[bo0ob]

Witam.

Mam następujący problem ze swoim Roverkiem 600 2.0 SDI a mianowicie powyżej 60km/h wydobywa się dziwny dźwięk mniej więcej po środku komory silnika. słychać coś tak jakby obieranie o nierówną powierzchnie podobne do łożyska lecz to na 100% nie one (zostały sprawdzone i osłuchane).

"Chrupanie" (tak bym to nazwał lecz nie stukanie jak przegub) czasem przycichnie czasem się nasila, niekiedy przy skręcie jest słychać jakby odrywał się rzep (marne porównanie po prostu się nasila jest głośniejsze i mocniejsze) jest to niezależne od strony w którą skręcam.

Słychać to zarówno podczas jazdy "na biegu" jakimkolwiek jak i "na luzie"
jak i przy wciśniętym sprzęgle (dalej niezależnie od tego czy jest wrzucony bieg czy nie)

Podobny dźwięk wydobywa się czasem jak klocki ocierają o tarcze.

Oto lista rzeczy które ostatnio robiłem. (w razie czego jakbym coś zepsuł) .

Kolejność chronologiczna:

1. Wymiana klocków i tarczy hamulcowych (sprawdzone, nie one są przyczyną choć to po około 200km po ich wymianie zaczęło hałasować)
2. wymieniony lewy przegub zewnętrzny (prawy jest sprawny)
3. wymieniona prawa końcówka drążka
4. wyważenie kół (przed tym zostały wyprostowane)
5. sprawdzona Geometria

Po za tym tak jak mówiłem łożyska oraz pozostałe przeguby (zewnętrzne jak i wewnętrzne są sprawne).

Moje podejrzenie pada albo na sprzęgło (choć nie ślizga i objawów typowych dla sprzęgła nie ma)

albo mechanizm różnicowy.

dodam jeszcze że drążek zmiany biegów się tłucze podczas jazdy jak i czasem podczas postoju. (wiem że akurat to było na forum kilka razy ale piszę bo może pomóc w diagnozie)

Chyba tyle.

Ktoś może ma jakąś rade na rozwiązanie tego.

[SPAMU¦]