Wysłany: Pon Lut 13, 2012 20:06 [R416] Zgasł i nie chce zapalić
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
Witam! Jestem świeży na forum i jestem także świeżym posiadaczem Rovera!
Auto cieszyło mnie 3 dni. Niestety dziś w południe skończyła się bajka... Auto zaczęło mi gasnąć, falować na obrotach itd. aż w końcu zgasło. Przestraszony odpaliłem go od razu, chwilę chodził i zgasł. Ale walnąłem się w czoło i skapnąłem się, że przecież to koniec benzyny - rezerwa już jakiś czas się paliła (mam sekwencję LPG). Więc skoczyłem na stację po 5l, zalałem go i... nadal nie pali... Kręci, ale nie odpala... Czasami jakby pryknął, ale tylko jednorazowo...
Czy to nie jest przypadkiem tak, że muszę mu wlać benzyny powyżej rezerwy, żeby pompa miała co zassać?
Pomocy... tak w ogóle...
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 13, 2012 20:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Słuchaj rady AdrianWWL mi też raz po dłuższej jeździe na rezerwie nie chciał odpalić, wlałem 5l benzyny i nic.... Wlałem jeszcze z 5 litrów i odpalił od razu.
Spokojnie. Odpali. Zapowietrzył się pewnie układ. Przekręć stacyjkę na II. Usłyszysz wtedy pompę paliwa. Poczekaj kilka sekund i odkręć kluczyk do pozycji wejściowej. Poczekaj z 30 sekund i znowu przekręć kluczyk na II. A potem spróbuj odpalić.
Spróbowałem tego myku dwa razy teraz. Za drugim razem, gdy drugi raz przekręcałem na II pompka jakoś inaczej chodziła. Normalnie to jeden równy dźwięk buczenia. Ale teraz była jakby przyduszona... Czyżby zaczęła się palić?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum