Wysłany: Sob Cze 25, 2011 12:19 [Rover 600] Nie działa lewa część licznika.
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1997
Witam. Jakiś tydzień temu musiałem "coś" wymienić w moim Roverku. Niestety musiałem zdjąć całą deskę. Po jej złożeniu w wiązce z kablami od licznika zostają mi takie 2 szare kostki. Gdzie je podłączyć?
Po podłączeniu oby dwóch zielonych kości do licznika jego lewa strona nie działa. Tzn. Wskaźnik temperatury wody, kontrolki, obrotomierz. Prawa strona działa. Co ciekawe po podłączeniu prawej kości (tej mniejszej) licznik działa po prawej stronie ale nie działa kontrolka od od drzwi. Jak podłącze lewą to działa tylko ta kontrolka od drzwi i nic więcej. Tak jakby do któregoś momentu tylko dochodził prąd. Policzyłem kable, które są w tej lewej kości i jest ich 11. Czy któryś z nich się przypadkiem nie zerwał czy coś takiego?
Dziękuję za pomoc.
[ Dodano: Sob Cze 25, 2011 13:10 ]
Wie ktoś o co z tym chodzi???
[ Dodano: Sob Cze 25, 2011 13:19 ]
Proszę o pomoc!!
SPAMU¦
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 12:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 15:10
Do licznika dochodzą 4 kostki - zielona 30pin góra lewa strona, zielona 14pin góra prawa strona, szara 12pin środek prawa strona i szara 6pin środek lewa strona. Jeśli podczas manewrowania wiązką nie zerwałeś przewodów po podłączeniu kostek powinno wszystko działać. Opisy kierunków patrząc na przód licznika (tak jak jest standardowo zamontowany w samochodzie)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
No właśnie zostały mi dwie szare kostki. Patrzyłem na licznik przed tym co napisałeś i razem nie wiedziałem żadnych innych wejść oprócz 2 zielonych kostek. Jutro zobaczę i dam znać co i jak.
BornToEat, 1wszy raz jak wszystko po odłączałem miałem tak samo, zielone wpięte od razu - a 2 szare nie wiedziałem co i jak
z tyłu licznika (zielone są od góry) popatrz miejsce gdzie schodzą się wszystkie wiązki - wsuwa się kostki, jak się przypatrzysz to zobaczysz ale na 1wszy rzut oka nie ma tam normalnego gniazda na wtyczkę, wsuwasz tak jak gdyby w obudowę całego plastiku - ciężko opisać, ale idź za wiązkami a tyłu licznika.
Już pięknie to obczaiłem. Te szare kostki to masakra. Ale jednak żeby nie zauważyć to..... Zły jestem, bo roverkek nie jeździł przez to.
Dziękuję za pomoc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum