Wysłany: Wto Sie 27, 2013 18:01 [620 SDI] Check engine przy spokojnej jeździe...
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam wszystkich Forumowiczów, proszę o jakąś podpowiedź w delikatnie mówiąc, dziwnej sytuacji. Otóż, naczytałem się o zapalającym się checku silnika po przegazówce, po odpaleniu, itp, itd, jednak nie znalazłem jeszcze na forum sytuacji, która występuje w moim Roverku. Mianowicie, po przejechaniu dystansu 50-100 km, podczas normalnej, stabilnej jazdy około 90 km/h zapala mi się ww. check. Co ciekawe, gdy wyrzucę bieg (V) na luz, kontrolka gaśnie, auto znów ma moc. Zaczyna zdarzać się to coraz częściej, a że mam w zwyczaju zapobiegać niż leczyć, chciałbym coś z tym zrobić. Jakieś konkretne (wiem, w R o konkrety trudno, tym bardziej z silnikiem diesla) porady? Dodam, że ostatnio został wymieniony wtrysk sterujący, gdyż po rozgrzaniu auto zaczynało wariować (skaczące obroty, szarpanie podczas jazdy). Po wymianie problem ustał, miałem spokój przez jakieś 2000 km, teraz nęka mnie ww. sytuacja. Towarzysze, pomożecie?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 27, 2013 18:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja z odpalaniem nie miałem problemów. Po prostu podczas jazdy jak zapalił się check to auto było zamulone i wtedy musiałem puścić pedał gazu i nacisnąć od nowa i było OK i tak w koło. Po ustawieniu kąta wtrysku sytuacja ustała. W Twoim przypadku rozważyłbym też sprawdzenie i przeczyszczenie przez elektryka wiązki silnika bo u mnie nie raz na postoju lub podczas jazdy obroty potrafiły skoczyć wysoko i spaść nisko gasząc auto. Wybłyskaj sobie błędy bo co do kąta wtrysku to dowiedziałem się na 100% właśnie z komputera.
Najnowszy update wiadomości: Problem z odpaleniem występuje nie przy pierwszym odpaleniu, ale po właśnie przejechaniu 50-60 km, wtedy kręci jak stare 1.8 D w Fordzie... Później, właśnie przy spokojnej jeździe błyska check. Idziemy sprawdzać błędy.
EDIT: Ok, błąd nr 64: Nastawiacz dozujący paliwo. Cóż z tym fantem zrobić? Wiązka? Gdzie, w którym miejscu? Jakieś porady? Z góry dzięki!
na 100% problem z wiązką. Miałem to samo. Oddałem elektrykowi. Posprawdzał, posztukował przetarcia i wyczyścił styki kostek. Zapłaciłem 50 zł i mam spokój
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum