/błotników tył.
mkbewe Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Czw Lis 14, 2013 16:50
robsson78
Brak nowych postów [R200] RDZA!
Radek001 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 11 Czw Gru 30, 2010 07:19
colin1983
Brak nowych postów [R200]woda w miejscu filtra kabinowego.
DamianK Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Pią Lip 01, 2011 18:12
DamianK
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R200]rdza przy nadkolach - jak się z tym uporać ?
smalternative Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Wto Wrz 25, 2012 20:09
Adrian



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink