Wysłany: Nie Lut 21, 2010 23:00 [R400 1.6 16V] Wyciek oleju- na łączeniu skrzyna-silnik
Witam was ponownie!
Ja to mam szczęście, trzeba przyznać . Niedawno pisałem o tym, że z powodu wycieku oleju musiałem zdejmować miskę olejową w celu jej uszczelnienia, ponieważ przypuszczałem że to właśnie jej rozszczelnienie było powodem wycieku oleju, uwidaczniającym się na łączeniu korpusu (obudowy) skrzyni biegów z silnikiem. W sumie to przed wymianą ubrudzone z oleju były pewne elementy tj. rura kolektora wydechowego (od spodu miski), miska nad rurą kolektora, taka metalowa osłona koła zamachowego, miejsce przykręcenia rozrusznika do korpusu skrzyni biegów, mechanizm różnicowy skrzyni biegów, jak i (troche) dalsza siatkowana część rury wydechowej. Po założeniu miski olejowej (na uszczelkę gumową bo myślałem, że jak uszczelka to czyli większe prawdopodobieństwo, że będzie szczelne) i uprzednim przeczyszczeniu wszystkich elementów i przykręceniu jej nawet mocniej niż zalecają to w rave wlałem nowy olej i odpaliłem silnik. Zdecydowałem się przejechać kawałek i zobaczyć co będzie się działo ( jechałem z max prędkością 45km/h na 3 biegu). Po powrocie sprawdzam, czy pod samochodem nie kapie olej. Nie zauważyłem żadnych złych objawów, ale dla sprawdzenia odkręciłem metalową blaszkę osłaniającą koło zamachowe i była ona lekko ubrudzona olejem. Pomyślałem jednak, że może to jakieś pozostałości tamtego wycieku oleju, które znajdowały się w korpusie skrzyni biegów (a których nie zdołałem wyczyścić za pomocą szmaty) i pod wpływem zawirowań powietrza powstałych od wykonujących ruch obrotowy elementów przeniesienia napędu, olej ten znów ubrudził tą blaszkę.
Tak myślałem do dziś . Postanowiłem jeszcze przed planowaną jutrzejszą jazdą (140km), przepalić samochód i pojechać nim z większymi prędkościami (ponad 80km/h). Po jeździe okazało się, że olej znów cieknie ale to w tempie ekspresowym można by powiedzieć. I teraz nie wiem co jest grane, a z jazdy nici. Czytałem już posty na podobny temat, ale co do diagnozy to nie jestem pewny, bo stan oleju dokładnie sprawdzę jutro po powrocie, bo na gorącym silniku sprawdziłem, ale wiadomo rzeczywisty stan określić można dopiero po spłynięciu większości oleju z układu do miski. Jednak już dzisiaj tego nie zrobiłem, a tak jak napisałem dopiero jutro to zrobię. Teraz zastanawiam się, co może być powodem wycieku. Aha dodam, że od jakiegoś czasu łożysko na wale głównym (wysprzęgłowym) skrzyni biegów hałasuje mi po puszczeniu sprzęgła. Przez pewien czas tak jeżdżę, a wiem że nie powinienem . Czytałem że może to być:
1.uszkodzony uszczelniacz, a także łożysko w skrzyni i olej ze skrzyni ucieka
2.uszczelniacz na wale korbowym i olej z silnika ucieka
3.coś z uszczelnieniem półosi
Może ktoś miał podobny przypadek i coś może doradzić?
Bo jeżeli wyjdzie na to, że z silnika ubywa oleju to wiadomo uszczelniacz, ale tu chciałbym zapytać czy jest to możliwe do wymiany w warunkach domowych, czy potrzebny jest jakiś specjalny ściągacz uszczelniacza, czy ktoś robił to samodzielnie, a nie oddawał do mechanika?
Ze skrzynią to też nieciekawie pewnie sprawa by wyglądała.
I tak już się nastawiłem, że pewnie aby dobrze określić co się dzieje to będzie trzeba skrzynię zdemontować.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 23:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Bo jeżeli wyjdzie na to, że z silnika ubywa oleju to wiadomo uszczelniacz, ale tu chciałbym zapytać czy jest to możliwe do wymiany w warunkach domowych, czy potrzebny jest jakiś specjalny ściągacz uszczelniacza
specjalny ściągacz jest zwany śrubokrętem
nie potrzeba żadnych specjalnych narzędzi
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 22:10 [R400 1.6 16V] Wyciek oleju- na łączeniu skrzyna-silnik
Witam.
Powracam do tematu ponieważ za niedługo czeka mnie wymiana uszczelniacza wału korbowego od strony koła zamachowego i w tej sprawie mam kilka pytań do tych użytkowników, którzy wyonywali lub wiedzą co nieco o wymianie tego uszczelniacza. Oto pytania:
1. Już wiem że do ściagnięcia samego uszczelniacza nie potrzeba skomplikowanych narzędzi, ale czy do odkręcenia-przykręcenia koła zamachowego jest jakaś blokada? Jak tak to gdzie można ja kupić? No może z odkręceniem koła nie będzie problemu, ale gorzej z przykręceniem. No i jakim momentem?
2. W sklepie oferują zamiennik ( bo oryginału nie mają) w cenie 30zł Jest to możliwe żeby teoretycznie droższy tylny od przedniego uszczelniacza tyle kosztował? Albo to jakiś tandetny zamiennik i szukać w innym sklepie. Dodatkowo powiedzieli ze oryginał to tylko w serwisach autoryzowanych Rovera (heh których przecież jest bardzo mało w Polsce, jak w ogóle jeszcze są)
3. Czy tą metalową osłonę na uszczelniacz także się wymienia, bo myślę że nie ale wolę się upewnić. Jeżeli osłony się nie wymienia, to czy tą białą uszczalkę widoczną na zdjeciu po każdorazowym zdjęciu osłony się wymienia czy nie? Ta osłona akurat jest do silnika Diesla, ale w benzynie pewnie też coś podobnego będzie?
Jeszcze mam pytanie bonusowe. Z ciekawości chciałbym się dowiedzieć czy przy rozpołowianiu skrzyni biegów dochodzi do czegos takiego że np: wylatują jakieś elementy składowe skrzyni? Czy po rozpołowieniu w odpowiedniej pozycji nic nie wyleci? Pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedź
nie wiem co to jest na rysunku, ale to chyba nie jest zwiazane z uszczelniaczem wału... być może jest to pokrywa z odrzutnikiem oleju, w każdym razie do wymiany tylnego uszczelniacza żadnej pokrywy się nie odkręca... trzeba tylko zdjać koło zamachowe (do jego zablokowania wystarczy kawałek kątownika o ściankach grubości ok 2 mm (trzeba zablokować zęby wieńca o którąkolwiek ściankę silnika i to samo przy dokręcaniu). Koło zamachowe ma dość duży promień, także blokowanie nie wymaga dużej siły. Warto jeszcze wspomnieć, że śruby trzeba posmarować uszczelniaczem do gwintów, gdyż uszczelniacz jest montowany na zewnątrz tarczy w którą są wkręcane i te otwory są calkiem skutecznym ujściem dla oleju
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 11:45 [R400 1.6 16V] Wyciek oleju- na łączeniu skrzyna-silnik
A co myślisz o cenie tego zamiennika? Lepiej szukać droższego jak nie mają oryginału? Czy lepiej zamówić z allegro niby oryginalny uszczelniacz? Chociaż na allegro też nigdy nie wiadomo co ci przyslą? Co o tym myślicie?
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 21:25 [R400 1.6 16V] Wyciek oleju- na łączeniu skrzyna-silnik
Ogólnie to opolszczyzna południowa- Kędzierzyn-Koźle. Szczerze to trochę zdziwiony byłem że taka tania ta część. Na innym poście wyczytałem że ktoś kupił za 80zł ale to z innych rejonów. A ty miałeś taką awarię też? Jeżeli tak to czy zastosowałeś zamiennik czy oryginał?
nie miałem takiej awarii, ale jak przekładałem silnik, to wymieniłem "na zaś"
kupiłem zamiennik firmy FAI od Tomiego za 40 parę złych wygląda dokładnie jak oryginał, (bo FAI robiło też na pierwszy montaż) tylko nie jest brandowany.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Upewnijcie mnie jeszcze czy dobrze wyczytałem w Rave, że śruby mocujące koło zamachowe muszą być dokręcone momentem 80Nm?
No i ostatnie pytanie:
1. Czy dobrze też wyczytałem ze ten uszczelniacz tylny na wał korbowy musi być przesmarowany trochę olejem silnikowym na średnicy otworu uszczelniacza?
Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 20:42 [R400 1.6 16V] Wyciek oleju- na łączeniu skrzyna-silnik
Witam.
No wszystko jasne. Jednak uszczelniacz wału korbowego puścił. W koncu po wymianie i póki co niby nic nie cieknie, przy okazji zostało wymienione łożysko na wałku głównym skrzyni biegów, bo sobie już dosyć długo piszczało. Dzieki wam wszystkim za pomoc no i chyba temat do zamknięcia. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum