Wczoraj byłem z kolegami na cargo w Warszawie i spotkaliśmy znajomego który ma VW Polo w kolorze białym i okleił sobie częściowo maskę folią do karoserii w kolorze czarny mat, na granicy czarnego i białego nakleił też cienką czerwoną linię.
Chociaż nie trawię tej marki to muszę przyznać, że samochód prezentował się bardzo ładnie.
Od razu w głowie przeprowadziłem wizualizację na Roverku i dzisiaj przeniosłem ją o Photoshopa.
W załączniku znajduje się mniej więcej to, nad czym myślę aby zrobić i byłbym wdzięczny za Wasze opinie na ten temat. O ile nie jestem zwolennikiem oklejania jakimiś naklejkami, winylami samochodu, to to rozwiązanie ma jeszcze formę praktyczną bo na masce mam kilka, małych, punktowych atrakcji lakierniczych gdzie bezbarwny się "zbąbelkował".
Według wizualizacji, umiejscowienie folii zakryłoby całkowicie te uszczerbki.
Na zdjęciu co prawda nie jest to mat ale nie wiem na razie jeszcze jakie folie są dostępne. Myślałem czy na granicy czarnego i czerwonego, po bokach nie dać cieniutkiego białego paska.
Dodatkowo VW Polo miało na dachu na całej powierzchni też czarną folię która bardziej wygląda jak matowy grafit niż czarny, wygląda super i gdyby mi nie powiedzieli że to folia to bym pomyślał że tak jest pomalowany samochód.
Opcja z dachem też by wchodziła w grę ale nie wiem jak to całościowo by się komponowało.
Z góry dziękuję za podpowiedzi i wszelkie opinie.
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 09:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Po pierwsze temat już był i jeśli nie znalazłeś to patrz mój podpis Po drugie dobra folia do oklejania jest bardzo cienka więc jeśli lakier poważnie jest uszkodzony na masce i jest wyczuwalna nierówność może być ta nierówność widoczna po naklejeniu foli. Co do samego naklejania za pierwszym razem może być trudno więc się nie zniechęcaj rób powoli najlepiej w 2 osoby maska i dach akurat to dość łatwe powierzchnie do oklejenia...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Pływak Faktycznie, wiedziałem że gdzieś już mi się wcześniej temat obił o uszy i bez sprawdzania powieliłem temat, chociaż w nowej formie bo przygotowałem "wizualizację" na swoim samochodzie.
Przepraszam, nie szukałem....mój błąd.
Właśnie te ubytki są bardzo małe, mam tylko w jednym miejscu większą "wyrwę" w bezbarwnym ale jest przytarta papierem wodnym i spolerowana więc prawie nie czuć pod palcem. W najgorszym wypadku usunę folię jak nie będzie to dobrze wyglądało ale mam nadzieję, że się uda. Dzisiaj będę się dokładnie dowiadywał o tą folię.
Zastanawiam sie jeszcze ostatecznie nad dachem, lotkę z tyłu mam oryginalnie czarną więc fajnie by się z folią komponowała, jednak nie wiem jak całokształt dachu, pasowałby z tyłu z klapą która zostałaby w kolorze czerwonym.
Na pewno będę oklejał z kolegą który na co dzień siedzi w foliach i oklejał już samochód.
Już mam zdjęcia z tyłu, jedno z samym dachem a drugie z kawałkiem klapy bagażnika.
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
Na początek możesz spróbować foli Oracal 641 jest to jeden z tańszych produktów Orafol niemniej jednak bardzo dobra folia i przy odpowiednim nałożeniu myślę ze spokojnie wytrzyma parę sezonów (producent podaje niby 4 lata) Kolor czarny ma oznaczenie z tego co pamiętam 070. W droższe wersje nie ma się puki co pakować bo nie wiadomo jaki ostatecznie będzie efekt, a ta kosztuje chyba nawet poniżej 10zł za m^2
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Felg niestety nie posiadam VT z jakiejś fotki z netu, tak samo ma się sprawa przyciemnianych szyb z tyłu, w rzeczywistości gołe szyby.
To że mi ma się podobać to wiem ale "miło" jeśli w taki sposób wypowiadają się osoby od lat
miłujące Roverki (patrzę na ilość postów i kiedy zarejestrowany , ogólne skojarzenie nick'a na forum).
Znalazłem jeszcze R400 w innym wątku z forum ze "zrobioną" maską
spoko w tej 400 nie podoba mi się to, jednak u CIebie ma to sens, jakby zrobić to razem z dachem i fragmentem tylnej klapy powinno być bardzo miło spojler z tyłu masz czarny tak? a felg szukaj, masz popularny rozstaw, ja te 17tki co mam kupiłem za śmieszne pieniądze szukać szukać szukać
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pominę fakt że jak na szczudłach
Jakośpołączenie zielonego i czarnego kojarzy mi się z Olem Calibrą, starą mazdą 323f i Mitsubishi Colt którymi często w takich barwach jeżdzą dziewiętnastoletni "rajdowcy" uliczni i nie bardzo mi sięto widzi chociaż przyznam że odważnie i całkiem fajnie ktoś to zrobił, ja osobiście nie chcę całej maski z przodu ani tym bardziej prostokątnego pasa na masce, ma być skos, delikatne zejście na grill i ewentualnie przez dach i zejście półkoliste do dolnej granicy blendy na klapie bagażnika jak w załączniku.
Niestety, folia wychodzi tanio, już "profesjonalna" do karoserii ale gorzej z nałożeniem tego bo podobno bardzo trudne, tym bardziej, że nie okleja się całego elementu obciągając folię na boki tylko miejscowo ze skosami.
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
mi się podoba 
Po drugie dobra folia do oklejania jest bardzo cienka więc jeśli lakier poważnie jest uszkodzony na masce i jest wyczuwalna nierówność może być ta nierówność widoczna po naklejeniu foli. Co do samego naklejania za pierwszym razem może być trudno więc się nie zniechęcaj rób powoli najlepiej w 2 osoby maska i dach akurat to dość łatwe powierzchnie do oklejenia...
szkoda, że nie masz tych felg co na 1 foto, bo ślicznie wyglądają 
