Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2011 Posty: 52 Skąd: Konin
Wysłany: Sro Paź 03, 2012 16:41 [620sdi] Wymieniłem tarcze i znowy zaczyna drżeć:/
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam
Wymieniłem 1,5km temu tarcze i klocki z przodu (tarcze TRW + klocki Ferodo), i po wymianie było ideal, nic nie biło nie drżało. Ale po tych kilometrach zaczynam czuć teraz lekkie bicie przy hamowaniu i szlag mnie chyba trafi bo 400zł wydałem a problem wraca i pewnie będzie narastał..
I teraz tak, na felgach mam praktycznie nówki opony ale przy wyważaniu trzeba było nakleić sporo odważników, felga lewa i prawa jak patrzyłem miała leciutkie bicie, takie 1,5-2,0mm i nie wiem czy nie powinienem był ich dać do prostowania zanim zacząłem smigac na nowych tarczach bo może od tego pojawiło się bicie?
no bo nawet jeżeli odkleiłby sie jakiś odważnik to chyba w trakcie jazdy czułbym drżenie a nie przy hamowaniu?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 03, 2012 16:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2011 Posty: 52 Skąd: Konin
Wysłany: Sro Paź 03, 2012 19:04
jak znam życie, to jednak tarcze chyba są mizernej jakości, choć tym razem wydałem więcej grosza licząc że dłużej posłużą ale niestety.. (wcześniej kopiłem komplet z klockami za 170 i to była straszna porażka ponieważ biły tuż po zamontowaniu)
A jest to dlatego wkurw... że sama wymiana tarcz to delikatnie mówiąc kłopotliwa sprawa bo trzeba cała zwrotnicę wymontować żeby zdjąć tarczę, większego idiotyzmu nie mogli wymyślić. w każdym innym aucie można to zrobić po ludzku a tu nie, męczarnia.
wymieć gumy na drążkach idących od piasty do pasa przedniego - one odpowiadają za sztywność przód-tył - tym samym bicie, temat przerabiany, zabieg za 30zł, a radość z hamowania powraca
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2011 Posty: 52 Skąd: Konin
Wysłany: Sro Paź 03, 2012 20:37
kruszan napisał/a:
wymieć gumy na drążkach idących od piasty do pasa przedniego - one odpowiadają za sztywność przód-tył - tym samym bicie, temat przerabiany, zabieg za 30zł, a radość z hamowania powraca
ew. sprawdź inne miejsca gdzie mógł powstać luz
tak wiem - stabilizator podłużny - wymieniałem jakieś pół roku temu komplety gum bo wiem że on za to odpowiada ( u mnie wtedy był problem że prawe koło przybierało przy hamowaniu szybciej niż lewe i długo nie mogłem dojść, wymieniłem i spokój mam z tym do dziś) ale może faktycznie rzucić okiem bo za te gumy dokładnie 30zł płaciłem więc jakość wiadomo jaka a z 10 tysiecy przejechalem od wymiany.
oprócz tego sprawdzę jednak czy da się wyprostować moje felgi i czy czasem od czasu założenia opon nie pogięły się bardziej ponieważ ostatnio byłem w górach i jeździłem po bardzo nieciekawych drogach i może tam coś oberwało.
no felgi jeśli mają dużo odważników to wiadomo nic dobrego, polecam jeszcze odnośnie gum - sprawdź szarpiąc drążkiem jak mocno pracują gumy w belce - czasami pomaga zabieg skrócenia (ucięcia/zeszlifowania) o kilka mm tulejek, które są w środku - wtedy gumy mocniej da się dokręcić i ścisnąć do belki, lepiej tłumią
[ Dodano: Pią Paź 05, 2012 23:04 ]
tematu, że powierzchnia styku piasty i nowej tarczy była idealnie wyczyszczona nie przerabiamy? wszystko było jak trzeba?
Niedawno przerabiałem ten temat wymiana tarcz to porażka w 620 tce.
Założyłem tarcze i klocki Boscha jakieś dwa miesiące temu i na razie wszystko ok. nic nie bije.
Ale po wymianie tarcz mam problem z łożyskiem jest do wymiany strasznie huczy.
Zatem następny zabieg to wymiana łożysk mam nadzieje, że operacja przebiegnie pomyślnie, bo wszystko świeże tylko to rozbieranie całej zwrotnicy mnie wku….a.
Łożyska już są udało mi się kupić 555 za 150 sztuka.
Jak ktoś potrzebuje jakieś części proszę o kontakt.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
