Wysłany: Czw Gru 31, 2009 16:08 [R45 iTD 2.0 2002] Olej i filtry - po wymianie
Rover 45 2,0 iTD 2002 (iDT - edycja własna )
Wymiana oleju i zestawu filtrów.
Olej (jako że nie było pewności co zalano wcześniej):
MOBIL S 10W40
Znamionowa pojemność układu - 4,8l
Filtr oleju zastosowany:
MANN FILTER W914/26 (Honda, Land Rover, Rover (MG ROVER GROUP LTD)
Pasują też:
Fiaam FT 5455, Fram PH-5717, Mahle OC 312, Purflux LS 322, Tecnocar R 101
Filtr paliwa zastosowany:
FILTRON PP 838
Pasują też:
Mann&Hummel WK 8452/3, Fram P 4836, Mahle KL 41 i KL 43, Purflux FCS 412B, Fiaam FP 5038
Filtr powietrza zastosowany:
FILTRON AP 187/1
Pasują też:
Mann&Hummel C 2874, Fram CA 5657, Mahle LX 719, Purflux A 389, Fiaam PA 7240
Filtr przeciwpyłkowy (kabinowy) zastosowany:
FILTRON K 1082
Pasują też:
Mann&Hummel CU 2520, Mahle LA 84, Purflux AH 165
Wszystko pasuje i sprawuje się prawidłowo. Po wymianie filtra powietrza i przedmuchaniu układu sprężonym powietrzem, samochód wyraźnie zyskał na mocy. Ponadto: jeszcze szybciej odpala (filtr paliwa+filtr powietrza), nie kopci, nie hałasuje. Szyby nie parują i szybciej nagrzewa się wnętrze (filtr kabinowy). Po prostu chce się jeździć...
Acha, jeszcze jedno: Koszt filtrów (4 sztuki) + olej (5l+1l) to około 270 złotych. Robocizna 120 zł (ale było jeszcze kilka innych sprawdzeń diagnostycznych).
Razem blisko 400 zł i spokój na najbliższy rok... :lol
_________________ Lubię mojego Roverka...
Ostatnio zmieniony przez Holender Czw Gru 31, 2009 16:35, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 16:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Cała rura pod filtrem powietrza zatkana klonowymi noskami, filtr też nabity jakimiś nasionkami, filtr kabinowy podobnie zasyfiony. Wygląda na to że ten drugi nigdy nie był ruszany. Co do filtru powietrza, nie wiem jak fachowo nazywa się ta elastyczna rura pod spodem, ale odczepiła się, i powietrze było zasysane nie w okolicy komputera (pod maską), ale pod nadkolem - jakieś 40 cm nad jezdnią (wyszło przy okazji przedmuchiwania)... ech...
Pytam z ciekawośći bo ja na filtrze powietrza jeżdżę max 10tys.km, a kabinowy w zależności od potrzeb.w tym roku 3x zmieniałem a zrobiłem około 20 tys.km
Pomógł: 10 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 272 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 12:36
magneto napisał/a:
na filtrze powietrza jeżdżę max 10tys.km
Też bym się z tym zgodził. Ja wszystko (olej i filtry) wymieniam co 10 tyś. No powiedzmy że filtr paliwa wymieniłem po 20 tyś i nie wiem czy dobrze zrobiłem bo miałem problemy z pracą silnika. Ale zastanawiam się czy co 10 tyś też wymieniać filtr przeciw pyłkowy Od marca kiedy kupiłem rova zrobiłem w 2009 roku ponad 26 tyś km
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
...Ja wszystko (olej i filtry) wymieniam co 10 tyś. No powiedzmy że filtr paliwa wymieniłem po 20 tyś i nie wiem czy dobrze zrobiłem bo miałem problemy z pracą silnika. Ale zastanawiam się czy co 10 tyś też wymieniać filtr przeciw pyłkowy Od marca kiedy kupiłem rova zrobiłem w 2009 roku ponad 26 tyś km
Sam olej, im częściej wymieniasz, tym lepiej dla silnika. 10 tys., to bardzo taka bardzo fajna, przykładowa, bezpieczna (dmuchanie na zimne?) granica, choć osobiście znam przypadki kierowców którzy zwlekają, zwlekają, zwlekają... sprawdzają "po palcu" na lepkość, opiłki, bo szkoda im tej stówki na wymianę...
Co do przeciwpyłkowego, jeśli wozisz, lub sam jesteś alergikiem, to im częściej, tym lepiej go wymieniać (taki tylko przykład, bo mam akurat brata alergika który daje radę jeździć tylko i wyłącznie ze mną w dłuższe trasy). Może się wydawać, że w okresie zimowym nic nie pyli, nie śmierdzi, nie dymi, ale to nieprawda. Czasami warto odkręcić ten schowek i sprawdzić stan filtra. Niekiedy nawet nie wiesz przez co przejeżdżasz... Jakieś pole akurat zbieranej bawełny gdzieś w Ameryce Środkowej, itp...
Sam osobiście przyjąłem zasadę: 1 rok - nie ma uproś. Wymieniam.
Osobiście robię rocznie zaledwie 10 000 - 13 000 km, więc coroczna wymiana jest dla mnie jak najbardziej OK.
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 11:39
Ja na wymianę zastosowałem (zastosuję jutro)
Filtr oleju Filtron OP 580/2 (ten sam pasuje do serii 200/400/600)
Olej do silnika Texaco Ursa TDX 10W-40
Olej do skrzyni Texaco Rover MTF94
Olej do wspomagania (dokładnie nie pamiętam jaką markę mi zaleją, bo Texaco chyba nie produkuje, ale na 100% będzie to Dexron 2)
Płyn hamulcowy Texaco Brake Fluid DOT-4
Płyn chłodniczy to składowa 3,5L koncentratu i 3,5L wody destylowanej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
)
Od marca kiedy kupiłem rova zrobiłem w 2009 roku ponad 26 tyś km 
Półsyntetyk 10W-40 
