Wysłany: Pon Paź 05, 2009 12:09 SOLVED[R 414 kanciak] Brak ssania Komputer
Witam,
Pilne samochód idzie do mechanika z powodu braku ssania(wyśle że wymieniłem juz wszystko a najpierw muszę dowiedzieć od Was kilka Ważnych pyatań
Posiadam R kanciaka ale uwaga z SILNIKIEM SERII K Po 95 roku !
Chce oddać auto do naprawy podłączyć pod komputer .
Wydaję mi się że mam auto z komputerem od ..kanciaka a nie komputerem dedykowanym do tego silnika. Numer tego komputera MKC103020 na dole jest 0475 4061 *0475103020* iniciały komputera VA .
Na allegro widzę że jest to komp dedykowany do poldorovera co mnie martwi .
Czy jest jakaś różnica w parametrach itd...co z podłączeniem .
Nie opowiada mi to że mam żółty kabel ...urwany wręcz wydaję mi się że idzie on do wentylatora bo przy wentylatorze jest kawałek żółtego kabla który jest połączony z innym i po prostu wentylator mam połączony na krótko mogę do odpalić z kokpitu.
Gdzie jest podłaczenie tego kompa ..pod kierownicą tak ?
Czy ratuje mnie zostawienie tego kompa testbook T4 czy coś....
Proszę o podpowiedzi .
AndrewS: poprawilem temat watku
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez AndrewS Wto Paź 13, 2009 21:29, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 05, 2009 12:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja mam Cabrio 96 i dokładnie ten sam komputer co ty, 103020, i u mnie jest strzelony komputer bo nie wykrywa polozenia przepustnicy.
Czujnik nowy, a komp mysli ze caly czas jest na 16% otwarta, w przypadku braku odczytu z czujnika przepustnicy krokowy wogóle nie reaguje (niema ssania)
tez mialem kanciaka z 95 roku z seria K, nie pamietam jaki tam byl komp , ale pewnie taki sam
jakub333 napisał/a:
MKC103020 na dole jest 0475 4061 *0475103020* iniciały komputera VA .
Na allegro widzę że jest to komp dedykowany do poldorovera co mnie martwi .
w poldoroverach byly kompy MKC103210 i MKC101610
gdzies na elektrodzie jest watek w ktorym jest opisane usuniecie tej usterki, chodzi chyba o awarie rezystora SMD w kompie, ktory jest w okolicy wejscia kabli od czujnika polozenia przepustnicy
PHJOWI napisał/a:
uniwersalne kompy nie podejdą , musi być wtyczka trzy pinowa co ma tylko t4 testbook
no nie do konca sie z tym zgodze, bo Senn jest w posiadaniu urządzonka, ktore jest w stanie diagnozowac rovera
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Patrząć od spodu i idąc od pinu nr 8 najpierw jest kondensator + opornik razem do masy podłaczony, później jest przelotka na drugą stronę druku i tam jest oporniczek oznaczony numerkiem 123 (12,3kOhm) , jak się sprawdza go miernikiem to pokazuje że zupełnie nie przewodzi on prądu...
szybkie przelutowanie drugiego, i biegiem do samochodu i od ręki działa.
zaluje ze fotki nie strzeliłem który to jest opornik, ale rozbiore drugiego kompa i zaznaczę który to jest element na płytce.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Maj 2003 Posty: 171 Skąd: Siedlce
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 13:31
Tak troszkę w ramach OT. Swego czasu miałem w ręku kompa z 214 (z modelu z przed 95r) w swoim poldroverze. Miał też ewidentny problem z elementami SMD. Czasami nie chciał zapalić. Wystarczyło postukać palcem w płytkę komputera i wszystko wracało do normy. Przelutowałem wszystkie rezystory ale i tak nie usunąłem usterki. Może faktycznie któryś dostał przerwy albo to było coś jeszcze.
_________________ 129KM/190Nm - kto mi powie jak to poprawić...
Tak troszkę w ramach OT. Swego czasu miałem w ręku kompa z 214 (z modelu z przed 95r) w swoim poldroverze. Miał też ewidentny problem z elementami SMD. Czasami nie chciał zapalić. Wystarczyło postukać palcem w płytkę komputera i wszystko wracało do normy. Przelutowałem wszystkie rezystory ale i tak nie usunąłem usterki. Może faktycznie któryś dostał przerwy albo to było coś jeszcze.
Z poldoroverem troche łatwiej jest bo w nich kompy nie mają immo i łatwo jest podmienić na drugą sztukę , w przypadku modelu takiego jak mój znalezienie drugiego kompa jest skrajnie niemożliwe. Np ostatnio mariusz418 sprowadzał takiego dla kogoś od brytoli...
brak ssania był spowodowany popalona instalacja elektryczna bezpeiczników + do tego silniczek krokowy był dobry ale nie chciał działać jakaś zworka gdzieś została dana i nie pobierał powietrza.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum