Pomocy! Mam problem ponieważ nie wiem co sie dzieje z moim Roverkiem. Rano strasznie ciężko go odpalić, dopiero za jakimś siódmym razem , na szczęćsie mam dobry akumulator. A jeśli już odpali to strasznie trzęsie silnikiem przez pierwszych parę sekund tak jak by chodził na 3 garach. Świece i przewody wymieniłem wczoraj Boscha nie pomogło. Natomiast w ciągu dnia jest wszystko ok odpala za pierwszym razem bez zająknięcia. Najgorzej jest rano. Może ktoś wie co to może się dziać? I jaka jest tego przyczyna?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 29, 2010 17:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie znam się bardzo myślałem że Bosch to dobra firma za przewody zapłaciłem 100zł a za świece 50 zł za komplet. A może być tego jeszcze jakaś przyczyna? Chciałbym rozważyć wszystkie możliwe.
[ Dodano: Czw Kwi 29, 2010 19:37 ]
a to dziwne trzęsienie silnika to też jest spowodowane tą cewką?
a to dziwne trzęsienie silnika to też jest spowodowane tą cewką?
hmmm w sumie to nie bo z cewki idzie ciagly sygnal do kopulki, a ona poprzez palec, który kreci sie na walku podaje kolejno na 1,2,3,4 gar. a moze Ci nie podaje napiecia na jeden gar bo skads wilgoc sie bierze...
Bosch wlasnie w dziedzinie aparatow zaplonowych jest slabe. Minimum NGK (choc tez ostatnio sie popsuli) albo sentech czy denso.
Ja bym wykrecil ta cewke, zostawil w domu na 2-3 dni i jeszcze bym rozkrecil kopulke i sprawdzil ją i palec
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum