Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 126 Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 20:00 [R416] Problem z ogrzewaniem w kabinie
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam was po raz kolejny "niestety"
piszę niestety, bo wolałbym, żeby w moim autku mniej było problemów a ten jest następujący. Jeździłem samochodem z 3 dni temu i z ogrzewaniem było wszystko okej. Dzisiaj wracałem do domu i jak odpaliłem samochód to niby wszystko było w porządku. Po przejechaniu z 20-25 km nawiew cały czas dmuchał trochę zimnym powietrzem pomimo, że temperatura była ustawiona maksymalnie. Jeżeli chodzi o temperaturę silnika to była w normie (aczkolwiek wydaje mi się, że moje autko trochę szybko wskakuje na optymalną temperaturę, ale może już jestem przewrażliwiony). Dziwne było to, że gdy jechałem szybciej około 90 km/h to wiało cieplejszym powietrzem (lecz nie tak jak kilka dni temu gdy było ustawione na maksa i nie było znaczenia ile auto jedzie czy stoi w miejscu). Myślę, że może być to związane z temperaturą silnika, bo jak mówiłem, jadąc szybciej trzymając wyższe obroty, nawiew dmuchał cieplejszym powietrzem.
Jak myślicie, co może być przyczyną?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 20:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
sprawdzałeś może, czy nie ubyło płynu?
Jak ubyło i gdzieś się zapowietrzył, to ogrzewanie będzie działać na podwyższonych obrotach chłodzenie silnika też będzie niedomagać, dlatego lepiej to sprawdzić zawczasu.
Dawno wymieniałeś pompę wody? może łopatki się starły lub skorodowały i pompa ma mniejszą wydajność... obie przyczyny pasują do Twojego przypadku.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 126 Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 22:20
Chodzi o płyn chłodniczy? Jeżeli tak, to szczerze przyznam, że jakiś czas temu (z 1,5-2 miesiące temu) dolewałem płynu chłodniczego bo mi ubyło. Nie wiem czy znowu gdzieś nie uciekł i może tak jak mówisz się zapowietrzył, będę musiał sprawdzić czy nie ma majonezu pod korkiem, już się boję...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum