Wysłany: Nie Lut 21, 2010 14:57 [R214 Si 97] Brak mocy itd...
Witam. Postanowiłem opowiedzieć wam moją historie dnia wczorajszego. Mianowicie, przy wrzucenia wstecznego spadł mi wodzik, jako ze była godzina 23 a ja stałem na jakimś parkingu 25km od domu nie zabierałem sie za naprawy (również z niewiedzy ze to wodzik). Postanowiłem (udało mi sie) jechać do domu, jakimś cudem miałem wbity 4 bieg. Droga prosta, dwupasmowa, nie ruszałem za często z 4 (moze z 4/5 razy) wiec powoli sie pokulałem do domu. Dnia następnego założyłem wodzik, i przy okazji postanowiłem wymienić olej w skrzyni biegów która itak chyba sie spociła (trochę śmierdziało olejem, chyba olejem). Po wymianie oleju .... Auto niema mocy, zero. Nie jedzie. Auto sie toczy. Gaz dziala normalnie, biegi sie normalnie wrzucają ale auto w ogóle niema mocy na każdym, biegu. Jak dodaje gazu to obroty wzrastają a auto sie dosłownie toczy. Może mi ktoś pomoc Z góry Dzieki i Pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 14:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oj chyba spaliłeś kolego sprzęgło
Pewnie właśnie nim Ci śmierdziało, jak ruszałeś z 4 biegu to trochę czasu sprzęgło musiało trzeć więc chwila moment i je zjechałeś.
Tak własnie myslalem. Auto ma ponad 250 tys. wiec mysle ze na sprzeglo nadszedł czas. Dzięki. Jutro odwiedze mechanika bo jakos nie wydaje mi sie to prostą robotą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum